Partnerzy portalu

slideslideslideslideslideslideslideslideslideslideslideslideslide

Chińskie STS z modemami o „niewiadomym przeznaczeniu”

W następstwie śledztwa Komisji Bezpieczeństwa Wewnętrznego Izby Reprezentantów USA odkryto, że w chińskich dużych dźwigach STS (ship-to-shore) użytkowanych w amerykańskich portach kontenerowych jest zabudowany „wątpliwy” sprzęt komunikacyjny. W szczególności są to modemy komórkowe, do których można uzyskać zdalny dostęp „z domu”, czyli – producenta.

fot. Eric Garcetti Wikimedia Commons

Jak poinformował dziennik Wall Street Journal, te ustalenia są następstwem niedawnej decyzji administracji Bidena. Reagując na wcześniejsze doniesienia o możliwości wyposażenia dźwigów made in China w urządzenia szpiegowskie, prezydent podjął decyzję o ich zastąpieniu urządzeniami zbudowanymi w Japonii, a z czasem – w kraju.

Jak pisaliśmy, już w maju ubr. administracja USA zgłosiła do Izby Reprezentantów ustawę mającą  na celu zakazanie używania w amerykańskich portach dźwigów wyprodukowanych w Chinach. Zakłada ona także obowiązkowy przegląd wszystkich istniejących żurawi, czy nie zagrażają bezpieczeństwu operacji w portach i nie powodują zakłóceń w amerykańskich łańcuchach dostaw towarów.

Patrz: Rząd USA chce wymienić chińskie suwnice STS w portach

Użytkowane w USA suwnice STS dostarczył chiński producent ZPMC. Zajmuje on dominującą pozycję na światowym rynku dźwigów tych urządzeń. Ma ok. 70 proc. udziału w globalnych instalacjach STS, przy czym odsetek ten jest jeszcze wyższy w Stanach Zjednoczonych. 

Śledztwo

Dochodzenie komisji Izby Reprezentantów ujawniło „dziesiątki dźwigów z wcześniej niezidentyfikowanymi modemami komórkowymi podłączonymi do ich systemów elektronicznych”, donosi WSJ.  Chociaż istnieją uzasadnione powody, dla których systemy przemysłowe, takie jak dźwigi, powinny być wyposażone we własne punkty dostępu telekomunikacyjnego – np. w celu przesyłania danych diagnostycznych do wsparcia usług posprzedażowych – „przeznaczenie tych konkretnych urządzeń jest nieznane i nie zostały one udokumentowane w żadnej umowie sprzedaży”, stwierdzili śledczy. 

Prawdopodobnie modemy zostały zainstalowane w Chinach, przed dostawą dźwigów. Jeden z pracowników portu powiedział dziennikarzowi gazety, że „nie jesteśmy pewni, do czego służą modemy”. Faktem jest, że w niektórych przypadkach urządzenia te były podłączone do systemów sterowania pracą suwnic.

Kampania?

„Podejrzany sprzęt jest kolejnym przykładem wysiłków chińskiego rządu, aby systematycznie grzebać w krytycznej infrastrukturze Ameryki” – powiedział WSJ przewodniczący komisji Mark Green. Obawia się on, że ten wysiłek nie ma na celu tylko szpiegowanie, ale „stworzenie możliwości zakłócenia amerykańskiego handlu w dowolnym momencie”.  Wcześniej dowództwo cybernetyczne Straży Przybrzeżnej USA poinformowało, że w systemach operacyjnych STS znalazło celowe luki w zabezpieczeniach, które umożliwiają operacje hakerów.

Liu Pengyu, rzecznik chińskiej ambasady w Waszyngtonie, odrzucił doniesienia o wynikach śledztwa jako „całkowicie paranoiczne”. Ale sygnały z USA w sprawie bezpieczeństwa urządzeń morskich „Stały się sygnałem alarmowym dla wielu krajów zachodnich” – powiedział Wille Rydman, minister gospodarki Finlandii, w wywiadzie dla tej samej gazety. Niedawno podobne obawy dotyczące chińskich dźwigów wyraził członek parlamentu rządzącej Partii Konserwatywnej w Wielkiej Brytanii.

Obrona

Administracja Bidena uważa, że chińskie dźwigi stanowią tak poważne zagrożenie dla cyberbezpieczeństwa, że jest gotowa zainwestować miliardy dolarów i zmienić strukturę producentów STS, w tym przywrócić możliwość ich dostaw z własnej produkcji. Ostatni amerykański konstruktor żurawi STS wycofał się z biznesu trzy dekady temu, ale ta firma – oddział Mitsui – „jest gotowa współpracować z rządem i amerykańskimi producentami w celu wznowienia produkcji”, informuje WSJ.  

Administracja upoważniła również amerykańską straż przybrzeżną do wymagania od statków i portów zajęcia się „warunkami cybernetycznymi, które mogą zagrozić bezpieczeństwu statku, obiektu lub portu”. Wdrożono również obowiązkowy wymóg zgłaszania incydentów cybernetycznych. Obawy związane z cyberbatakami są obecnie wyraźnym uzasadnieniem dla kontrolowania ruchu statku.

Możliwość komentowania została wyłączona.

Szanowny czytelniku Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO). Potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych w tym przechowywanych odpowiednio w plikach cookies. Klikając przycisk "Przejdź do serwisu" lub zamykając to okno za pomocą przycisku "x" wyrażasz zgodę na zasadach określonych poniżej: Zgadzam się na przechowywanie na urządzeniu, z którego korzystam tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawionych w czasie korzystania przez ze mnie z produktów i usług świadczonych drogą elektroniczną w ramach stron internetowych, serwisów i innych funkcjonalności, w tym także informacji oraz innych parametrów zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych, w tym na profilowanie* i w celach analitycznych przez Intermodal News Sp. z.o.o.

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close