Partnerzy portalu

slideslideslideslideslideslideslideslideslideslideslideslideslide

Co jest większym zagrożeniem w porcie – szpiegostwo, czy subsydia państwowe i protekcjonizm?

Sektor międzynarodowych terminali kontenerowych od dawna jest obserwowany przez szpiegów i analityków bezpieczeństwa. I nie bez powodu – porty są wrażliwymi, a nawet bezbronnymi strefami. Oskarżenia amerykańskie o montowane w dźwigach kontenerowych produkcji chińskiej urządzenia szpiegowskie nie były więc zaskoczeniem dla żadnego wyższego rangą dyrektora terminalu. 

fot. Port of Long Beach

Nie dlatego, że uważali zarzuty za prawdziwe (chociaż „wielce prawdopodobnie”), ale dlatego, że informacje takie krążyły od tak dawna – stwierdza brytyjski portal The Loadstar. „A jednak Amerykańskie Stowarzyszenie Władz Portowych (AAPA) kategorycznie odrzuciło to twierdzenie”, dodaje portal. Przypomnijmy, że opinia ta stoi w sprzeczności do wniosków śledztwa Komisji Bezpieczeństwa Wewnętrznego Izby Reprezentantów USA które ustaliło, że w chińskich dużych dźwigach STS (ship-to-shore) użytkowanych w amerykańskich portach kontenerowych jest zabudowany „wątpliwy” sprzęt komunikacyjny.

Patrz: Chińskie STS z modemami o „niewiadomym przeznaczeniu”  

Fałszywe doniesienia?

„W amerykańskich portach nie było żadnych znanych naruszeń bezpieczeństwa w wyniku użytkowania jakichkolwiek dźwigów, pomimo alarmistycznych doniesień medialnych. Co więcej, nowoczesne dźwigi są bardzo szybkie i wyrafinowane, ale nawet one nie są w stanie śledzić ani pochodzenia, ani przeznaczenia i charakteru ładunku” – stwierdza AAPA w raporcie.

Te dane można uzyskać swobodnie z listu przewozowego lub kupić u dostawców informacji, typu PIERS, stwierdza portal. A jednak dźwig STS… może powiedzieć całkiem sporo o kontenerze. Jest wyposażony w optyczne kamery rozpoznające znaki, które odnotowują wszystkie szczegóły kontenera,  czy urządzenie służące do podnoszenia kontenerów i ładunków jednostkowych (spreaders), które są prawdziwymi mózgami dźwigów kontenerowych. Tyle że te ostatnie urządzenia w większości produkuje szwedzka firma Bromma. Są one wyposażone urządzenia do pomiaru obciążenia, od czasu wejścia w 2016 r. w życie wymagań VGM (Verified Gross Mass – zweryfikowana masa kontenera), zgodnie z konwencją SOLAS. Bez informacji o VGM kontener nie będzie załadowany na statek.

Watpliwości pozostają

Gdyby rzekome modemy mogły przesyłać dane z dźwigu… jest dla nich wyobrażalne zastosowanie, ocenia portal. Kradzież danych handlowych często jest bowiem mylona z zagrożeniem bezpieczeństwa, dlatego sprawa może być poważniejsza. Autor artykułu podkreśla, że redakcja „nie ma ani wystarczających możliwości kontroli nad militarnymi implikacjami tych podejrzanych urządzeń, ani nad tego, do czego mogą być zdolne. „Sama ich obecność w portach jest jednak co najmniej niepokojąca”.

Co gorsza, jeśli modemy lub inne podejrzane urządzenia zamontowane w chińskiej produkcji STS znaleziono w amerykańskich terminalach, to z pewnością muszą być wszędzie indziej. Ich producent, ZMPC, w ciągu 20 lat zdobył dominujący udział w globalnym rynku tych dźwigów, wynoszący w poszczególnych portach w najlepszym przypadku 50 proc. wszystkich STS, a w innych – do 85 proc. (w Chinach zapewne 100 proc.). Nawet w Indiach, gdzie chińscy inwestorzy nie mogą ubiegać się o koncesje na budowę terminali lub ich obsługę operatorską, ze względu na obawy o bezpieczeństwo, dominują suwnice ZPMC.

Co dalej?

Stany Zjednoczone muszą zatem jasno powiedzieć swoim sojusznikom, jakie są fakty. Czy ustalenia Komisji Bezpieczeństwa Wewnętrznego Izby Reprezentantów USA są prawdziwe, zaś AAPA się myli? Same przyjęły podjęły decyzję – administracja federalna proponuje 20 mld dolarów pomocy dla inwestorów, by suwnice produkować samodzielnie. 

Portal zwraca uwagę, że reakcją ZPMC może być istotne obniżenie  ceny swoich produktów, a wtedy amerykańskie dopłaty federalne do własnej produkcji nie wystarczą, by ruszyła produkcja. Aby inicjatywa odniosła sukces, będzie musiała jej towarzyszyć albo jakaś legislacja typu „kupuj tylko produkty amerykańskie”, albo większe subsydia. „Na ile byłoby to protekcjonistyczne?” – stawia retoryczne pytanie autor publikacji.

Możliwość komentowania została wyłączona.

Szanowny czytelniku Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO). Potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych w tym przechowywanych odpowiednio w plikach cookies. Klikając przycisk "Przejdź do serwisu" lub zamykając to okno za pomocą przycisku "x" wyrażasz zgodę na zasadach określonych poniżej: Zgadzam się na przechowywanie na urządzeniu, z którego korzystam tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawionych w czasie korzystania przez ze mnie z produktów i usług świadczonych drogą elektroniczną w ramach stron internetowych, serwisów i innych funkcjonalności, w tym także informacji oraz innych parametrów zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych, w tym na profilowanie* i w celach analitycznych przez Intermodal News Sp. z.o.o.

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close