Hapag-Lloyd zamówił 24 kontenerowce napędem LNG „ammonia-ready”
Hapag-Lloyd zamówił w chińskich stoczniach 24 kontenerowce wyposażone w napęd dual-fuel, które będą przystosowane do korzystania z biometanu i amoniaku. Niemiecki armator zamierza zredukować swoje emisje gazów cieplarnianych o jedną trzecią do 2030 r.
Hapag-Lloyd zamówił 12 statków o pojemności 16 800 TEU, które zbuduje stocznia Yangzijiang Shipbuilding Group. Kontenerowce te zwiększą podaż miejsca na już działających serwisach tego przewoźnika. Drugie zamówienie złożone w stoczni New Times Shipbuilding Company dotyczy statków o ładowności 9200 TEU, które zastąpią starzejące się jednostki we flocie tego armatora.
Wszystkie zamówione statki będą dysponowały napędem LNG dual-fuel i będą mogły korzystać z biometanu, który jest paliwem zeroemisyjnym oraz będą przystosowane do zasilania amoniakiem. Dzięki temu możliwa będzie redukcja emisji gazów cieplarnianych o 95%. 24 statki o łącznej pojemności 312 000 TEU zostaną wprowadzone do floty Hapag-Lloyd w latach 2027 — 2029. Łączna wartość obu zamówień wyniesie 4 mld dolarów. Spółka ta pozyskała już długoterminowe finansowanie na kwotę 3 mld dol.
Cele klimatyczne
Niemiecki armator deklaruje, że obniży emisje GHG o jedną trzecią do 2030 r. w porównaniu z 2022 r. a do 2024 osiągnie zeroemisyjność. Hapag-Lloyd inwestuje w różne technologie napędu alternatywnego w celu redukcji śladu węglowego w żegludze. W kwietniu br. przewoźnik ten zlecił przystosowanie 5 swoich statków do napędu na metanol. Zamówienie złożone w Chinach jest jedną z największych inwestycji tej firmy.
— Ta inwestycja jest jedną z największych w niedawnej historii Hapag-Lloyd i stanowi znaczący kamień milowy dla naszej firmy, ponieważ realizuje ona cele Strategii 2030, takie jak rozwój przy jednoczesnej modernizacji i dekarbonizacji naszej floty. Eksploatacja floty bardziej wydajnych statków wzmocni również naszą pozycję konkurencyjną, a dzięki zwiększeniu pojemności będziemy nadal oferować naszym klientom globalny, wysokiej jakości produkt — powiedział Rolf Habben Jansen, prezes Hapag-Lloyd.
Przewoźnicy kontenerowi w 2024 r. złożyli rekordowe zamówienia na nowe statki, co jest odpowiedzią na wzrost popytu na transport oceaniczny jak też wynika z konieczności wymiany starzejącej się floty. Obecnie portfel zamówień 10 największych przewoźników wynosi 23% ich floty. Duża część tych zamówień obejmuje statki z napędem LNG lub na metanol.
Czytaj też: Nowe rekordy zamówień kontenerowców, popyt na inne statki maleje