W UE jest jeden lider w obsłudze pociągów kontenerowych z Chin – Polska
Polska nadal zajmuje pierwsze miejsce w obsłudze towarów przewożonych w kontenerach koleją NJS, pomimo zmniejszenia ich wolumenu. Nadal też transport kontenerowy w kierunku zachodnim przewyższa zdecydowanie ten w kierunku wschodnim, co odzwierciedla asymetrię wymiany towarowej Polski z Chinami.
Poniżej przedstawiamy niektóre dane za UTLC ERA, organizacją skupiającą koleje: kazachskie, rosyjskie i białoruskie, operujące na Nowym Jedwabnym Szlaku.

W styczniu – kontynuacja spadków
W styczniu br. z Chin do Polski przewieziono koleją towary w 10 662 TEU, czyli dokładnie połowę wszystkich z Chin do Europy (21 334 TEU). Były one jednak znacznie mniejsze w porównaniach rok do roku, odpowiednio: o 35,3 proc. oraz 54,6 proc. W pierwszym miesiącu tego roku przetransportowane towary ważyły 133,5 tys. ton, były o 49,3 proc. lżejsze niż rok temu. Niemal o 1/5 poprawił się natomiast średni czas przejazdu (na odcinku w którym pośredniczyły koleje trzech krajów – członków UTLC, przyp. autor) i wynosił 10,4 dnia. W kierunku wschodnim z Polski do Chin w styczniu odprawiono towarów zaledwie w 168 TEU, o 92,7 proc. mniej rdr.
Drugą największą destylacją ze wschodu na zachód były Niemcy – w styczniu przesłano do nich z Chin 2 166 TEU towarów koleją (o 77,4 proc. mniej rdr), które ważyły 14,7 tys. ton (-74,4 proc.).
Ponieważ na Polskę i Niemcy przypadło łącznie 60,1 proc. przewozów liczonych w TEU, a na osiem innych krajów Europy Zachodniej i Środkowej (Belgię, Niderlandy, Węgry, Finlandię, Czechy, Wielką Brytanię, Francję i Włochy) ok. 7 proc. (niecałe 1500 TEU), można zakładać, że odbiorcą pozostałych 1/3 ładunków były kraje tranzytowe, głównie Rosja.
Patrz też: Połączenie Europy i Chin to jeden z głównych celów chińskiego projektu BRI
Umocnienie pozycji Polski w 2022 r.
W całym 2022 r. przewieziono z Chin do Europy 410 603 TEU towarów, wynika z zestawienia UTLC. Choć nie podaje dynamiki przewozów rdr można zakładać, że w przypadku niektórych krajów nastąpiło prawdopodobnie wielkie załamanie, nawet, jeżeli miały one wcześniej znikomy udział w tych przewozach. Np. wolumen transportu Włoszech spadł o 91,62 proc. (do 100 TEU).
Polska nadal zajmowała w ub.r. pierwsze miejsce, z obsługą 195 735 tys. TEU (47,7 proc. wszystkich przewiezionych kontenerów). Choć wolumen ten zmniejszył się o 21,9 proc. rok do roku, to tempo spadku było najniższe wśród państw członkowskich UE, podaje UTLC. W kierunku zachodnim spadek był niewielki, o 13,4 proc., w drugą stronę znacznie większy – o 61,2 proc. Pociągi w kierunku zachodnim przewyższały liczebnie pociągi w kierunku wschodnim ponad dziesięciokrotnie.
Według Liu Lijuna, dyrektora generalnego Toprail, trasa „zachodnia” może utrzymać w najbliższych miesiącach stosunkowo niskie tempo spadku. Dzieje się tak z powodu wojny na Ukrainie i epidemii Covid-19, która jest nierozerwalnie związana z napływem towarów dla e-commerce.
Niemiecki eksport idzie w siłę
W ub.r. Niemcy obsłużyły 171 868 TEU ładunków transportowanych koleją z/do Chin. Liczba pociągów jadących na zachód z Chin spadła o 55,1 proc., a pociągów jadących na wschód o 21,8 proc.
Niemcy były jedynym krajem europejskim, którego eksport (107 382 TEU) był prawie dwukrotnie większy niż import (64 486 TEU). Eksport do Chin obejmował m.in. kompletne pojazdy i części samochodowe, sprzęt mechaniczny i produkty optyczne.
Z jednej strony, perspektywa handlu chińsko-niemieckiego wydaje się być „jasna”. Podczas wizyty w listopadzie ub.r. niemieckiego kanclerza Scholza w Pekinie towarzyszyła mu grupa biznesmenów z nową ofertą współpracy handlowej i przemysłowej. Ale z drugiej strony, media informowały niedawno o „nowej strategii chińskiej” rządu zakładającej m.in. rezygnację z taniego łańcucha dostaw z Kraju Środka. Zarazem zapewne eksport na wschód będzie kontynuowany.
Inne kraje europejskie
Relatywnie duże wolumeny przewozów towarów koleją NJS zanotowały w ub.r. też Belgia (15 505 TEU) i Holandia (14 654), a już znacznie mniejsze Węgry (7 160).
W przypadku Belgii cały wolumen był napędzany przez pociągi jadące z Chin, natomiast w przypadku Holandii – proporcje pociągów jadących na wschód (spadek o 41,5 proc.) były mniej więcej takie same jak te w kierunku zachodnim (spadek o 70,9 proc.)
Węgry miały stosunkowo niewielką dysproporcję tego typu, jak sześć (kierunek zachodni) do jednego (kierunek wschodni). Węgry też, jako jedyne, zanotowany łączny wzrost wolumenu frachtów o 1,3 proc. rdr.