W tym roku zamówionych zostanie najmniej od 12 lat statków handlowych
Kolejne fale pandemii covid-19 zakłócają silnie pośrednio i bezpośrednio nie tylko funkcjonowanie światowej logistyki morskiej, ale także przemysłu stoczniowego i rynku marynarzy.
Rok 2021 przynosi trzeci, najniższy poziom zamówień na budowę nowych statków w ciągu 12 lat, pomimo boomu na kontenerowce. A pod presją znajdują się również marynarze, którzy w czasie pandemii w wielu przypadkach przez wiele miesięcy po zakończeniu umów byli uwięzieni na pokładzie statków. Obie te sprawy przypomina – nie tylko z okazji Międzynarodowego Dnia Marynarza – BIMCO (Bałtycka i Międzynarodowa Rada Żeglugowa), powołując się też na raport Fort Lauderdale’s Maritime Executive.
Zmiany liczebności statków
Światowa flota handlowa liczy 4 505 statków, ujmowanych w 11 głównych segmentach. W scenariuszu bazowym przewiduje się, że do końca 2025 r. flota ta zwiększy się do 79 282 statków. Oznaczałoby to wzrost o 6,4 proc. w ciągu pięciu lat, tj. wolniejsze tempo, niż 7,4 proc. w poprzednim pięcioleciu (2016 – 2020).
BIMCO prognozuje, że na początku 2026 r. – w porównaniu z 2021 r. – globalna flota statków wykaże się złożoną roczną stopę wzrostu (CAGR) na poziomie 1,25 proc., w porównaniu z 1,44 proc. poprzednim pięcioleciu.
Oprócz scenariusza bazowego, autorzy przedstawiają też wariant „niski” i „wysoki” wzrostu światowej floty handlowej, uwzględniający wpływ różnych czynników. W sprzyjających okolicznościach liczebność statków może powiększyć się do końca 2025 r. do ok. 81 tys. jednostek, w wariancie „niskim” – tylko do ok. 77 tys.
Układ sektorowy
Spośród 11 segmentów, w latach 2020-2025 najszybciej będzie się powiększać liczebność zbiornikowców LNG. Według BIMCO, ich flota składa się obecnie z 593 statków, a 85 proc. z nich ma zdolność przewozową ładunku w zakresie od 100 do 200 tys. m sześc. W scenariuszu bazowym BIMCO na koniec 2025 r. flota zbiornikowców LNG powiększy się do 819 jednostek, czyli będzie rosła w rocznym tempie po 6,7 proc. (w scenariuszu niskim – 799, w wysokim – 839).
Na razie palma pierwszeństwa pod względem zamówień nowych jednostek przypada kontenerowcom. Tylko w br. do księgi zamówień dodano 229 takich statków o łącznej zdolności przewozu towarów w 2,2 mln TEU. Licząc z bieżącymi dostawami (393 566 TEU), daje to łączną liczbę zamówień kontenerowców o zdolności przewozu 4,35 mln TEU, czyli ponad dwa razy więcej niż osiem miesięcy temu. Tak silny popyt na nowe jednostki spowodowały rosnące zyski przewoźników.
Inne segmenty
Silny wzrost do 2026 r. przewiduje się również dla statków wycieczkowych (cruise lines). Pomimo tego, że jest to drugi najmniejszy segment światowej floty handlowej pod względem liczby (621 statków na koniec 2020 r.), w scenariuszu bazowym oczekuje się, że CAGR ich wzrostu wyniesie 4,2 proc.
Flota tankowców składa się z 2976 statków, według używanego do tego celu zestawu danych IHS Markit, a jej 34 proc. z nich stanowią statków o pojemności od 80 do 120 tys. dwt. BIMCO prognozuje, że do końca 2025 r. flota tankowców będzie rosła w średnim tempie po 2,8 proc., przy czym wzrost ten będzie napędzał popyt na największe jednostki – VLCC.
Możliwość komentowania została wyłączona.
