Polska powinna stać się hubem logistycznym regionu Trójmorza
Przewozy kolejowe na Nowym Jedwabnym Szlaku rozwijają się dynamicznie, a pozycja Polski jako kraju tranzytowego jest niezagrożona. Transport samochodowy na tej trasie korzysta na chwilowych perturbacjach spowodowanych pandemią. Polska powinna w następnych latach zbudować pozycję hubu logistycznego aby lepiej wykorzystać atut położenia — stwierdzili eksperci podczas debaty Polskiego Instytutu Transportu Drogowego.
Rok 2020 zapisze się w historii pod znakiem pandemii, jednak wskazano w raporcie „Transport Intermodalny na Nowym Jedwabnym Szlaku” opublikowanym przez PITD wpływ tego kryzysu na transport intermodalny był pozytywny.
— Pandemia pokazała dużą zdolność do współpracy różnych graczy w branży logistycznej. W kryzysowej sytuacji wiele firm przychylnie spojrzało na transport kolejowy i odkryło jego możliwości w przewozach na trasie między Chinami a Europą — powiedziała dr inż. Justyna Świeboda. Koordynator projektów strategicznych PITD.
Z powodu zablokowania transportu morskiego istotna część ładunków została przeniesiona na kolej. — Przewoźnicy na szlakach między Chinami a Europą przewieźli prawie 600 tys. TEU. 95% przewozów na Nowym Jedwabnym Szlaku przechodzi przez teren Polski i w 2020 roku uwidoczniły się pewne bariery dla rozwoju tego transportu takie jak niska prędkość handlowa pociągów i niewystarczająca przepustowość terminalu w Małaszewiczach. Do momentu kiedy nie zakończą się inwestycje w tym obiekcie nie będzie możliwy duży wzrost liczby połączeń intermodalnych na tym szlaku. Spowoduje to, że część ładunków zostanie skierowana na alternatywne trasy. Rozwijać się też będzie transport drogowy i trzeba uważać na konkurencję ze strony truckerów — zauważył Mateusz Izydorek vel Zydorek, dyrektor biura Klaster Luxtorpeda 2.0 podczas dyskusji po prezentacji raportu PITD.
Wśród firm, które uruchomiły całopojazdowe przewozy samochodowe na Nowym Jedwabnym Szlaku są też polscy operatorzy tacy jak Langowski Logistics. Nie wiadomo jednak jak długo rozwijać będą się takie usługi.
— Przewozy samochodowe na tej trasie nie są niczym nowym, bo tiry jeździły na trasie Polska – Kazachstan przed 2014 r. kiedy ruszyły pociągi kontenerowe. Rosja i Białoruś zliberalizowały wiele przepisów, Chiny przyjęły konwencję TIR więc przewozy całopojazdowe mogły ruszyć. Obecnie ruch na tym trasie generowany jest jednak przez pandemię, która spowodowała problemy z przepustowością w transporcie morskim i kolejowym. Jestem natomiast sceptyczny co do tego, czy transport samochodowy na Nowym Jedwabnym Szlaku będzie się dalej rozwijał kiedy pandemiczne zawirowania się skończą — skomentował dr Jakub Jakubowski z Ośrodka Studiów Wschodnich
Hub dla Trójmorza
Jeśli chodzi o dalszy rozwój przewozów intermodalny na szlakach Europa – Azja to Polska ma niezagrożoną pozycję kraju tranzytowego ze względu na swoje położenie. Jednak dla polskiej gospodarki przynosi to jak dotąd niewiele korzyści. Aby nasz kraj więcej zyskiwał musi stać się hubem o znaczeniu europejskim.
— Staramy się przestrzegać przed traktowaniem Polski jako kraju wyłącznie tranzytowego i skupiać się na pytaniu czy Małaszewicze dadzą radę obsłużyć więcej pociągów. Trzeba patrzeć na to jakie transport intermodalny generuje korzyści dla gospodarki i budżetu państwa. I z tej perspektywy najwięcej zyskują te kraje w których znajdują się huby logistycznej, w których dokonuje się konfekcjonowanie i konsolidowanie transportu. To głównie suche porty w zachodniej Europie takie jak Duisburg, Tilburg, Breda. To tam są deklarowane towary importowe i odprowadzane cła i podatek VAT. Jak się okazuje co najmniej 50% ładunków transportowanych na Zachód drogą kolejową z Chin trafia finalnie do państw środkowo – wschodniej Europy. Oznacza to, że ładunki kierowane są do suchych portów w Holandii i Niemczech a stamtąd wracają na wschód do odbiorcy finalnego. To jest przykład nieefektywności transportu. To jest ruch, który musimy przejąć, aby procesy logistyczne odbywały się w Polsce i z naszego kraju ładunki były rozsyłane do państw sąsiednich — zaapelował Jakub Jakubowski.
Raport „Transport Intermodalny na Nowym Jedwabnym Szlaku” można pobrać na stronie PITD. Zachęcamy też do zaznajomienia się w opublikowanym wcześniej z przygotowanym przez redakcję IntermodalNews.pl raportem o wpływie pandemii na branżę intermodalną, który można pobrać TUTAJ.
Możliwość komentowania została wyłączona.
