Koleje w Ukrainie i Estonii odczuwają skutki wojny
Koleje Ukraińskie podniosą po raz pierwszy od lata 2022 r. opłaty za przewóz towarów. W tym czasie koszty operacyjne UZ znacznie wzrosły z powodu skutków konfliktu zbrojnego z Rosją. Wojna na wschodzie mocno wpłynęła także na estońskiego przewoźnika towarowego Operail, który zostanie wkrótce sprywatyzowany.
Rada Nadzorcza Kolei Ukraińskich zaakceptowała propozycję podniesienia opłat przewozowych o 37%. Decyzja ta musi jeszcze zostać zaakceptowana przez Radę Taryfową Ministerstwa Rozwoju Wspólnot i Terytoriów Ukrainy. UZ nie podnosiły stawek frachtu przez ponad 2 lata. W tym zasie kolej wspierała wysiłek obronny kraju i zapewniała ciągłość łańcuchów dostaw dla ukraińskiej gospodarki, które były zakłócane przez działania wojenne.
Jak tłumaczy zarząd UZ, przez okres ostatnich dwóch lat znacznie wzrosły koszty operacyjne przewoźnika towarowego. Ceny energii elektrycznej w Ukrainie zwiększyły się o 166%, a koszt oleju napędowego o 110%. Części zamienne do lokomotyw spalinowych wzrosły o 217%, natomiast podzespoły dla lokomotyw elektrycznych zdrożały o 22%. Ceny łożysk i kół walcowanych wzrosły odpowiednio o 37% i 20%.
Umiarkowana podwyżka
— Stawki przewozów kolejowych nie były indeksowane od prawie dwóch lat, od lata 2022 r. A poprzednia indeksacja nie uczyniła taryf ekonomicznie opłacalnymi. Indeks cen producentów przemysłowych osiągnął już 176,4% w tym okresie. Jednocześnie sektor kolejowy zaproponował ograniczenie indeksacji taryf do znacznie bardziej umiarkowanej wartości wynoszącej zaledwie 37% lub około 13% w ujęciu rocznym, biorąc pod uwagę, że od ostatniej indeksacji minęło 2,5 roku — napisano w komunikacie prasowym Kolei Ukraińskich.
Podwyżka stawek za przewóz towarów obliczona została tak, by zapewnić minimalne przychody zapewniające Kolejom Ukraińskim możliwość utrzymania infrastruktury i taboru. UZ na bieżąco muszą naprawiać linie kolejowe i pojazdy szynowe, które ulegają uszkodzeniom w wyniku działań militarnych Rosji.
Prywatyzacja Operail
Wojna w Ukrainie i jej skutki, takie jak nałożenie przez Unię Europejską sankcji gospodarczych na Rosję i Białoruś, bardzo mocno odcisnęła się również na działalności estońskiego państwowego przewoźnika towarowego Operail. Spółka ta od 2022 r. utraciła większość zleceń na przewozy towarów ze strony klientów białoruskich i rosyjskich. Wcześniej pociągi Operail przewoziły duże wolumeny nawozów z Rosji i produktów naftowych z Białorusi. Znalezienie nowych zamówień dla przewozy towarowe okazało się trudne, gdyż gospodarka estońska jest zbyt mała, by wygenerować odpowiednio duże potoki ładunków, które zapewniłyby opłacalność transportu kolejowego.
W związku z trudną sytuacją przewoźnika, rząd Estonii podjął decyzję o prywatyzacji firmy Operail oraz jej spółek zależnych w tym Repairs OÜ. Nabywcą po przeprowadzonym procesie aukcyjnym została estońska firma AS Tiigi Keskus, która kupi Operail za 19 mln euro.
Nowy właściciel planuje kontynuację działalności przewozowej przez swoją spółkę RailProject OÜ. Część taboru użytkowanego wcześniej na estońskiej sieci kolejowej, który jest własnością podmiotów rosyjskich pozostanie w depozycie rządu w Tallinie i nie będzie wykorzystywana do świadczenia przewozów towarowych dopóki status tych aktywów nie zostanie uporządkowany na poziomie międzynarodowym.
Czytaj też: Po decyzji sądu Koleje Ukraińskie obawiają się bankructwa
Możliwość komentowania została wyłączona.
