„Ostrożny optymizm” władz Egiptu w sprawie ożywienia ruchu Kanałem Sueskim
Zarząd Kanału Sueskiego (SCA) przygotowuje się do normalnej działalności po tym, jak jemeńscy rebelianci Huti ogłosili – po zawieszeniu broni w Strefie Gazy przez Izrael i Hamas – zaprzestanie ataków na statki handlowe (z wyjątkiem bandery izraelskiej). Ale „to nie będzie natychmiastowy powrót statków do korzystania z tej najkrótszej trasy z Azji do Europy”, jak powiedział przedstawiciel SCA.

Paradoksalnie, straty, jakie ponosi Egipt z tytułu mniejszych wpływów z opłat tranzytowych, być może pozytywnie wpłyną na dywersyfikację działalności w rejonie Kanału Sueskiego. Są plany, by stał się on globalnym centrum produkcji zielonego wodoru. Zarazem SCA planuje inwestycje, które„poprawią zdolność kanału do radzenia sobie w sytuacjach awaryjnych”.
Straty SCA
Według danych Port Watch, w ciągu tygodnia zakończonego 16 stycznia 2023 r. z Kanału Sueskiego skorzystało średnio 46 statków w ciągu doby. W tym roku 16 bm. było ich średnio tylko po 17 statków dziennie, w tym 7 tankowców. Takie są skutki trwającego od listopada 2023 r. niebezpieczeństwa ataków rebeliantów jemeńskich Huti na statki handlowe. Gros z armatorzy – w obawie o załogę i ładunek – skierowało statki w podróżach w obu kierunkach na trasie Azja-Europa (i porty wschodniego wybrzeża USA) wokół afrykańskiego Przylądka Dobrej Nadziei. To z kolei jest powodem utrzymujących się wysokich stawek frachtu.
SCA poinformowała, że w pierwszym kwartale roku podatkowego 2024/2025 liczba statków przepływających przez kanał spadła o 51 proc. w porównaniu z tym samym okresem w roku poprzednim. Równie gwałtownie spadły przychody z tranzytu przez Kanał Sueski – o 61,2 proc., do 931,2 mln USD w I kwartale roku obrotowego 2024/2025, w porównaniu z 2,4 mld USD rok wcześniej.
W całym 2024 r. przychody Egiptu z Kanału Sueskiego zmalały do 4 mld USD, co oznacza spadek o 60,7 proc. (10,2 mld USD w 2023 r.). Liczba statków przepływających rocznie przez kanał spadła o 50 procent, z 26 400 w 2023 roku do 13 200 w 2024 r. W tym samym okresie dzienny ruch spadł z 75-80 do 32-35 statków.
Umiarkowany optymizm
„Egipt jest ostrożnym optymistą co do zawieszenia broni między Hamasem a Izraelem. Jest jeszcze bardzo wcześnie, aby to oceniać” – powiedział egipski minister inwestycji i handlu zagranicznego Hassan El Khatib w wywiadzie dla telewizji Bloomberg, na marginesie Światowego Forum Ekonomicznego 2025 w Davos. „To nie będzie natychmiastowy powrót do Kanału Sueskiego, jak to sobie wyobrażamy. Teraz liczy się to, co wynika z bieżącej sytuacji” – powiedział minister. W wypowiedzi przytoczył też straty, jakie ponosi Egipt z braku swobodnej żeglugi Morzem Czerwonym.
Dywersyfikacja?
W ubiegłym tygodniu prezydent Egiptu Abdel Fattah El-Sisi spotkał się z sekretarzem generalnym Międzynarodowej Organizacji Morskiej (IMO) Arsenio Dominguezem. Jednym z tematów „była sytuacja w cieśninie Bab el-Mandab i sposoby przywrócenia bezpieczeństwa w tym regionie”, poinformowano po spotkaniu. Minister przedstawił przegląd wysiłków Egiptu, aby „stać się globalnym centrum produkcji zielonego wodoru, przyczyniając się w ten sposób do wysiłków IMO na rzecz stosowania paliw alternatywnych na statkach”.
Dominguez mówił o możliwościach „wzmocnienia roli IMO w transferze odpowiedniej, międzynarodowej wiedzy specjalistycznej na temat tej technologii zielonego wodoru i ułatwianiu inwestycji w te technologie, a także w niezbędną infrastrukturę”. Arsenio Dominguez spotkał się też z Osamą Rabie, prezesem SCA. Rabie ogłosił „nadchodzącą fazę operacyjną projektu rozbudowy Kanału Sueskiego w Małego Jeziora Gorzkiego, który ma rozpocząć się w pierwszym kwartale 2025 roku”, informuje Business Today Egypt. Według założeń, rozbudowa, która obejmie 10-kilometrowy odcinek podwójnego kanału od 122 do 132 kilometra, zwiększy przepustowość kanału i poprawi środki bezpieczeństwa. Umożliwili też transfer od sześciu do ośmiu statków jednocześnie, zwiększając „zdolność kanału do radzenia sobie w sytuacjach awaryjnych”.
Patrz też: Powrót kontenerowców na Morze Czerwone – ile chaosu, ile korzyści i dla kogo?