Wzrosły przeładunki kontenerów w Porcie Rotterdam i Antwerpii
Przeładunki w Porcie Rotterdam w pierwszym kwartale 2021 r. wzrosły o 3% w porównaniu z ubiegłym rokiem. Z kolei Antwerpia zanotowała wzrost przeładunków kontenerów. Wyniki największych portów Europy wskazują na odbudowę koniunktury gospodarczej po kryzysie spowodowanym pandemią covid-19.

Ogółem w Porcie Rotterdam przeładowano w pierwszych trzech miesiącach br. 115,8 mln ton ładunków. Duży wzrost zanotowano w transporcie biomasy (+36,7%), węgla (+25,2%) i produktów naftowych (+19,7%). Z kolei przeładunki kontenerów wzrosły o 4,5%.
Wzrost przeładunków towarów skonteneryzowanych jest wynikiem większych wydatków konsumpcyjnych w Europie. Jednakże masa ładunków transportowanych kontenerami przez Port Rotterdam w pierwszym kwartale nieznacznie spadła (-0,7%) co wynika ze zwiększenia liczby przeładunków pustych jednostek, a częściowo mniejszą masą ładunków przypadającą na jeden kontener. W segmencie ro-ro zanotowano w Rotterdamie wzrost o 3,4%, co jest pozytywnym wynikiem zważywszy na negatywny wpływ brexitu na ten rodzaj transportu.
— Generalnie mówiąc zwiększone przeładunki w pierwszym kwartale dają pozytywny obraz. Ciągle jednak jednak mamy niepewne czasy dla firm działających w sektorach handlu i logistyki. W tym momencie głównym wyzwaniem jest zniwelowanie skutków blokady Kanału Sueskiego w logistyce. Zarząd Portu Rotterdam robi wszystko co może, by wspierać klientów, między innymi stosujemy śledzenie ładunków w czasie rzeczywistym — skomentował Allard Castelein, prezes Zarządu Portu Rotterdam.
Więcej kontenerów w Antwerpii
Wypadek w Kanale Sueskim miał także wpływ na pracę Portu Antwerpia. W pierwszym kwartale drugi co do wielkości port Europy zanotował wzrost przeładunków kontenerów o 2,3% (w TEU) i 0,6% (po względem masy). Antwerpia podobnie jak Rotterdam zakończyła pierwszy kwartał ze znacznym wzrostem przeładunków towarów masowych w tym żelaza i stali (o 18,2%).
W najbliższych tygodniach Port Antwerpia spodziewa się również dużego wzrostu liczby transportowanych kontenerów, co będzie skutkiem odblokowania Kanału Sueskiego. Zarząd Portu wspólnie z operatorami terminali kontenerowych przygotowują się na przyjęcie większej liczby kontenerów. Niektóre z terminali skróciły czas jaki kontenery mogą być przechowywane na swoim terenie przed załadunkiem towarów eksportowych.
— W ciągu ostatniego roku mieliśmy do czynienia z kilkoma zakłóceniami w globalnym łańcuchu dostaw: pandemia, Brexit, wypadek w Kanale Sueskim. W tych trudnych czasach Port Antwerpia udowadnia swoją elastyczność i odporność. Globalny zasięg obejmujący różne obszary żeglugi, duża pojemność magazynowa oraz profesjonalizm i wydajność społeczności portowej w Antwerpii to podstawowe składniki naszego sukcesu — skomentował Jacques Vandermeiren, prezes Portu Antwerpia.
Czytaj także: Krajobraz po wypadku morskim: ratuj się kto może…?