Cargo Motion łączy pięć krajów Europy Środkowo-Wschodniej
Czeski przewoźnik towarowy Cargo Motion rozpoczął działalność zaledwie trzy lata temu. Na początku br. firma uruchomiła nowe połączenie kolejowe między Rumunią a Polską, łączące pięć krajów Europy Środkowo-Wschodniej. Teraz przewoźnik planuje zorganizować swój pierwszy pociąg kontenerowy.

Czescy przewoźnicy towarowi nadal tworzą nowe połączenia transgraniczne w Europie Środkowo-Wschodniej. Niedawno młoda firma Cargo Motion rozpoczęła regularny ruch towarowy między Rumunią a Polską. „Ustanowiliśmy rekordowy czas przejazdu między Rumunią a Polską. W 13 godzin nasz pociąg przejeżdża przez trzy kraje” – rozpowiada portalu IntermodalNews Martin Krnáč, menedżer sprzedaży Cargo Motion.
Od stycznia br. czeski przewoźnik prowadzi transport pomiędzy ważnymi węzłami kolejowymi Rumunii i Polski – Curtici i Chałupki, które ponadto znajdują się bardzo blisko granic z sąsiednimi krajami (Węgrami i Czechami). Stwarza to dogodne warunki do dalszej współpracy z nowymi partnerami i uruchamiania nowych tras pociągów towarowych.
Stopniowy rozwój
„Cargo Motion to mały, młody, ale ambitny przewoźnik. Nasza firma powstała w 2018 roku i od tego czasu stopniowo się rozwijamy. Zaczęliśmy od jednej lokomotywy, obecnie nasza flota składa się z 13 lokomotyw, w tym trzy lokomotywy wielosystemowe Siemens Vectron, i ponad 300 wagonów towarowych” – wyjaśnia Martin Krnáč. Czeski przewoźnik rozpoczął swoją działalność od manewrów w Ostrawie, jednym z najbardziej uprzemysłowionych miast w Czechach. To właśnie tu znajduje się biuro Cargo Motion, stąd pochodzą założyciele firmy.
Następnie młody czeski przewoźnik zaczął wykonywać przewozy na terenie całych Czech. „Specjalizujemy się w organizacji transportu ładunków zgodnie z wymaganiami klienta. Mogą to być zarówno przesyłki jednorazowe, jak i regularne” – mówi Martin Krnáč. W Czechach Cargo Motion obsługuje jeden regularny pociąg kursujący między Ostrawą a Kolínem z przystankiem w Pardubicach.

Bliskość Słowacji ułatwiła czeskiemu przewoźnikowi wejście na rynek tego kraju. W sierpniu 2019 Cargo Motion otrzymał odpowiedni certyfikat. Rok później, w październiku 2020 roku, czeska firma otrzymała zezwolenie na działalność na Węgrzech. „Obecnie jesteśmy przewoźnikiem kolejowym w Czechach, na Słowacji i Węgrzech. Naszym klientom dostarczamy rozwiązania transportowe, a w krajach, w których nie jesteśmy przewoźnikiem, świadczymy usługi spedycyjne. Posiadamy szeroką sieć partnerów w całej Europie” – twierdzi menedżer Cargo Motion.
Transport intermodalny
To węgierski certyfikat pozwolił czeskiej firmie na przewóz ładunków do rumuńskiej stacji granicznej Curtici. „Rozpoczęliśmy działalność na Węgrzech w czwartym kwartale 2020 roku. W tym kraju wysyłamy co najmniej jedną parę pociągów dziennie. Głównym przedmiotem działalności na Węgrzech jest tranzyt z Europy Środkowej do Rumunii i na Bałkany, ale obsługujemy również niektóre Węgierskie destynacje” – wyjaśnia Martin Krnáč.
Jeśli chodzi o pociąg relacji Curtici – Chałupki, to jest obecnie nastawiony na drobnicę. W jednym zestawie może znajdować się do 40 wagonów typu Ea, które są przystosowane do przewozu wszystkich typów ładunków drobnicowych. Jednak zdaniem menadżera Cargo Motion firma nie zamierza ograniczać się do przewozów drobnicowych: „Jako młoda firma nieustannie poszukujemy nowych wyzwań, które wymuszą rozwój naszej firmy. Dlatego planujemy rozpoczęcie przewozów intermodalnych pod koniec marca br. Obecnie prowadzimy aktywne rozmowy z partnerami w tej sprawie”.
Przeczytaj również: