Krótkie wytchnienie w dużym wzroście stawek frachtu morskiego
Po sierpniu, kolejnym miesiącu wysokiego popytu na transport towarów i nie malejących problemów w logistyce globalnej, długoterminowe stawki za kontrakty frachtu morskiego są obecnie o 85,5 proc. wyższe niż rok temu. Choć w notowaniach spot stawki frachtu nie wykazują już gwałtownych skoków, na większości liniach wzrosty przeważają nad ich stagnacją lub spadkiem.

„Stare” problemy, tj. występujące od jesieni ubr., to m.in. brak pustych kontenerów i zatłoczenie w wielu portach kontenerowych. Nowe – ogniska kolejnej pandemii w portach azjatyckich, co pogłębia powyższe problemy.
Bieżące stawki frachtu
W minionym tygodniu stawki frachtu w notowaniach spot podstawowych indeksów wzrosły niewiele. W notowaniach Shanghai Containerized Freight Index średnia stawka (dla 13 głównych linii) 3 bm. wynosiła 4502,65 USD/TEU i była o 2,7 proc. wyższa niż 27 sierpnia. W sierpniu średnia stawka spot SCFI wzrosła o 8,5 proc., czyli nieco wolniej niż w lipcu (6,3 proc.).
Stawki frachtu na linii Szanghaj-Rotterdam 3 bm. wynosiły 7443 USD/TEU i były o 1,1 proc. wyższe niż 27 lipca. Natomiast w sierpniu fracht na tej trasie… potaniał transport w porównaniu z notowaniem z 30 lipca, o symboliczne 0,4 proc. (o 30 dolarów).
W tygodniu kończącym się 3 września wartość indeksu Ningbo Containerized Freight Index wynosiła 4082,4 punktu, tj. nieznacznie więcej (o 2,1 pp) w stosunku wcześniejszego tygodnia. Piętnaście z analizowanych dwudziestu jeden tras utrzymywało tendencję wzrostową, podczas gdy pozostałe – potaniało.
Na trasie z Ningbo do portów europejskich utrzymywał się wysoki popyt na transport, a dostępna przestrzeń ładunkowa pozostawała była ograniczona, ale ze względu na dużą liczbę pustych rejsów na szlaku śródziemnomorskim, stawki frachtowe nieznacznie wzrosły. Łączny indeks dla trasy Ningbo-Europe notował wartość 5977,2 pkt, co oznacza wzrost o 1,1 proc. w stosunku do wcześniejszego tygodnia.
Z kolei w notowaniach norweskiej firmy Xeneta, średnie długoterminowe stawki kontraktowe (90 dni lub więcej) na trasie Azja-Europa Północna wzrosły do 2 434 USD za TEU i są o 85,5 proc. wyższe niż rok temu, a 226 proc. w porównaniu 2019 r. W sierpniu stawki te wzrosły o stosunkowo skromne, o 2,2 proc., w przeciwieństwie do gwałtownego skoku o 28,1 proc. w lipcu.
Niekorzystne perspektywy
Ponieważ w sierpniu brakowało oznak łagodzenia problemów w logistyce morskiej, natomiast doszły problemy z nową fazą covid-19, analitycy nie spodziewają się poprawy sytuacji.
Za rogiem czeka szczyt przewozów, więc zanim sytuacja się poprawi, może się pogorszyć, a to wywoła oczywisty efekt domina w postaci wzrostu stawek frachtu” – powiedział Patrik Berglund, dyrektor generalny Xeneta.
„Perspektywy nadchodzącego szczytu sezonu wyglądają w tym roku ponuro” – stwierdził natomiast James Hookham, ddyrektor Global Shippers’ Forum (GSF). Nie wykluczył on, że wielu eksporterów stoi w obliczu krachu. Zostanie dotkliwie dotkniętych co najmniej jednym albo wszystkimi problemami, tj. niemożnością szybciej wysyłki, obniżeniem produkcji, wzrostem stawek frachtu.
Okres żniw dla przewoźników
Pisaliśmy niedawno, że – według Xeneta – marże zysku przewoźników wzrosły z 5 proc. w I kwartale 2020 roku, do 30 proc. w drugim kwartale br.
Patrz: Kto zarabia na bałaganie w transporcie.
Znajduje to obraz w publikowanych wynikach finansowych tych spółek żeglugowych, których akcje są notowane na giełdach i je udostępniają. Np. OOIL ogłosił, że w I półroczu osiągnął 2,8 mld USD zysku netto, co jest najlepszym wynikiem w historii tej grupy.
Francuska linia CMA CGM podała, że jej zysk operacyjny w drugim kwartale wzrósł o 280 proc. rdr – do 4,6 mld USD, przy przychodach w wysokości 12,4 miliarda USD (wzrost o 77,2 proc.). Średni przychód CMA CGM podczas transportu jednego kontenera w drugim kwartale wzrósł o 59,1 proc. rdr – do 1 757 USD.
„Ponieważ presja na globalne łańcuchy dostaw prawdopodobnie będzie się utrzymywać, dobre wyniki grupy pozwalają nam przyspieszyć transformację logistyczną i inwestycje w aktywa przemysłowe, tj. w statki i terminale” – powiedział Rodolphe Saade prezes i dyrektor generalny CMA CGM.
Na spektakularny zwrot w działalności przewoźników wskazuje przykład izraelskiej linii Zim. W drugim kwartale odnotowała ona zysk netto w wysokości 888 mln USD, który jest wyższy niż skumulowane całkowite zyski izraelskiej linii w ciągu ostatnich pięciu lat.