Strajk na niemieckiej kolei zawieszony. Związkowcy i pracodawcy bliscy porozumienia
Zarząd państwowych Kolei Niemieckich (DB) oraz związek zawodowy maszynistów wróciły do negocjacji zbiorowego układy pracy i są już blisko zawarcia porozumienia. Strajk maszynistów został zawieszony.
Spór między związkiem GDL a DB trwa od kilku miesięcy i dotyczy nowego układu pracy. Związkowcy domagają się m.in. podwyżki w wysokości 420 euro, wypłaty jednorazowej premii inflacyjnej i skrócenia tygodniowego czasu pracy do 35 godzin. Dotychczasowe negocjacje nie przyniosły rezultatu a związkowcy przeprowadzili już kilka strajków ostrzegawczych na kolei, które paraliżowały ruch pociągów pasażerskich i towarowych. Wpłynęły one na transport w Niemczech, a także na przewozy ładunków na międzynarodowych połączeniach intermodalnych. Strajki DB odczuli także inni przewoźnicy, których pracownicy nie są zrzeszeni w GDL.
Czytaj także: Strajki spowodują duże utrudnienia w niemieckiej branży logistycznej
16 marca zarząd Kolei Niemieckich poinformował o wznowieniu negocjacji płacowych. Podkreślono, że w negocjacjach poczyniono postęp a zawarcie porozumienia ws. zbiorowego układu pracy możliwe jest w ciągu najbliższych dni. Związek GDL postanowił zawiesić wszelkie akcje strajkowe. — Osiągnięto porozumienie w wielu kwestiach. Obie strony są przekonane, że wynik będą mogły ogłosić w przyszłym tygodniu. Do tego czasu GDL wstrzyma się z dalszymi strajkami. Ponieważ strony układu zbiorowego zgodziły się na zachowanie tajemnicy, nie będzie informacji publicznej o statusie negocjacji — napisano w komunikacie DB.
Blisko porozumienia
Negocjacje odbywają się w wąskim gronie i są intensywne. Głównym punktem spornym jest kwestia skrócenia czasu pracy. DB wyraziła gotowość do obniżenia go do 36 godzin pod warunkiem, że nie spowoduje to strat przedsiębiorstwa. Szef GDL Claus Weselsky nie zgodził się na tę propozycję. DB argumentuje, że obecnie kolej w Niemczech boryka się z problemem braku maszynistów, dlatego nie może pozwolić sobie na skrócenie ich tygodniowego czasu pracy. GDL zawarła jednak już porozumienia z innymi przewoźnikami, w których czas pracy ustalono na 35 godzin.
Strajki w DB i w Lufthansie są bardzo uciążliwe dla niemieckiej gospodarki. Przewodniczący Federalnego Stowarzyszenia Związków Pracodawców ocenił że strajki, które miały miejsce na początku marca, przyniosły straty dla gospodarki w wysokości 100 mln euro dziennie.
Możliwość komentowania została wyłączona.
