Linia żeglugowa Lidla powiększa flotę kontenerowców
Przewoźnik kontenerowy Tailwind Shipping Lines powołany dwa lata temu przez niemiecką sieć detaliczną Lidl powiększył swoją flotę do 9 statków, które operują na serwisach transportujących towary z Azji do Europy. Z usług tej linii korzysta Lidl oraz klienci zewnętrzni.

Niemiecka sieć handlowa postanowiła uruchomić własną linię żeglugową w czasie pandemii Covid-19 kiedy w globalnych łańcuchach dostaw występowały duże zakłócenia, a stawki frachtu kontenerowego osiągały rekordowe poziomy. Pierwszy statek Tailwind Shipping Lines, Wiking (4 957 TEU) zainaugurował komercyjną działalność tej linii 16 lipca 2022 r.
Czytaj także: Lidl usamodzielnia się w kontenerowym transporcie morskim z Azji do Europy
Niedawno do floty Tailwing dołączył kontenerowiec Panda 006 (poprzednia nazwa „Kea”) o pojemności 6800 TEU. To dziewiąty i największy obecnie statek tego przewoźnika. Jednostka kursuje w ramach serwisu Panda Express (PAX) między portami Qingdao, Ningbo i Dachan w Chinach, a Barceloną i Koprem. Pozostałe statki Tailwing o ładowności od 920 do 6800 TEU obsługują serwisy feederowe Tiger Express między Bangladeszem, a Sri Lanką i Dolphin Express między Barceloną, a Moerdijk w Holandii.
Usługa premium
Statki Tailwing zawijają tylko niewielkiej liczby małych portów położonych w pobliżu głównych hubów handlowych. Dzięki temu unikają czekania w długich kolejkach do największych portów handlowych. Tak skonstruowana siatka zawinięć sprawia, że przewoźnik należący do Lidla osiąga wysoką punktualność, co potwierdził raport Sea Intelligence. Dzięki temu Tailwind osiąga konkurencyjny transit time na trasie miedzy Azją Wschodnią a Morzem Śródziemnym, pomimo kursowania trasą wokół Przylądka Dobrej Nadzieji.
— Ugruntowaliśmy swoją pozycję na rynku jako dostawca usług premium, który transportuje towary do i z Azji. Dzięki temu jesteśmy szybcy, punktualni i niezawodni. Jest to dla nas w Lidlu niezbędna usługa, w szczególności biorąc pod uwagę nasz stały harmonogram promocji i oferty specjalne, które zmieniają się co tydzień. Jednocześnie obserwujemy rosnące zainteresowanie naszymi usługami transportowymi wśród klientów zewnętrznych — powiedział Christian Stangl, dyrektor zarządzający Tailwind.
Ostatnie problemy żeglugi oceanicznej spowodowane zagrożeniem ze strony jemeńskich partyzantów na Morzu Czerwonym i powrotem wysokich stawek frachtu morskiego spowodował wzrost udziału mniejszych, niezrzeszonych w aliansach przewoźników na szlakach Azja — USA i Azja — Europa.