ADY Container liczy na regularne połączenia Chiny – Turcja
Azerbejdżan i Chiny zawarły porozumienie ws. uruchomienia intermodalnego połączenia między Xi’an a Baku. Jeszcze w bieżącym roku ruszyć mają regularne pociągi między Chinami a Turcją przez Korytarz Transkaspijski.

Spółki ADY Container z Azerbejdżanu i Xi’an Free Trade Port Construction and Operation Co z Chin zawarły przy wsparciu azerskiego i chińskiego ministerstwa gospodarki zawarły porozumienie ws. uruchamiania połączeń intermodalnym na Korytarzu Środkowymi czyli szlaku z Chin przez Kazachstan, Morze Kaspijskie do Baku. Dzięki umowie 6 grudnia wyruszył z Xi’an pociąg blokowy z kontenerami, który dotarł do stolicy Azerbejdżanu 29 grudnia. Skład transportował 50 kontenerów 40-stopowych z różnymi ładunkami. Współpraca Kolei Azerskich z chińskim operatorem logistycznym z Xi’an rozpoczeła się w 2019 r. kiedy zawarto porozumienie o rozwoju transportu w regionie.
Regularne połączenie
Umowa zakłada uruchomienie regularnych połączeń między Chinami a Turcją przez Azerbejdżam i Kolej Transkaspijską jeszcze w 2022 roku. Trasa ta może stać się alternatywą dla linii przez Rosję i Białoruś odnogą Nowego Jedwabnego Szlaku. Dzięki realizowanym w Turcji inwestycjom, w tym budowę linii dużych prędkości, Korytarz Środkowy może być atrakcyjny czasowo dla operatorów logistycznych zainteresowanych uruchomieniem przewozów między Chinami a południową Europą.
Czytaj także: Turcja otrzymała finansowanie budowy linii kolei dużych prędkości do Europy
Korytarz Środkowy ma jednak wąskie gardło jakim jest Morze Kaspijskie. Transport który wyruszył 6 grudnia musiał przez 6 dni czekać w kazachskim porcie Aktau, aż warunki pogodowe umożliwią żeglugę. Kontenery do Azerbejdżanu dowiózł statek należący do Kaspijskiej Linii Żeglugowej Garadagh. Usprawnienie żeglugi feederowej na największym jeziorze świata jest warunkiem koniecznym do zwiększenia liczby przewożonych ładunków na Korytarzu Środkowym. Nie jest to jednak wykluczone, gdyż podobne usługi rozwijają się na innych odnogach Nowego Jedwabnego Szlaku przez porty Kaliningrad i St. Petersburg, skąd ładunki są transportowane kontenerowcami np. do Niemiec, co niekiedy okazuje się konkurencyjne czasowo w porównaniu do tras lądowych.
W poprzednich latach zrealizowano kilka transportów przesyłek z Chin do Europy przez Azerbejdżan i Turcję. Kraje te mają również ambicję stać się transueroazjatyckimi hubami logistycznymi.
Czytaj też: Pierwszy pociąg wyruszył z Chin do Europy szlakiem przez tunel w Stambule