Chiny określiły opłaty za zawijanie do ich portów statków amerykańskich
Chińskie Ministerstwo Transportu poinformowało, że statki należące lub obsługiwane przez amerykańskie firmy i osoby prywatne lub te zbudowane w Stanach Zjednoczonych, albo pływające pod amerykańską banderą – od 14 października będą obciążone dodatkowymi opłatami portowymi za każdy rejs do Chin.

Opłaty te „stanowią zabezpieczenie przed nadchodzącym terminem wprowadzenia opłat portowych w USA”, ocenia agencja prasowa Reuters, cytując chińskie ministerstwo. Statki amerykańskie zawijające do chińskich portów będą musiały płaci od 14 bm. 400 juanów (56,13 USD) za tonę netto. Opłata ta wzrośnie do: 640 juanów (89,81 USD) od 17 kwietnia 2026 r., 880 juanów – od 17 kwietnia 2027 r. i 1120 juanów (157,16 USD) – od 17 kwietnia 2028 r.
W końcu września premier Li Qiang podpisał dekret Rady Państwa ChRL o zmianie niektórych przepisów o transporcie morskim. „Chiny podejmą niezbędne środki zaradcze wobec krajów lub regionów, które nakładają lub popierają dyskryminacyjne zakazy, ograniczenia lub podobne środki wymierzone w chińskich operatorów, statki lub załogi zaangażowane w międzynarodowy transport morski i usługi pokrewne” – poinformowała agencja prasowa Xinhua.
Patrz: Morski transport kontenerowy między Scyllą a Charybdą
Wymiana ciosów
Również od 14 października br. statki zbudowane w Chinach lub obsługiwane, albo należące do chińskich podmiotów, będą musiały uiścić opłatę w pierwszym porcie zawinięcia w Stanach Zjednoczonych, przypomina Reuters. Opłaty mogą przekroczyć milion dolarów za statek przewożący ponad 10 000 kontenerów i według szacunków analityków mogą rosnąć corocznie do 2028 roku.
Opłatami będą obciążone też statki armatorów krajów trzecich, jeżeli zostały zwodowane w chińskich stoczniach. Nie zmienia to istoty decyzji administracji Waszyngtonu i Pekinu – walki o przywództwo globalne. „Amerykańskie opłaty za statki powiązane z Chinami wprowadzone są w następstwie dochodzenia przeprowadzonego przez Przedstawicielstwo Handlowe Stanów Zjednoczonych (USTR) i są częścią szerszych działań USA mających na celu ożywienie krajowego przemysłu stoczniowego i osłabienie chińskiej potęgi w dziedzinie marynarki wojennej i żeglugi handlowej’, stwierdza Reuters. W ciągu ostatnich dwóch dekad Chiny wywindowały się na pozycję lidera w świecie przemysłu stoczniowego, a ich największe stocznie realizują zarówno projekty komercyjne, jak i wojskowe.
Skutki
Chińskie opłaty za statki amerykańskie mogą zaszkodzić Stanom Zjednoczonym w mniejszym stopniu niż opłaty pobierane przez USA od „legionu chińskich statków”, stwierdza Reuters. Według analityków wojskowych i przemysłowych, w ubr. chińskie stocznie zbudowały ponad 1000 statków komercyjnych, podczas gdy Stany Zjednoczone mniej niż 10.
Napięcia między Chinami a Stanami Zjednoczonymi zaczęły się pogłębiać od września, a „oba supermocarstwa mają trudności z wyjściem poza obecny rozejm w sprawie ceł handlowych – 90-dniową przerwę od 11 sierpnia, która kończy się około 9 listopada”. Prezydent USA Donald Trump i przywódca Chin Xi Jinping mają się spotkać podczas szczytu APEC w Korei Południowej pod koniec października.

































