Problem braku kierowców dotyka większość firm transportowych w Europie
70 proc. przewoźników drogowych w Europie boryka się z poważnym problemem braku kierowców zawodowych. Stary Kontynent jest regionem najmocniej dotkniętym tym problemem — wynika z raportu Międzynarodowej Unii Transportu Drogowego (IRU).
W 2024 r. w 36 krajach, w których przeprowadzono badanie ok 40% przewoźników drogowych zgłaszało „poważne lub bardzo poważne” problemy z zatrudnianiem kierowców. Najwięcej takich odpowiedzi udzielili przedsiębiorcy z Europy, Meksyku (67%) i Turcji (61%). Najmniej widoczny ten problem był w Uzbekistanie, gdzie poważny problem z zatrudnieniem kierowców deklarowało 18% firm transportowych. W porównaniu z 2023 r. odsetek firm zgłaszających poważne problemy zatrudnieniem kierowców spadł w Argentynie i Meksyku, głównie z powodu słabszych wyników tamtejszych gospodarek i mniejszych obrotów handlu i przemysłu. W Europie, Turcji i Uzbekistanie problem ten utrzymuje się na stabilnym poziomie.
Większość kierowców zawodowych w 2024 r. było zadowolonych z wykonywanej pracy. W Europie 13% kierowców deklarowało bardzo wysokie, 44% wysokie a 24% umiarkowane zadowolenie z pracy. Najbardziej usatysfakcjonowani wykonywanym zawodem byli kierowcy w Wielkiej Brytanii, Francji i Włoszech. Najwięcej niezadowolonych z pracy kierowców zawodowych było w Holandii (58%) i Niemczech (40%). W Polsce najczęściej deklarowane było umiarkowane zadowolenie z pracy. Generalnie w Europie większe zadowolenie z wykonywanego zawodu deklarują kierowcy najmłodsi. Barierami utrudniającymi zatrudnienie kierowców zawodowych w Europie są wysokie koszty szkolenia i uzyskania prawa jazdy oraz trudności z zatrudnieniem kierowców z innych krajów.
Bezpieczeństwo pracy
Istotnym problemem, jaki zgłaszają kierowcy zawodowi, jest niedostateczna liczba bezpiecznych miejsc postojowych, w których można odbywać odpoczynek, wymagany przepisami prawa. W Europie jest ich tylko 300 tys. a brakuje ok 100 tys. takich miejsc aby spełnić zapotrzebowanie ze strony transportu drogowego. Tylko 10% (ok. 30 tys.) miejsc postojowych dla samochodów ciężarowych w Europie zakwalifikowano jako spełniające wymogi bezpiecznego transportu.
Brak bezpiecznych miejsc postojowych naraża przewoźników na ryzyko kradzieży ładunku. W 2019 r. 40% takich przestępstw dokonano podczas obligatoryjnego postoju na odpoczynek kierowcy. W 2022 r. stwierdzono istotny wzrost liczby kradzieży paliwa, co wynikało z dużego wzrostu cen oleju napędowego w tym okresie.
Kolejki na granicach
Nowym problemem, z którym mierzą się kierowcy zawodowi w Europie są długie postoje na granicach, na których tymczasowo przywrócono kontrole z powodów politycznych. Długie kolejki na granicach mają negatywny wpływ na łańcuchy dostaw, powodują zakłócenia w procesach logistycznych i pogarszają warunki pracy kierowców — stwierdzono w raporcie IRU.
Zawód kierowcy pozostaje silnie zmaskulinizowany. W 2024 r. tylko 3,2% przewoźników w Europie zatrudniało kobiety na tym stanowisku. W USA było yo 6,9%, w Australii 6,4%, Turcji 1,4%, a Uzbekistanie 1,1%.
Czytaj też: Polska branża transportowa cierpi przez brak kierowców
Możliwość komentowania została wyłączona.
