Zmienny rynek kontenerowy w oczekiwaniu na zamknięcie okna niższych ceł
Skutki przetasowań w usługach sojuszy armatorów kontenerowych, ponowny wzrost zdolności przewozowych oraz zakłócenia w pracy prowadzą do zatorów w portach kontenerowych w Europie i Ameryce.

A dzieje się to w warunkach gwałtownego, okresowego wzrostu popytu na morskie przewozy kontenerowe, czego przejawem był skokowy wzrost w minionym tygodniu stawek frachtu na kluczowych trasach. Większość nowych mocy przewozowych została wchłonięta „do wciąż zmieniających się” transakcji Daleki Wschód – Północno-Wschodnia Europa.
Zakłócenia w portach europejskich
Przetasowanie sojuszy armatorów w lutym było jednym z powodów narastania zatorów portowych w portach północnoeuropejskich, uważa dyrektor generalny Hapag-Lloyd Rolf Habben Jansen. Nałożyły się na to spory pracownicze w dwóch największych portach Europy – w Rotterdamie i Antwerpii. co spowodowało opóźnienia w obsłudze statków i ich zatory, informuje portal Seatrade Maritime. W przypadku holenderskiego portu zbiorowy układ pracy został rozwiązany.
Patrz: Największy terminal kontenerowy w Rotterdamie pracuje na wolnych obrotach i ma zaległości
Ponadto w końcu maja jeden z terminali w Rotterdamie zablokowali aktywiści w proteście, że na statek Maerska ładowano części do myśliwców F-35 z przeznaczeniem dla Izraela. Aktywiści oskarżali Holandię o umożliwienie transferu broni do Izraela pomimo orzeczenia sądu, który zakazał taką pomoc, powołując się na naruszenia międzynarodowego prawa humanitarnego w Gazie. „Sytuacja w porcie w Rotterdamie poprawi się dopiero w ciągu najbliższych sześciu tygodni”, powiedział dyrektor Jansen. Jak dodał, „niemieckie porty są teraz na ogół wolne od zatorów”.
Zakłócenia w portach amerykańskich
Przetasowanie sojuszy armatorów są też powodem narastania zatorów portowych w portach w obu Amerykach. Oprócz natłoku w portach zachodniego wybrzeża USA, trwają zatłoczenia w portach w Brazylii, ocenia także dyrektor Jansen. Beacon, dostawca danych o łańcuchach dostaw wskazuje, że średni czas przebywania kontenerowców w największym porcie w Brazylii – Santosie wynosi obecnie pięć dni. Jest to zarazem spadek z ponad siedmiu dni w lutym.
Alphaliner informuje, że w maju Ameryka Południowa miała najszybciej rosnącą podaż mocy przewozowych. Dodano łącznie 60 6500 TEU, tj. o 15,6 proc. więcej rok do roku, co stanowiło pojemność 14 proc. globalnej floty. Wzrost mocy przewozowych do obsługi handlu między Azją a Ameryką Północną w maju był skromniejszy, dodano 190 tys. TEU (o 3,7 proc.), co dało łączną powierzchnię slotów 2,62 mln TEU.
Destynacja do Europy – też bije rekordy
Jednak większość nowych mocy przewozowych została wchłonięta „do wciąż zmieniających się” transakcji Daleki Wschód – Północno-Wschodnia Europa. „Ogólna przepustowość statków na tej trasie wzrosła o 11,7 proc. rok do roku. Wdrożono na niej kolejne 117 000 slotów TEU, co stanowi 31 proc. wszystkich nowo dodanych slotów od maja 2024 roku” – informuje Alphaliner.
W ciągu ostatnich dwóch lat do obsługi handlu azjatycko-europejskiego przewoźnicy dodali 2,26 mln TEU, zwiększając łączną moc do 7,8 mln TEU. To 25 proc. globalnej floty, rozmieszczonej na tych trasach, w porównaniu z 20 proc. w 2023 roku. Jednym z powodów jest wydłużenie trasy wokół południowej Afryki.
„Ponowne otwarcie trasy przez Kanał Sueski nie nastąpi szybko, ponieważ przewoźnicy będą musieli mieć pewność, że jest to bezpieczne. Potrzebujemy perspektywy, która daje bezpieczny przejazd” – powiedział dyrektor Jansen. Alphaliner przyznaje, że dane o rozkładzie mocy przewozowych ulegną zmianie w czerwcu, ponieważ przewoźnicy przenoszą statki na trasy, na których najbardziej dynamicznie rośnie popyt na przewozy, w ślad za „tymczasową przerwą w wysokich taryfach celnych”.
Szok?
W ślad za zmieniającym się popytem na transport, w minionym tygodniu nastąpił gwałtowny wzrost stawek morskiego frachtu kontenerowego. Stawki frachtu z Szanghaju do Los Angeles wzrosły o 57 proc. tydzień/tydzień, do Nowego Jorku wzrosły o 39 proc, a z Szanghaju do Rotterdamu i Genui odpowiednio o 32 i 38 proc. (dane za indeksem Drewry). Za przewóz ładunku w kontenerze 40-sto stopowym z Szanghaju do Rotterdamu żądano 2845 USD (dwa tygodnie temu 2159), a do Genui 4068 dol. (2939 wcześniej).