Partnerzy portalu

slideslideslideslideslideslideslideslideslideslideslideslideslideslideslide

Jak odwrócić trend zmniejszania się udziału koleji w przewozach cargo?

W strukturze transportu towarowego w Polsce coraz większy udział ma transport samochodowy. W jaki sposób odwrócić ten trend zastanawiali się uczestnicy debaty: „Kolejowe cargo na rozdrożu”, która odbyła się w ramach Międzynarodowego Kongresu Kolejowego i Intermodalnego w Wiśle. 

fot. Rafał Gronecki

— Komisja Europejska uważa, że dla zwiększenia udziału kolei w transporcie towarów najważniejsze jest zwiększenie konkurencji wewnątrzsektorowej. Nasze analizy tego nie potwierdzają. W Polsce konkurencja w kolejach towarowych w ostatnich dekadach znacznie wzrosła, a udział kolei w przewozach spadł. Naszym zdaniem, aby kolej wiozła więcej ładunków konieczne jest wzmocnienie jej konkurencyjności względem transportu samochodowego — powiedział prof. Stefan Akira Jarecki z Wydziału Administracji i Nauk Społecznych Politechniki Warszawskiej. 

Spadek przewozów towarowych w ostatnich latach wynika z zmieniającej się struktury ładunków. — Wozimy coraz mniej węgla i innych towarów masowych. Drugim czynnikiem wpływającym na mniejsze przewozy są bariery takie jak brak przepustowości na sieci kolejowej, brak punktów przeładunkowych, problemy z skrajnią, przeszkody podatkowo celne itp — zauważyła Sylwia Cieślak-Wilk, wicedyrektor Centrum Unijnych Projektów Transportowych. 

Pewną szansą dla kolei może być polityka Zielonego Ładu. Z drugiej strony sektor transportowy jest silnie zależny od sytuacji międzynarodowej. — Negatywne zjawiska takie jak pandemia, czy wojna w Ukrainie miały wpływ na branżę transportową. Dziś dużo niepewności budzi polityka celna USA. Przedsiębiorcy obawiają się nowej wojny handlowej, która może doprowadzić do pogorszenia koniunktury — dodała wiceprezes CUPT.

Finansowanie kolei

Polityka nastawiona wyłącznie na wspieranie transportu drogowego powoduje, że udział kolei w przewozach maleje. Inwestycje kolejowe w Polsce ruszyły dopiero po wejściu do Unii Europejskiej. — Odkąd jesteśmy w UE branża kolejowa jest zależna od funduszy unijnych. Powoduje to, że mamy powtarzające się co kilka lat ożywienia i zastoje w inwestycjach. Brakuje stabilności finansowania takiej jaką drogowcom zapewnia Krajowy Fundusz Drogowy. Poza tym widać, że w inwestycjach kolejowych priorytet kładziony jest na koleje pasażerskie — skomentowała Marita Szustak, prezes Izby Gospodarczej Transportu Lądowego. 

Polska ma doskonałe warunki do rozwoju transportu intermodalnego: połóżenie geograficzne, dostęp do portów morskich i odległości powyżej 300 km. Mimo to polski sektor kolejowy nie wykorzystuje tego potencjału. — Problemami są brak elastyczności systemu kolejowego i brak przepustowości. Koszty dostępu do infrastruktury pozostają na niezmienionym poziomie od kilku lat. Boom w transporcie drogowym skończył się, a coraz większym problemem jest brak kierowców. To będzie skłaniać do inwestycji w transport intermodalny — powiedział Marcin Trela, wiceprezes Urzędu Transportu Kolejowego. 

Problemy kolei w latach 90-tych były początkiem trendu zmniejszania się przewozów towarowych. —Rozwój konkurencji na tym rynku nie powstrzymał tej tendencji, gdyż nowi przewoźnicy towarowi, którzy rozpoczęli działalność nie zabrali ładunków z transportu drogowego lecz od państwowego przewoźnika, który stopniowo tracił udziały w rynku. Dla tych nowych firm kolejowych był to łatwy ładunek, który nie skłaniał rozwoju oferty i wychodzeniu do nowych klientów. Dlatego firmy kolejowe nie oferują usług, które mogłyby skłonić klientów transportu drogowego do przejścia na rozwiązania kolejowe. Dziś trzeba zmienić do podejście. Kolej musi odzyskiwać ładunki. Trzeba połączyć z siecią kolejową nowe fabryki i centra logistyczne — powiedział Paweł Pucek, członek zarządu DB Cargo Polska. 

Impulsem dla zmiany modalnej w transporcie mogą być inwestycje w terminale intermodalne i tabor do przewozów kombinowanych finansowane z funduszy unijnych. — Centrum Unijnych Projektów Transportowych zakończyło nabór projektów do dofinansowania z Krajowego Programu Odbudowy. Wkrótce ogłoszona zostania lista projektów, które otrzymają dofinansowanie. Inwestycje te trzeba będzie zakończyć do sierpnia przyszłego roku. Obecnie twa nabór w drugim projektów w programie FENiKS. Z tego programu będzie można dofinansować inwestycje takie jak rozbudowa bocznic, drogi dojazdowe do terminali, doposażenie terminali, zakup taboru i naczep intermodalnych — powiedziała Sylwia Cieślak-Wilk.

— Fundusze na inwestycje kolejowe są wysokie i są coraz bardziej racjonalnie wydawane. Przekonujemy zarządcę infrastruktury aby ogłaszał przetargi o różnej wielkości żeby nie tylko duże firmy mogły brać w nich udział — powiedział Mirosław Suchoń, poseł na Sejm RP, przewodniczący Sejmowej Komisji Infrastruktury

Możliwość komentowania została wyłączona.

Szanowny czytelniku Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO). Potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych w tym przechowywanych odpowiednio w plikach cookies. Klikając przycisk "Przejdź do serwisu" lub zamykając to okno za pomocą przycisku "x" wyrażasz zgodę na zasadach określonych poniżej: Zgadzam się na przechowywanie na urządzeniu, z którego korzystam tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawionych w czasie korzystania przez ze mnie z produktów i usług świadczonych drogą elektroniczną w ramach stron internetowych, serwisów i innych funkcjonalności, w tym także informacji oraz innych parametrów zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych, w tym na profilowanie* i w celach analitycznych przez Intermodal News Sp. z.o.o.

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close