Euroterminal Sławków na logistycznej mapie Europy
Euroterminal Sławków obchodzi swoje 15-lecie. Z okazji jubileuszu w trakcie Kongresu INTERMODAL IN POLAND 2025 odbyła się debata specjalna „15 lat Euroterminala Sławków. Nowoczesny HUB Logistyczny: czy logistyka w XXI wieku może być motorem rozwoju regionalnego”. Położony na styku różnych systemów kolejowych hub logistyczny w ostatnich lat zyskał nowe znaczenie jako węzeł logistyki w Europie Środkowej obsługujący potoki ładunków z różnych kierunków. Sławków wyrósł na uniwersalny hub logistyczny, który rozbudowuje swój potencjał i wspiera ważne procesy gospodarcze w Polsce i nie tylko.

Czytaj także: Czytaj także: Branża logistyczna spotkała się na jubileuszowej edycji Kongresu INTERMODAL IN POLAND
Firmy logistyczne powinny przekonywać o potrzebie inwestycji w Małaszewiczach
Debata specjalna rozpoczęła się od wystąpienia prezesa Euroterminalu Sławków Jakuba Stycznia, który wskazał najważniejsze wydarzenia z historii tego hubu logistycznego: — Euroterminal powstał 15 lat temu na końcu szerokotorowej linii LHS. Celem jego powstania było połączenie różnych systemów kolejowych i wykorzystanie strategicznego położenia Sławkowa dla wymiany handlowej miedzy Polską a krajami byłego ZSRR. Z czasem okazało się, że Euroterminal zaczął obsługiwać inne kierunki i dziś działa na styku szlaków transportowych obszaru nazywanego umownie „Trójmorzem” obejmującego połączenia z polskimi portami, Włochami, Litwą i Ukrainą. Ostatnie 15-lecie było dla nas okresem intensywnego rozwoju przeładunków intermodalnych. W najbliższych latach zbudujemy drugi terminal kontenerowy, który zwiększy nasze możliwości. Chcemy być hubem logistycznym i wiarygodnym partnerem dla państwa i klientów — powiedział Jakub Styczeń.
Plany rozbudowy
W rozbudowę Euroterminalu Sławków zaangażowana jest Agencja Rozwoju Przemysłu i wskazywana jest jako inwestycja strategiczna. Inwestycja realizowana będzie m.in w kontekście wsparcia procesu odbudowy Ukrainy po wojnie. Polska branża TSL może odegrać w tym zadaniu istotną rolę.
— Plany odbudowy Ukrainy są ważne dla naszej spółki. Mamy nadzieję, że będziemy mogli wesprzeć sąsiada. Mamy już przygotowane produkty logistyczne z tą perspektywą. Euroterminal Sławków ma już w świecie swoją markę. Jesteśmy rozpoznawalni w Chinach mimo braku obecnie potoków ładunków z tego kraju. Sławków jest postrzegany przez stronę chińską jako przyszły hub. Region Śląska to również jest olbrzymie zaplecze logistyczne dla Euroterminalu. Rozwija się korytarz Odessa — Sławków — Gdańsk. Dzięki obsłudze ładunków chińskich zdobyliśmy doświadczenie, które procentuje w rozwoju innych usług logistycznych — powiedziała Aleksandra Adamska-Ziętek, pełnomocnik zarządu d/s przewozów intermodalnych, PKP Linia Hutnicza Szerokotorowa.
Rosnące zainteresowanie usługami Euroterminalu Sławków sprawiły, że pojawiła się konieczność zwiększenia jego możliwości przeładunkowych. W tym celu spółka przygotowuje się do budowy drugiego terminalu kontenerowego.
— Rozbudowa jest konieczna, gdyż obecnie nasze zasoby są wykorzystywane już na poziomie 80%. Inwestycje są konieczne aby nasi klienci mogli się rozwijać i abyśmy mogli oferować nowe usługi. Dysponujemy powierzchnią 100 hektarów do zagospodarowania. Czekamy na zakończenie wojny w Ukrainie i proces odbudowy tego kraju, który możemy wspierać. Liczymy też na powrót pociągów z Chin w ramach Nowego Jedwabnego Szlaku z wykorzystaniem linii LHS — powiedział Łukasz Karlik, dyrektor handlowy Euroterminalu Sławków.
Współpraca z portami
Euroterminal rozwija współpracę z polskimi portami, do których w ostatnich latach również skierowano nowe potoki ładunków m.in. z i do Ukrainy. — W kontekście zaplecza Portu Gdańsk postrzegam Sławków jako łącznik współpracy z Ukrainą i nie tylko. Nasza wymiana handlowa z tym krajem nigdy nie była tak duża jak obecnie. Obsługujemy dziś ładunki ukraińskie, których nigdy nie było np. kontenery. Ukraińcy zauważyli, że jest możliwość szybkiego przeładunku na szlaku do Portu Gdańsk, który ma bezpośrednie połączenia z Chinami — powiedział Michał Stupak, menadżer klienta w Zarządzie Morskiego Portu Gdańsk.
— Uważamy, że zakończenie wojny w Ukrainie będzie dużą szansą na rozwój przewozów przez granicę polsko-ukraińską. Sektor rolny w tym kraju jest dobrze rozwinięty. Dla części Ukrainy Gdańsk jest dogodnie położony i daje dostęp do światowych rynków. Nowe perspektywy stworzy uruchomienie nitki Nowego Jedwabnego Szlaku przez Ukrainę i linię LHS do Sławkowa — powiedział Piotr Sadza, członek zarządu PKP Cargo Connect.
Euroterminal przejął część ruchu kontenerowego między Gdańskiem a Ukrainą, kiedy w terminalach położonych przy granicy wystąpiła kongestia. Przedstawiciel Maersk nakreślił perspektywy dalszego rozwoju tego i innych kierunków. — Nie popadałbym w hurraoptymizm jeśli chodzi o przeładunki kontenerowe na kierunku ukraińskim. Ten kraj po zakończeniu wojny będzie dbał o swój interes i rozwijał swoje porty morskie. Ukraińcy mają jednak dziś przetestowane szlaki przez Gdańsk i być może część tego wolumenu u nas pozostanie, szczególnie z regionów bliższych Polski. Gdańsk zapewnia też dobre połączenia z Skandynawią i Ameryką Płn. i może zaoferować połączenia atrakcyjniejsze pod względem transit time i stawek frachtu — powiedział Sebastian Świst, Procurement Manager, A.P. Møller-Mærsk.