Na Słowacji zaprezentowano pierwszy ciągnik siodłowy z napędem wodorowym
Na torze wyścigowym Slovakia Ring zaprezentowano pierwszy w Europie samochód ciężarowy z silnikiem elektrycznym i wodorowym ogniwem paliwowym. Pojazd przeszedł testy homologacyjne i wkrótce rozpocznie przewozy ładunków z i do terminalu METRANS w Dunajska Streda na Słowacji.
Ford M&I RH 120R to ciągnik siodłowy zbudowany na platformie Ford F-MAX, który łączy silnik elektryczny z wodorowym ogniwem paliwowym. Zastosowanie takiego innowacyjnego napędu zapewnia zasięg wynoszący do 750 km na jednym ładowaniu, co jest jednym z najlepszych osiągów dla zeroemisyjnych samochodów ciężarowych obecnie, a ponadto tankowanie wodorem zajmuje mniej czasu niż ładowanie dużych baterii.
Technologia napędu dla nowego ciągnika Forda opracowana została przez słowacki start-up Mobility & Innovation Production, która zajmuje się rozwijaniem technologii zeroemisyjnych napędów pojazdów. Słowacy postanowili wykorzystać swoje doświadczenia z napędem wodorowym dla autobusów w samochodach ciężarowych. W tym celu nawiązali współpracę z Ford Truck.
— W 2022 r. podjęliśmy decyzję, że chcemy dokonać konwersji technologii z autobusów wodorowych do napędu samochodu ciężarowego. Dziś prezentujemy pierwszy wodorowy ciągnik siodłowy, który przeszedł testy homologacyjne i może wyruszyć na europejskie drogi. Mówiono nam, że będzie trudno przekonać giganta produkującego ciężarówki do takiego projektu. Dzięki wsparciu Ambasady Republiki Słowackiej w Turcji udało nam się nawiązać kontakt z przedstawicielami Ford Truck, którzy zgodzili się na współpracę i wykorzystanie naszej technologii napędowej w ich pojeździe. Dziękuję również firmom METRANS i Waberer, które pomogły przetestować tę technologię — powiedział János Onódi, prezes Mobility & Innovation Production s.r.o.
Innowacyjne rozwiązania
W innowacyjnym ciągniku Forda zastosowano silnik Dana TM4 Sumo HV 2500 6-P o mocy 54/430 KW, ogniwo paliwowe niemieckiej firmy Refire Prisma XII+, 4 zbiorniki na wodór Nproxx mieszczące po 12 kg paliwa oraz baterie Durapower o pojemności 122 kW. Wykorzystanie wodoru i baterii pozwala osiągnąć zasię od 600 do 750 km na jednym ładowaniu. Pojazd ma homologację europejską do masy 45 t brutto.
— Robimy dziś duży krok naprzód w zrównoważonym rozwoju. To ważne wydarzenie w historii firmy Ford Trucks, która jako producent pojazdów użytkowych kładzie duży nacisk na redukcję emisji gazów cieplarnianych. Rozwijamy silniki wysokoprężne dostosowane do spalania paliwa HVO. Inwestujemy w napęd elektryczny, a także w napęd wodorowy, zarówno w silniki spalające wodór jak i w ogniwa paliwowe, które są dobrym rozwiązaniem dla samochodów długodystansowych — powiedział Emrah Duman, wiceprezes Ford Trucks.
Testy w przewozach intermodalnych
Po prezentacji pojazdu firmy Mobility & Innovation Production, METRANS i Waberer zawarły memorandum porozumienia ws. testowania wodorowego ciągnika w przewozach ładunków. METRANS będzie od stycznia 2025 r. wykorzystywać wodorowego Forda do obsługi przewozów na pierwszej i ostatniej mili dla swojego terminalu intermodalnego w Dunajskiej Stredzie. Słowacja została wybrana do testowania wodorowej technologii ze względu na rozwiniętą infrastrukturę dla tego paliwa. METRANS testuje również napęd elektryczny w samochodach i planuje wdrożenie zeroemisyjnych ciężarówek do swojej sieci usług intermodalnych w różnych krajach Europy.
Czytaj też: METRANS testuje elektryczne ciężarówki na Słowacji