Koleje Azji Środkowej odnotowują silny wzrost przewozów NJS
Koleje Kazachskie (KTZ) finalizują umowę kupna lokomotyw amerykańskiej firmy Wabtec. Jak poinformował zarząd spółki, w ten sposób chce sprostać rosnącemu popytowi w przewozach Nowym Jedwabnym Szlakiem oraz złagodzić problemy opóźnień w odprawach ładunków na granicy chińsko-kazachskiej. O silnym popycie w przewozach NJS, ale Korytarzem Środkowym, mówił też niedawno prezydent Azerbejdżanu Ilham Alijew.
Szczegóły zamówienia KTZ złożone w Wabtec nie zostały nadal podane do publicznej wiadomości. Natomiast na początku tego roku KTZ poinformował, że w ciągu najbliższych pięciu lat zamierza zakupić łącznie 574 nowych lokomotywy, w tym 100 do manewrowania i 100 lokomotyw liniowych do obsługi „mniej skomplikowanych tras”, a także 374 „droższych, nowoczesnych lokomotyw”. To te ostatnie zapewne będą przedmiotem umowy KTZ z Wabtec, ponieważ przewoźnik wcześniej poinformował też, że lokomotywy manewrowe i liniowe zostaną zakupione od chińskiej korporacji CRRC. Obecnie podano, że koszt transakcji z Wabtec będzie miał równowartość 405 mln USD.
Lokomotywy trafią na TITR
Zamówienie na nowe lokomotywy Wabtec ma na celu zaspokojenie rosnącego popytu na przewozy, wynika z wypowiedzi Gokhana Bayhana, regionalnego wiceprezesa Wabtec ds. operacji w krajach WNP, Europie, na Bliskim Wschodzie i w Afryce. Warto odnotować, gdzie one będą używane: „Lokomotywy te zapewnią wyższą wydajność, niezawodność i oszczędności operacyjne, aby skutecznie sprostać rosnącemu popytowi Transkaspijskim Międzynarodowym Szlaku Transportowym (TITR), zwanym też Korytarzem Środkowym NJS”.
Bayhan stwierdził ponadto, że KTZ zdecydował się na lokomotywę Wabtec z serii Evolution, zaprojektowaną do pracy w górskich i ekstremalnych warunkach pogodowych. To one niedawno spowodowały wielkie zakłócenia w usługach KTZ na granicy chińsko-kazachskiej.
Rosną opóźnienia
W swoim najnowszym raporcie na temat transportu w regionie Azji i Pacyfiku, tajwańska grupa spedycyjna Dimerco podkreśla, że wydłuża się czas przewozów koleją NJS. Jednym z powodów są „ekstremalne warunki pogodowe”, jakie nawiedzają różne rejony, przez które prowadzi NJS, innym – silny popyt na przewozy towarów koleją z Azji do Europy.
Ale jeszcze innym powodem opóźnień w harmonogramach przewozów jest słaba wydajność operacji przeładunkowych na granicy chińsko-kazachskiej. To samo źródło podaje, że czas przeładunku wydłużył się w: Khorgos, Alashankou i Erlianhot (wynosi od 7 do 15 dni), a w Manzhouli zajmuje ok. 5-10 dni. Dimerco wspomina też, że przeładunek na przejściu granicznym Brześć – Małaszewicze trwa ok. 5-7 dni. Z tych powodów Dimerco zaleca, aby sloty w pociągach wysyłanych NJS były rezerwowane „z co najmniej dwutygodniowym wyprzedzeniem”.
Beneficjenci rosnącego popytu
Kazachstan i KTZ odnotowali w ciągu pierwszych siedmiu miesięcy br. wzrost wolumenu kolejowych przewozów towarowych o 63 proc. rok do roku. Ale nie byli jedynymi, którzy korzystają na tak silnym ożywieniu przewozów NJS. Zaliczają się do nich też Azerbejdżan i Gruzja, obsługujący TITR.
„Azerbejdżan stał się jednym z kluczowych węzłów transportowych i logistycznych na świecie. Przez nasze terytorium przebiegają korytarze transportowe wschód-zachód i północ-południe, o łącznej długości 3000 km. Wszystkie odcinki tych szlaków transportowych na naszym terytorium zostały zmodernizowane i działają pomyślnie” – powiedział prezydent Azerbejdżanu Ilham Alijew, przemawiając na niedawnym szczycie krajów BRICS w Kazaniu (Rosja), o czym informuje Baku’s CaspianNews.
Alijew podkreślił, że „położenie geograficzne i nowoczesna infrastruktura Azerbejdżanu na południowo-zachodnim wybrzeżu Morza Kaspijskiego otwiera szerokie możliwości przekształcenia eurazjatyckiego handlu”. Korytarz Środkowy łączy Azerbejdżan z Gruzją i Turcją, zapewniając alternatywną trasę tranzytową do Europy wobec Korytarza Północnego, a w warunkach wojny Rosji z Ukrainą – „bezpieczniejszą”, jak podkreśla BCN.
Większe przewozy tranzytowe ADY
W maju Koleje Azerbejdżańskie (ADY) poinformowały o zakończeniu modernizacji i rozbudowany gruzińskiego 184-cio kilometrowego gruzińskiego odcinka linii kolejowej Baku – Tbilisi – Kars (BTK), kosztem 250 mln USD. Głównym celem było zwiększenie zdolności przewozowej BTK na tym odcinku, który był jednym z wąskich gardeł. Zarząd ADY poinformował też wówczas, że Koleje Chińskie zadeklarowały wysyłkę tą trasą co najmniej 1000 pociągów rocznie. W 2023 r. Koleje Azerbejdżańskie przetransportowały łącznie towary w 105,3 tys. TEU.
Linia BTK liczy 826 km, łączy sieci kolejowe Azerbejdżanu, Gruzji i Turcji. Przejazd z Baku przez Tbilisi do Karsu w północno-wschodniej Turcji znacznie skraca podróż lądową między Chinami a Europą – do zaledwie 15 dni, w porównaniu z poprzednimi 25 – 45 dniami (dane ADY). Oczekuje się, że po osiągnięciu pełnej operacyjności zmodernizowana kolej BTK będzie obsługiwać roczne dostawy ładunków do 17 mln ton, co znacznie zwiększy zdolność tranzytową Azerbejdżanu.
Współpracując nad wykorzystaniem potencjału zmodernizowanego BTK, Koleje Azerbejdżańskie i gruziński kolejowy przewoźnik towarowy Marabda – Kartsakhi Railway utworzyły w sierpniu br. spółkę joint venture. „Spółka ta w całości spłaci zadłużenie kredytowe przyznane Gruzji z pozyskanego funduszu” – stwierdziły Koleje Azerbejdżańskie.
Możliwość komentowania została wyłączona.
