Eksport do Europy: Japonia polega na usługach multimodalnych
Transport morski jest głównym środkiem eksportu towarów z Japonii do Europy. W najbliższej przyszłości sytuacja może się zmienić w kierunku rozwiązań multimodalnych opartych na przewozach kolejowych na Kolei Transsyberyjskiej.

Na początku grudnia do Małaszewicz przyjedzie pierwszy pociąg kontenerowy w pełni załadowany japońskimi towarami. Wewnątrz kontenerów znajduje się szeroka gama produktów, od sprzętu medycznego i chemikaliów po elektronarzędzia i kompresory. „Ten transport to kolejny etap w projekcie wysyłek testowych kontenerów, pokazujący możliwości i zalety trasy transsyberyjskiej” – zauważa rosyjski państwowy holding RŻD. Dla logistyków ta przesyłka jest istotna, gdyż RZD Logistics, wyspecjalizowana spółka holdingu, wraz z firmą transportową FESCO po dwóch latach testów, zdołała sformować i w pełni załadować cały zestaw kontenerowy.
Trasa multimodalna
Główną cechą tego pociągu jest jego multimodalność. RZD Logistics i FESCO realizują ten projekt w ramach wspólnej przyspieszonej usługi o nazwie Trans-Siberian LandBridge. Początkowo ładunki są konsolidowane w kilku portach w Japonii (Hakata, Kobe, Toyama, Yokohama) przez połączenie morskie FESCO. W porcie we Władywostoku kontenery są ładowane na platformy kolejowe, a następnie transportowane koleją do Europy.
W przypadku tego konkretnego transportu, statek z kontenerami przybył do Władywostoku w poniedziałek 16 listopada. W ciągu dwóch dni kontenery przeszły wszystkie procedury wymagane do wysłania pociągu, od procedur celnych po bezpośredni załadunek kontenerów na wagony. Pociąg z japońskimi towarami ma dotrzeć pod koniec listopada na stację w Brześciu na granicy z Polską. Na terenie Unii Europejskiej pociąg zostanie podzielony. Część ładunku trafi do Polski, część do Niemiec, Belgii i Holandii.
Dodatkowe możliwości
Oprócz Japonii, komunikacja multimodalna w ramach usługi Trans-Siberian LandBridge z powodzeniem funkcjonuje z Korei Południowej do Europy, w tym Polski. W przyszłości RZD Logistics i FESCO planują rozbudowę morskiej części trasy na inne kraje. Z tego punktu widzenia porty północnej części Chin mogą odegrać ważną rolę. „Dziś, dzięki decyzji rządu Rosji o dotowaniu tranzytowego transportu kontenerów wysyłanych ze stacji portowych na Dalekim Wschodzie, otwierają się dodatkowe możliwości zwiększenia ruchu z Japonii i innych krajów regionu Azji i Pacyfiku do Europy” – powiedział zastępca dyrektora generalnego Kolej Rosyjskich Aleksiej Szyło.
Dodatkową szansą dla rozwoju usług multimodalnych między Japonią a Europą może być organizacja przewozów na nowych trasach. Na przykład Azerbejdżan jest zainteresowany przyciągnięciem ładunków tranzytowych z Japonii. Spółka ADY Container z siedzibą w tym kraju bada tę możliwość. Azerowie mają sporo do zaoferowania japońskim spedytorom – zarówno lądową dostawę towarów do Europy przez Turcję, jak i transport morski po Morzu Czarnym. To, czy strona japońska będzie zainteresowana tymi możliwościami, będzie zależeć od pomysłowości i elastyczności logistyków.
Przeczytaj również: