Niemcy przełożyły wejście w życie normy TSI Hałas
Niemcy przełożyły o jeden rok wejście w życie stosowania kar dla przewoźników kolejowych łamiących dyrektywę TSI Hałas. Niemieckie ministerstwo transportu tłumaczy to koniecznością wsparcia firm w trudnym okresie pandemii.

Niemcy są jednym z państw członkowskich UE, które planowały wprowadzenie przyjętej w 2019 r. normy TSI Hałas na całej swojej sieci kolejowej począwszy od grudnia 2020 roku. Regulacja ta nakłada na przewoźników zakaz stosowania żeliwnych wstawek hamulcowych w pojazdach szynowych zaklasyfikowanych jako „ciche linie” W Polsce regulacja ta obejmuje fragmenty Magistrali Węglowej, linie Poznań – Ostrów Wielkopolski, Poznań – Zbąszynek, Wrocław – Nowa Sól oraz Kielce – Radom. Wykazy cichych sekcji ogłosiły również takie kraje jak Australia, Holandia, Czechy i Słowacja. Od 8 grudnia 2024 r. wagony towarowe eksploatowane na cichych sekcjach muszą spełniać wymagania TSI w zakresie hałasu, czyli w praktyce powinny być wyposażone w kompozytowe wstawki hamulcowe w miejsce żeliwnych.
Decyzja rządu Niemiec o uznaniu całej tamtejszej sieci kolejowej za „cichą sekcję” i wprowadzenie regulacji już w grudniu 2020 była krytykowana przez wielu przewoźników, którzy zwrócili uwagę, że nakłada ona na przedsiębiorstwa zbyt wysokie koszty. Niemiecka regulacja dotknęła też polskich przewoźników takich jak PKP Cargo, czy PCC Intermodal, którzy zainwestowali w wymianę hamulców w wagonach. W 2019 r. polskie Ministerstwo Infrastruktury protestowało przeciw niemieckim regulacjom, twierdząc że celem ich wprowadzenia jest powstrzymanie ekspansji polskich przewoźników na niemieckiej sieci kolejowej. W tej sprawie interpelacje składali także europarlamentarzyści.
Reakcja na kryzys
Rząd Niemiec pozostawał niewzruszony wobec tych protestów aż do teraz. Kryzys spowodowany przez pandemię koronawirusa odbił się bardzo na finansach największego niemieckiego przedsiębiorstwa kolejowego grupy DB. W związku z kryzysem Federalne Ministerstwo Transportu i Infrastruktury Cyfrowej podjęło decyzję o przełożeniu terminu wejścia w życie kar dla przewoźników łamiących dyrektywę TSI Hałas do 17 grudnia 2021 roku.
DB Cargo obecnie jest w trakcie wymiany 63 tys. wagonów. Jednak proces wymiany jest opóźniony z powodu różnych restrykcji wprowadzonych w związku z pandemią. Jak informuje niemieckie ministerstwo obecnie 98,6 wagonów towarowych dopuszczonych do niemieckiej sieci kolejowej spełnia nowe wymogi. Około 20% mieszkańców Niemiec skarży się na hałas powodowany przez ruch kolejowy.
Polska wynegocjowała w Brukseli tzw. szczególny przypadek umożliwiający dalszą eksploatację wagonów z kołami obręczowanymi i żeliwnymi wstawkami hamulcowymi w ruchu krajowym niezależnie od statusu linii do końca 2036 r. Jednak polscy przewoźnicy inwestują w cichy tabor. Na przykład PKP Cargo realizuje unijny projekt modernizacji układów hamulcowych w wagonach. Do końca 2018 r. wymieniono hamulce w 426 wagonach.