Intermodal kluczem dla przekształcenia Polski w logistyczny hub Europy
Polska ma ambicje stać się logistycznym hubem Europy. W tym celu potrzeba wielu inwestycji w infrastrukturę, centra logistyczne, a także usprawnienia procedur administracyjno — celnych i rozwoju sektora logistycznych — uważają uczestnicy konferencji „Polska Logistycznym Hubem Europy” zorganizowanej przez Polski Instytut Transportu Drogowego.

Transport intermodalny przynosi sporo korzyści w obszarach ochroni środowiska, poprawy efektywności przewozów, zmniejszenia korków na autostradach, a także obniżenia kosztów spedycji.
— Transport trzeba postrzegać w szerszej perspektywie. Oczywiście dobrze, jest gdy rosną ładunki pamiętać jednak trzeba o kwestiach bezpieczeństwa i ważne jest by transport rozwijał się równomiernie. Dlatego oprócz inwestycji kw infrastrukturę kolejową potrzeba rozbudowy portów morskich, a także infrastruktury punktowej. Z tego powodu wraz z Zarządem Morskiego Portu Gdynia przystąpiliśmy do opracowania analizy lokalizacji potencjalnych terminali intermodalnych i określiliśmy punkty, gdzie jest potrzeba wdrożenia takich rozwiązań. Obecnie kończymy przygotowanie tej analizy i będziemy przygotowywać się do realizacji inwestycji. Jednym z takich miejsc będą Karsznice, gdzie PKP Cargo we współpracy z PKP S.A. będzie budować terminal — zapewnił Rafał Zgorzelski, członek zarządu PKP S.A.
Nowe usługi
O ostatnich latach transport intermodalny rozwijał się na linii PKP LHS, gdzie udział tego typu ładunków w strukturze przewozów rośnie dzięki nowym połączeniom z i do Chin, Ukrainy i Rosji. Chińskie firmy korzystają z specyfiki linii szerokotorowej do Sławkowa.
— Najdalej na zachód wysunięta kolejowa linia szerokotorowa pozwala na szybką realizację przewozów kontenerowych z granicy chińsko — kazachskiej do Sławkowa. Partnerzy z Chin uznali że Sławków może być trzecim polskim hubem na Nowym Jedwabnym Szlaku obok Małaszewicz i Łodzi. Pracujemy też na uruchomieniem korytarza TMTM przez Morze Kaspijskie jednak projekt ten jest bardzo skomplikowany, a czas przewozu przez Rosję i Ukrainę jest krótszy. W marcu PKP LHS podpisała umowę z partnerem chińskim i staliśmy się pierwszym polskim operatorem na Nowym Jedwabnym Szlaku, co wiąże się z posiadaniem własnego pociągu i oferowaniem miejsc na platformach. Ponadto od marca rozwijamy przewozy eksportowe w kierunku wschodnim. Przewozimy różne podzespoły produkowane w fabrykach europejskich, które są w Euroterminalu Sławków załadowywane na pociąg i transportowane koleją do Chin i Korei Południowej. Czas przejazdu w kierunku wschodnim wynosi 10 dni i jest krótszy niż w przypadku pociągów z Chin do Europy, gdyż trasa ta jest mniej obciążona — powiedział Zbigniew Tracichleb, prezes PKP LHS.
Czytaj też: Nowe szlaki transportowe powstają nad Morzem Kaspijskim
Przewozy naczep
Transport intermodalny w Polsce kojarzony jest głównie z przewozami kontenerowymi. Jednak w Europie coraz większe znaczenie mają kombinowane przewozy naczep. W Polsce jedną z pierwszych firm, które zaczęły świadczyć usługi przeładunku naczep na pociągi jest CLIP.
— Innowacyjność jest wpisana w DNA spółki CLIP. Jesteśmy pionierami usług kolejowych przewozów naczep w Polsce. 10 lat temu uruchomiliśmy takie przewozy między Swarzędzem a Rotterdamem. Początkowo usługi te traktowane były w branży logistyczne z pewną rezerwą, a ich wprowadzenie było odważną decyzją. Dziś widać że jest to właściwy kierunek. Jeden pociąg transportujący naczepy między Swarzędzem a Wuppertalem powoduje, że na drogach jest 36 mniej tirów — zauważył Daniel Ryczek, dyrektor handlowy CLIP Intermodal Sp. z o.o.
Dalszy rozwój przewozów intermodalnych wymaga od operatorów terminali dostarczenia klientom nowych usług taki jak depo kontenerowe, czy magazynów dedykowanych branży e-commerce.
— Depo jest potrzebne szczególnie dla eksporterów. Taki plac oddano do użytku w Sławkowie w sierpniu i już jest wykorzystywany. Kolejną rzeczą, której potrzebują partnerzy z Chin jest magazyn dla e-commerce. Posiadamy dużą halę w Sławkowie, która przy niewielkim nakładzie inwestycyjnym może być przystosowana do potrzeb branży e-commerce i w przyszłym roku będziemy świadczyć takie usługi. Widzimy, że jest to rozwojowy biznes — skomentował Zbigniew Tracichleb.
Wyzwania
Wzrost przewozów intermodalnych możliwy jest dzięki modernizacjom infrastruktury. — Jeszcze rok temu wydawało się, że wyzwania infrastrukturalne są ogromne. Jednak tempo prac na liniach kolejowych i przyspieszenie budowy dróg ekspresowych dają wymierne efekty. Budowa CPK i związanych z tym projektem lini kolejowych pozwoli odciążyć magistrale które są wykorzystywane w ruchu pasażerskim, co zwiększy ich dostępność dla przewoźników intermodalnym. Największym wyzwaniem w najbliższych latach będą zatem usprawnienia usług biznesowych i procedur administracyjno celnych — uważa Andrzej Banucha, zastępca dyrektora w Biurze Strategii, Relacji Inwestorskich i Promocji PKP Cargo.
Jednak w związku z harmonogramem inwestycji PKP PLK pojawiły się dodatkowe utrudnienia dla przewoźników intermodalnych — Obecnie dużym problemem są opóźnienia, a dla klientów transportu intermodalnego punktualność jest ważna. Problemy są m.in. na linii Poznań — granica niemiecka. Obecnie pociągi czekają na przejazd niekiedy kilkanaście godzin. W tym czasie tabor nie jest wykorzystywany, a maszynista otrzymuje wynagrodzenie za postój. To generuje dodatkowe duże koszty — zauważył Daniel Ryczek.