Dzięki inicjatywie przedsiębiorców Polska staje się hubem logistycznym Europy
Kolejowy transport kontenerowy między Chinami a Europą jest projektem o geopolitycznym znaczeniu dla Chin, dlatego ani Rosja, ani Białoruś ani UE nie mogą pozwolić sobie na zamknięcie granic dla pociągów towarowych – przekonuje Bartosz Miszkiewicz, prezes Symlog.

Czytaj też: Na Nowym Jedwabnym Szlaku rozwija się rynek usług premium
Czy kryzys na granicy polsko — białoruskiej wpływa na przewozy kolejowe?
Nie widzimy obecnie negatywnego wpływu na nasze przewozy. Nie obawiam się też, że dojdzie do zamknięcia granicy i zatrzymania transportu na Nowym Jedwabnym Szlaku przez Białoruś. Trzeba bowiem pamiętać, że ten kolejowy transport między Chinami a Europą jest projektem geopolitycznym prezydenta Xi Jinpinga, który nadał mu wysoki priorytet. Ani Białoruś, ani Rosja ani Europa nie mogą sobie pozwolić na wyłączenie tego produktu z łańcuchów dostaw. Wszyscy odczuwamy braki towaru na półkach. Widzimy że ładunki płynące morzem, które już powinny być już naszych magazynach nadal nie zostały dostarczone. Kolej jest jedynym wyjściem pozwalającym przyspieszyć pilne dostawy i wypełnić lukę w łańcuchach dostaw. Obserwując działania władz Białorusi trzeba analizować perspektywę globalną i znaczenie kolejowego Jedwabnego Szlaku dla państw takich jak Chiny i Rosja oraz dla ich współpracy i zależności.
Obecnie korzystają Państwo z przeładunków w Małaszewiczach. Czy rozpatrują Państwo korzystanie z przewozów kolejowych przez inne przejścia graniczne?
Przyglądamy się rozwojowi przeładunków pociągów z Chin w Euroterminalu Sławków. Są to jednak nadal niewielkie wolumeny ładunków w puli przewożonej przez pociągi z Chin. Co więcej napięta sytuacja polityczna może stanowić zagrożenie dla tranzytu ładunków przez Ukrainę. Jak słyszymy wojsko rosyjskie przeprowadza manewry przy granicy ukraińskiej. Sytuacja robi się niepewna.Można się domyślać, że Białoruś i Rosja wspólnie zarządzają teatrem, który widzimy na naszej wschodniej granicy. Oba kraje są mocno zależne od Chin (eksportują duże ilości surowców), i nie mogą pozwolić sobie na brzydkie gesty względem Państwa Środka.
Ukraina to inna historia. Dla Rosji to bardzo łakomy kąsek, a tranzyt przez Ukrainę nie jest tak kluczowy dla Chin jak przez Brześć. Sytuacja jest napięta, ale kiedy nie rozumiemy sytuacji lokalnej doradzam zawsze na odsunięcie się i zastanowienie się nad sytuacją globalną powodującą lokalne problemy. Taka perspektywa pozwala lepiej zrozumieć dzisiejsze wydarzenia.
Jak rozwijają się przewozy eksportowe do Chin?
Niestety w chwili obecnej jest dużo więcej ładunków importowych niż eksportowych. Każde zlecenie eksportowe jest cenne, gdyż jeśli nierównowaga w handlu będzie się powiększać lub nawet utrzymywać, to w Chinach pojawi się problem z dostępnością kontenerów, których tysiące próżnych leży na depotach w Małaszewiczach i Europie.
Jakie ma Pan oczekiwania jeśli chodzi o rozwój rynku logistycznego w najbliższych latach?
Aby na to odpowiedzieć znowu musimy spojrzeć z perspektywy globalnej. W związku z zaburzeniami w łańcuchach dostaw spodziewam się przeniesienia części produkcji z Chin do naszej części Europy. Polska może na tym skorzystać o ile otoczenie polityczno-biznesowe będzie sprzyjające i przewidywalne, a z tym, szczególnie ostatnio jest dość trudno naszym kraju.
Mimo wszystko spodziewać się można, że branża logistyczna będzie się rozwijała. Polska bije kolejne rekordy w oddawaniu powierzchni magazynowych, których mamy już 25 mln mkw. Dzięki odwadze i inicjatywie naszych przedsiębiorców, pomimo trudnych warunków prowadzenia biznesu, naprawdę stajemy się hubem logistycznym.
Rozpoczyna się nowa perspektywa budżetowa Unii Europejskiej. Zapowiadane są kolejne programy wsparcia dla transportu intermodalnego w Polsce. Czy są Państwo zainteresowani korzystaniem z tego rodzaju funduszy?
W ubiegłym miesiącu w związku z bardzo dużym zainteresowaniem otworzyliśmy depot kontenerowy w Małaszewiczach. Jesteśmy otwarci na nowe pomysły. Jeżeli środki unijne będą przyznawane w sposób elastyczny, to nie wykluczamy udziału w takich projektach.