Polskie porty morskie pobiły rekord przeładunków w 2021 roku
Polskie porty pobiły w 2021 roku rekord przeładunków, który został osiągnięty mimo różnych zawirowań w transporcie morskim. W najbliższej dekady prognozowany jest dalszy rozwój i umacnianie pozycji Polski na mapie światowych i europejskich połączeń żeglugowych.
W 2021 r. porty Gdańsk, Gdynia, Szczecin i Świnoujście przeładowały łączenie ponad 113 mln ton, co stanowi wzrost o 9 proc. w stosunku do poprzedniego roku. — Pobity rekord pokazuje w jak dobrej kondycji są polskie porty i jak dobrze radzimy sobie z pandemią covid-19. Od 2008 wynik przeładunkowy został poprawiony o 116%, co pokazuje wpływ portów na polską gospodarkę. W 2021 r. polskie porty przeładowały ponad 3 mln TEU, a terminal DCT jest obecnie największym portem kontenerowym na Bałtyku — zauważył Marek Gróbarczyk, wiceminister infrastruktury.
Rekord w Gdańsku
Największy polski port — Gdańsk zakończył ubiegły rok z rekordem przeładunków w wysokości 53,2 mln t, co w porównaniu z 2020 r. stanowi wzrost o 11%, a z 2011 r. o 110%. W Gdański szybko wzrosły przeładunki paliw płynnych (18,8 mln t, wzrost o 37,9%) oraz drewna (106,9 mln t. wzrost o 795%). Przeładunki kontenerów osiągnęły poziom 2,11 mln TEU co stanowi wzrost o 10,1% rok do roku.
Czytaj też: Intensywne inwestycje w infrastrukturę Portu Gdańsk
— Port Gdańsk w ostatniej dekadzie rozwijał się najszybciej w Europie. Od 2016 r. dynamiczny rozwój możliwy jest dzięki realizowanym inwestycjom zarówno w infrastrukturę portową w tym modernizację 5 km nabrzeży jak i rozbudowie infrastruktury dostępowej. Mamy ambicję awansowania do pierwszej dziesiątki największych portów w Europie a realizowane i planowane inwestycje dają szansę by ten cel osiągnąć — skomentował Łukasz Greinke, prezes Zarządu Morskiego Portu Gdańsk.
Wzrost w Szczecinie i Świnoujściu
Zespół portów Szczecin i Świnoujście w ubiegłym roku wyrównał swój rekord przeładunków z 2018 r. który wynosi 32,2 mln ton. W porównaniu z 2020 r. przeładunki wzrosły tam o 6,9%. Dobrą dynamikę odnotowano w zakresie przeładunków rudy (1,8 mln t, wzrost o 12,2%) węgla (2,8 mln t i 11,8%) oraz drobnicy, która w ostatnich latach stała się najważniejszą kategorią przeładowywaną w Szczecinie i Świnoujściu (18,3% i8,7% wzrost). Duże znacznie ma Terminal Promowy w Świnoujściu, przez który przetransportowano 14,9 mln to ładunków, co w porównaniu do 2011 r. stanowi wzrost o 139%.
Czytaj też: Port Szczecin podsumował postęp prac związanych z budową oraz przebudową nabrzeży w Basenie Kaszubskim
— Terminal Promowy w Świnoujściu to nasze oczko w głowie i obecnie obsługuje już 45% przeładunków w porcie. W ubiegłym roku z terminalu skorzystało 530 tys. samochodów. Chcemy walczyć o pozycję lidera w zakresie obsługi ruchu promowego na początku na południowym Bałtyku, a w dalszej perspektywie w skali całego Morza Bałtyckiego. Prowadzimy też intensywny dialog z firmami, które są zainteresowane budową terminalu głębokowodnego w Świnoujściu i liczymy, że inwestycja ta będzie realizowana. Przygotowaliśmy też koncepcję uniwersalnego terminalu głębokowodnego — zapowiedział Krzysztof Urbaś, prezes Zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście.
Nieprzerwany rozwój Gdyni
Port Gdynia również zakończył 2021 z rekordem przeładunków który wyniósł 26,7 mln t co stanowi wzrost o 8,2% w porównaniu z poprzednim rokiem. W Gdyni bardzo duży wzrost zanotowano w kategoriach drobnica (16,2 mln t. wzrost o 14,9%, kontenery 9,6 mln t, 12,2%) ruch Ro-Ro (wzrost o 33,1%) oraz ropa i przetwory naftowe (wzrost o 42%). Terminale BCT i GCT przeładowały w ubiegłym roku 985.919 TEU – o 8,9% więcej niż rok wcześniej.
— Port Gdynia zajął w ubiegłym roku trzecie miejsce na Bałtyku jeśli chodzi o przeładunki kontenerów i pierwsze jeśli chodzi o zboża. Zanotowaliśmy 6. rok nieprzerwanych wzrostów przeładunków. Wyniki te nie byłyby możliwe gdyby nie doskonała współpraca z dziesięcioma operatorami terminali funkcjonującymi w Porcie. W najbliższych latach wyniki te będą poprawione. Dobre perspektywy rozwoju ruchu promowego otworzyły się dzięki zakończeniu budowy nowego terminalu wraz z zapleczem. Zakończyliśmy też elektryfikację infrastruktury kolejowej w zachodniej części portu, a na ukończeniu jest budowa nowych placów składowych, które będą przeznaczone do obsługi kontenerów oraz inwestycji offshore, gdyż Gdynia została portem instalacyjnym dla polskich farm wiatrowych na Bałtyku. Wkrótce będziemy mogli przyjmować również największe jednostki kontenerowe, gdy zakończy się pogłębianie basenów portowych. Jestem przekonany, że czeka nas kolejne 100 lat rozwoju Portu Gdynia — powiedział Jacek Sadaj, prezes Zarządu Morskiego Portu Gdynia.
Czytaj też: Port Gdynia zwiększa swoją konkurencyjność