Kolejne rekordy drożejącego frachtu morskiego
Stawki frachtu w umowach spot przewozu kontenerów 40 FEU z Szanghaju do Rotterdamu wzrosły w minionym tygodniu o 7 proc. (o 605 dolarów), do 8976 USD. Jest to poziom ponad sześć razy wyższy niż rok temu. Dane te pochodzą z notowań Drewry’s World Container Index.

Wskaźnik DWCI notuje stawki frachtu w umowach spot na 8-miu głównych trasach Wschód – Zachód – Wschód. Koszty transportu ogólnie rosną nadal, choć w różnym tempie. Dodajmy też, że DWCI nie obejmuje (podobnie jak inne podobne indeksy) dopłat specjalnych do podstawowej umowy.
Stawki frachtu z Szanghaju do Genui zwiększyły się w ub. tygodniu o 411 dolarów – do 8943 USD/FEU. Są one obecnie droższe ponad pięć razy w porównaniu z tym samym okresem 2020 r.
W „drugą” stronę, gdzie nie ma tak silnej presji podaży ładunków, transport jest znacznie tańszy. Np. z Rotterdamu do Szanghaju koszt ten wynosił 1521 USD/FEU, choć znacznie w ciągu tygodnia wzrósł, bo o 9,1 proc.
Skromniejsze podwyżki DWCI zanotował na liniach trans pacyficznych, ze wzrostem zaledwie o 1 proc. z Szanghaju do Los Angeles (do 5255 USD/FEU). Obecny poziom frachtu jest „tylko” trzy razy wyższy niż w roku ubiegłym. Stawki z Szanghaju do Nowego Jorku podrożały w minionym tygodniu tydzień/tygodnia o 78 dolarów – do 7.085 USD za kontener 40ft.
Tylko o 1 dolar wzrósł koszt frachtu z Rotterdamu do Nowego Jorku i wynosił 3550 USD/FEU.
Dopłaty na linii trans pacyficznej…
Niemiecka linia żeglugowa Hapag-Lloyd właśnie ogłosiła, że od 15 czerwca wprowadzi „regionalne” dopłaty GRI (general rate increase) w wysokości 3000 dolarów za 40 ft. Obejmą przewozy towarów z Azji do Ameryki Północnej. Ma to m.in. zapewnić nadawcom transport zgodnie z kontraktem.
Analitycy przypominają, że średnio rolowanych jest już ok. 40 proc. kontenerów, w tym Hapag-Lloyd należał do czołówki i w końcu kwietnia rolował 51 proc. kontenerów (dane Project44).
Patrz też: Nadawcy ładunków są coraz bardziej „rolowani”
Eksperci zwracają też uwagę, że dopłaty do tzw. „usług Premium”, jakie stosuje większość linii żeglugi kontenerowej na rynku spot, doprowadziły do przekroczenia średniej stawki frachtu z Azji do Ameryki Północnej powyżej 10 tys. USD/FEU.
Usługi premium były pierwotnie oferowane przez armatorów jako gwarancja priorytetowego załadunku i rozładunku w portach oraz przyspieszonego transferu na ciężarówki i koleje. W ostatnim czasie usługi premium gwarantują jedynie, że ładunek będzie miał zapewniony slot na statku i znajdzie się w rejsie zarezerwowanym.
… i w Europie
Natomiast z powodu zatorów w portach w Rotterdamie i Antwerpii, w transporcie śródlądowym, Maersk i Hapag-Lloyds ogłosiły dopłaty od 10 dolarów za kontener transportowany barkami i pociągami, do 25 dolarów – ciężarówkami, w połączonych rezerwacjach intermodalnych do/z Europy Północnej.
Maersk zaznaczył, że dopłata do barek będzie obowiązywać do 30 czerwca, kiedy to zadecyduje, czy konieczne jest jej przedłużenie, bo zatory nie ustąpiły.
W minionym tygodniu czas oczekiwania na za- rozładunek barki w Rotterdamie podwoił się i przekraczał pięć dni. W Antwerpii czas ten wzrósł z 32 do 35-ciu godzin, poinformował operator Contargo. Jak zaznaczył, właściciele ładunków nie mieli alternatywy dla zatłoczonego transportu śródlądowego, ponieważ Maersk nałożył dopłaty w różnych trybach, w tym 25 dolarów za kontener w transporcie drogowym.