Partnerzy portalu

slideslideslideslideslideslideslideslideslideslideslideslideslide

Nadawcy ładunków są coraz bardziej „rolowani”

Nadal pogarsza się jakość usług transportu kontenerowego. Obok opóźnień w przybyciu statków, rośnie liczba „rolowanych” kontenerów, tj. zmiana terminu (na dłuższy) ich nadania wobec ustalonego harmonogramu.

Zdjęcie ilustracyjne. Fot. Michela Canele

Powodem są zatory w wielu portach świata i brak zdolności przewozowej na rynku kontenerowym. W efekcie wydłużają się w wielu miejsca kolejki ładunków czekających na wysyłkę.

Jak było w kwietniu?

Dane z platformy technologicznej Project44 pokazują jednoznacznie, że w kwietniu wzrósł odsetek ładunków w kontenerach, dla których zabrakło miejsca na statkach, pomimo zaplanowania dla nich slotów.
Średni wskaźnik rolowania w kwietniu w badanych przez firmę portach i przez przewoźników wynosił 39 proc. Od tej średniej odstawało jednak sporo portów, jak np. malezyjski Port Klang (64 proc. ładunków rolowanych), Rotterdam (54 proc.) i Ateny (59 proc.).

Co równie istotne, za rolowanie pobierane są dodatkowe opłaty.

„Nadawcy ładunków i spedytorzy muszą zaakceptować ten stan jako nową rzeczywistość, bowiem od ponad roku nie udało się złagodzić problemu rolowania. Będą też musieli zacząć wprowadzać strukturalne dostosowania w swoich łańcuchach dostaw, jeśli chcą utrzymać odbiorów w handlu i przemyśle” – skomentował Josh Brazil, wiceprezes Project44.

Jak rolują przewoźnicy

Wśród ośmiu analizowanych linii żeglugowych w kwietniu największy odsetek rolowanych ładunków zanotował francuski armator CMA CGM (56 proc.), ANL ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich (54 proc.). japoński ONE (53 proc.) i niemiecki i Hapag-Lloyd (51 proc.).

Na drugim biegunie znalazła się linia szwajcarsko-włoska MSC (28 proc. ładunków rolowanych) i duńska Maersk (34 proc.).

W ocenie Project44, także inne globalne porty i przewoźnicy zgłaszali podobne liczby pokazujące, że „fatalna wydajność wydaje się być normą branżową”.

Można zarazem zauważyć, że dla pewnych linii żeglugowych rolowanie stało się niemal normą, bowiem zbliżony jak w kwietniu br. odsetek odprawianych ładunków miały już w kwietniu 2020 r.

„Drugi rok działania w warunkach pandemii są dla nadawców ładunków otrzeźwiającym przypomnieniem, że zmienność warunków rynkowych i brak zdolności przewozowych są obecnie normą. Co więcej, stały się nimi także wysoki stawki frachtu, wywindowane do wyższych poziomów niż średnia wieloletnia” – powiedział Josh Brazil.

Możliwość komentowania została wyłączona.

Szanowny czytelniku Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO). Potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych w tym przechowywanych odpowiednio w plikach cookies. Klikając przycisk "Przejdź do serwisu" lub zamykając to okno za pomocą przycisku "x" wyrażasz zgodę na zasadach określonych poniżej: Zgadzam się na przechowywanie na urządzeniu, z którego korzystam tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawionych w czasie korzystania przez ze mnie z produktów i usług świadczonych drogą elektroniczną w ramach stron internetowych, serwisów i innych funkcjonalności, w tym także informacji oraz innych parametrów zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych, w tym na profilowanie* i w celach analitycznych przez Intermodal News Sp. z.o.o.

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close