ERFA opublikowała raport o barierach rozwoju kolei towarowej
Kolej ma 18,7% udziału w transporcie towarów w Europa a jednocześnie odpowiada za 2% emisji CO2 generowanych przez ten sektor gospodarki. Niestety w ostatnich latach udział zrównoważonego transportu w przewozach w UE nieznacznie spadał. Europejskie Stowarzyszenie Kolei Towarowej (ERFA) opublikowało raport o konkurencyjności kolei w przewozach cargo.

W większości państw UE udział kolei w przewozach towarowych nie przekracza 30%, a największą wartość ma w Litwie, Łotwie i Estonii, do czego przyczyniają się głównie połączenia międzynarodowe do portów bałtyckich. W Polsce kolej wykonuje 18% przewozów ładunków. Równocześnie Polska była w latach 2015 — 2018 jednym z tych krajów w których udział kolei w transporcie towarowym nieznacznie wzrósł. Około 42% rynku kolejowych przewozów cargo w Europie należy do przewoźników niezależnych od narodowych kolei, a konkurencyjność rynku rośnie.
Czytaj także: Prywatni przewoźnicy kontrolują jedną trzecią rynku kolejowego cargo w Europie
ERFA w swoim rocznym raporcie wskazała jakie powinny być podjęte działania przez Unię Europejską i państwa członkowskie aby przewozy kolejowe przejęły więcej ładunków z transportu drogowego, co jest jednym z celów polityki klimatycznej UE.
Jednym z zaleceń jest harmonizacja procesu dopuszczania pojazdów kolejowych do eksploatacji. Obecnie w krajach członkowskich stosowane są różne kryteria, co powoduje duże koszty po stronie przewoźników inwestujących w nowy tabor. Problem ten najbardziej dotyka transportu intermodalnego, który w większym zakresie obejmuje przewozy międzynarodowe, co oznacza że przewoźnicy muszą wykorzystywać droższe lokomotywy wielosystemowe, lub wymieniać lokomotywy na granicach.
— Istnienie różnych zasad autoryzacji pojazdów w rożnych krajowych systemach prawnych jest poważną barierą w dostępie do rynku. Początkowe inwestycje wymagane przez kolej są znaczące i należy rozważyć, w jaki sposób można wesprzeć przemysł w przejściu z istniejących zezwoleń krajowych na zezwolenia europejskie. Ten proces powinien przebiegać tak płynnie, jak to tylko możliwe — napisano w raporcie.
Kolejnymi czynnikami są wymagania językowe, które sprawiają że jeden maszynista nie może prowadzić pociągu międzynarodowego jeśli nie zna języków urzędowych państw przez które jedzie. ERFA wskazuje też na niepełne wdrożenie przepisów Czwartego Pakietu Kolejowego.
Międzynarodowy rozkład jazdy
Dużym ułatwieniem dla transportu intermodalnego mogłoby być wprowadzenie europejskiego rozkładu jazdy. Obecnie funkcjonowanie wielu krajowych rozkładów powoduje, że infrastruktura nie jest wykorzystywana w optymalny sposób. ERFA wspiera też pomysł nowelizacji Dyrektywy o Korytarzach Transportowych.
— Co najważniejsze, rozporządzenie musi zapewnić, że kolejowy transport towarowy ma wystarczającą ilość i jakość zdolności przepustowej wzdłuż korytarzy, że kolejowy transport towarowy ma z góry określone prawa wzdłuż korytarzy oraz że wszystkie korytarze mają wspólne normy (zgodne z P400, 750 metrów itp.) — napisano w raporcie.
Trzecią barierą hamująca rozwój przewozów towarowych jest ich wysoki koszt. Do jego obniżenia przyczyni się wdrożenie systemu ERTMS/ETCS oraz cyfrowego automatycznego sprzęgu. Poza obniżeniem kosztów operacyjnych na kolei, państwa członkowskie powinny też zadbać o to by opłaty za dostęp do infrastruktury ponoszone przez przewoźników kolejowych i samochodowych były na porównywalnym poziomie (w odniesieniu do przewożonych ładunków) co zapewni uczciwą konkurencję międzysektorową.
ERFA domaga się także rewizji wytycznych dotyczących pomocy publicznych dla przedsiębiorstw kolejowych. Jak wskazuje organizacja, pomoc ta często prowadzi do zakłóceń na rynku i jest niezgodna z zasadą uczciwej konkurencji.
— Zmienione wytyczne powinny dążyć do zapewnienia, aby pomoc państwa, która jest wspólnym dobrem dla sektora, była nadal dozwolona. Pomoc powinna koncentrować się na wykorzystaniu infrastruktury, pomocy na zmniejszenie kosztów zewnętrznych oraz wsparcia dla interoperacyjności — czytamy w raporcie.