NATO powoła „Straż Bałtyku”
NATO powoła „Straż Bałtyku” w celu ochrony infrastruktury krytycznej, która jest celem aktów sabotażu. W niedzielę 12 stycznia doszło do kolejnego uszkodzenia podmorskiego kablu na dnie Bałtyku.

Decyzja o powołaniu Straży Bałtyku podjęta została podczas szczytu NATO odbywającego się w Helsinkach. Sekretarz generalny Sojuszu Północnoatlantyckiego Mark Rutte ogłosił rozpoczęcie nowej misji wojskowej w celu wzmocnienia infrastruktury energetycznej i telekomunikacyjnej, która od miesięcy jest celem ataków hybrydowych o które oskarżana jest rosyjska flota cieni i chińskie statki należące do firm współpracujących z z Moskwą.
Najnowszy taki taki atak miał miejsce 12 stycznia, kiedy przerwano podmorski kabel łączący Szwecję z Litwą. O uszkodzenie podejrzewany jest statek Yi Peng, który w listopadzie ubr. był zatrzymany przez Danię po tym jak podejrzewano, że uszkodził inne dwa kable telekomunikacyjne na Bałtyku.
Podczas szczytu w Helsinkach przywódcy państw regionu zajęli się rosnącym zagrożeniem dla infrastruktury krytycznej. Straż Bałtyku obejmie okręty marynarek wojennych, łodzie patrolowe i nowe technologie takie jak flota dronów morskich. NATO będzie współpracować w ramach Sieci Krytycznej Infrastruktury Podmorskiej, która obejmie też przemysł i zajmie się opracowaniem nowych metod ochrony infrastruktury.
Działania marynarki
NATO będzie prowadzić także wzmożone patrole w ramach Połączonych Sił Ekspedycyjnych (JEF) pod przywództwem Wielkiej Brytanii, która rozwinęła system do śledzenia podejrzanych ruchów statków wykorzystujący technologię AI. 13 stycznia Szwecja skierowała 3 okręty i samolot zwiadowczy do patrolowania krytycznej infrastruktury. To reakcja na akt sabotażu z niedzieli. We wtorek wysłanie okrętów do wspólnych działań zapowiedział kanclerz Niemiec Olaf Scholz.
Sekretarz generalny NATO Mark Rutte zapowiedział, że siły Sojuszu będą reagować na wykryte ataki i podejmą zdecydowane działania wobec załóg statków, które będą o nie podejrzewane. — Kapitanowie statków muszą zrozumieć, że potencjalne zagrożenia dla naszej infrastruktury będą miały konsekwencje, w tym możliwe wejście na pokład, zatrzymanie i aresztowanie — skomentował Rutte.
Finlandia 27 grudnia ubr. zatrzymała statek Eagle S pływający pod banderą Wysp Cooka, który podejrzewany jest o uszkodzenie kabli pod Zatoką Fińską. Część załogi otrzymała zakaz opuszczania Finlandii. Eagle S to jeden z tankowców rosyjskiej floty cieni, który transportował benzynę do Egiptu. Zatrzymanie tego statku i załogi pochwalił Mark Rutte podczas szczytu w Helsinkach.
Finlandia stała się członkiem NATO w 2023 r. a Szwecja w 2024 r. Kraje te weszły do sojuszu po rosyjskiej agresji militarnej na Ukrainę w 2022 r.
Czytaj też: NATO wzmacnia ochronę krytycznej infrastruktury na Bałtyku