Partnerzy portalu

slideslideslideslideslideslideslideslideslideslideslide

Brytyjska żegluga będzie więcej płacić za emisje CO2, ale per saldo – to się opłaca

Brytyjski rząd Partii Pracy przygotowuje się do przedstawienia 30 października swojego pierwszego budżetu. Organizacja pozarządowa Transport & Environment (T&E) wyśledziła możliwości uzyskania przez rząd nowych dochodów, dzięki planowanemu rozszerzeniu brytyjskiej wersji unijnego systemu handlu emisjami CO2 (EU ETS).

Brytyjska żegluga będzie więcej płacić za emisje CO2, ale per saldo – to się opłaca
Źródło:iStock

Są plusy i minusy takiej decyzji, zależy z jakiego punktu widzenia ją oceniać. Kluczowy wniosek T&E jest taki, że z pewnością zyska na tym środowisko naturalne. Ale są też inne opinie, w tym z Uniwersytetu w Cambridge.

Przesłanie

W marcu 2022 r. rząd Wielkiej Brytanii rozpoczął konsultacje w sprawie rozszerzenia brytyjskiego systemu handlu emisjami (ETS) na żeglugę krajową. W ubr. rządy: Wielkiej Brytanii, Szkocji, Walii i inne władze Zjednoczonego Królestwa opublikowały wspólną odpowiedź na konsultacje zalecając, aby branżę żeglugi objąć ETS od 2026 r.
T&E w liście otwartym do kanclerz skarbu – Rachel Reeves poparło wariant włączenie do brytyjskiego systemu ETS wszystkich krajowych emisji CO2 i 50 procent pochodzących z brytyjskiej żeglugi międzynarodowej, informuje The Loadstar. Organizacja pozarządowa podpowiada, że rząd uzyskałby dochody przekraczające równowartość 1,3 miliarda dolarów rocznie. Zarazem podkreśla, że taki krok dałby rządowi możliwość udzielenia wsparcia dla rodzącego się w Wielkiej Brytanii przemysłu paliw żeglugowych o zerowej emisji.
Nawet w trakcie trwania konsultacji, wprowadzenie tej polityki przyspieszyłoby przejście Wielkiej Brytanii na stronę czystej żeglugi” – twierdzi T&E. Ponadto pomogłoby to jej w dostosowaniu się do systemu EU ETS, który od stycznia 2024 r. obejmuje też emisje CO2 z żeglugi.

Redystrybucja opłat

W związku z tym T&E przewiduje, że brytyjski system emisji z żeglugi przyjmie podobny zakres jak EU ETS.
W unijnym systemie ETS opłaty za emisje CO2 (one mają ok. 94 proc. udziału w emisji gazów cieplarnianych – GHG) są przeznaczane na dekarbonizację gospodarki morskiej za pośrednictwem Funduszu Innowacyjnego i budżetów krajowych. Nic nie stoi na przeszkodzie, by podobne rozwiązanie przyjęła Wielka Brytania, przekazując środki na dokapitalizowania brytyjskiego Narodowego Funduszu Majątkowego.
Przy stopie inwestycji wynoszącej 3 funty wkładu prywatnego i 1 funt publicznego, przysporzyło by to Wielkiej Brytanii bardzo znaczny kapitał do produkcji odnawialnych paliw żeglugowych opartych na wodorze”, stwierdza T&E. 
Zakładając, że elektrownia paliwowa by rozpocząć produkcję po ostatecznej decyzji inwestycyjnej może potrzebować od 3 do 6 lat, Wielka Brytania może osiągnąć do 2035 roku wystarczającą zdolność produkcyjną ok. 2,6 miliona ton rocznie paliwa o zerowej emisji, ocenia T&E UK.
Według tej organizacji, brytyjska żegluga będzie potrzebować w 2030 r. prawie 3 mln ton odnawialnych paliw na bazie wodoru, amoniaku i metanoli. Szacuje też, że w okresie 2025-2035 wartość inwestycji w krajowe zdolności produkcji tych paliw przez Wielką Brytanię wyniesie 36 mld dolarów.

Alternatywa

Tymczasem Cambridge University Press opublikowała artykuł z badań tego uniwersytetu, w którym autorzy opowiadają się za współpracą regulacyjną i harmonizacją systemów ustalania cen emisji gazów cieplarnianych (GHG) w sektorze morskim. Pomogłoby to przezwyciężyć potencjalne scenariusze podwójnych cen, które negatywnie wpłynęłyby na przedsiębiorstwa żeglugowe i ogólnie – na poziom cen i inflacji w kraju.
W artykule przypomina się, że Unia Europejska objęła już żeglugę systemem ETS, natomiast  nadal trwają prace Międzynarodowej Organizacji Morskiej (IMO) nad wdrożeniem podobnych programów, które ustalą cenę emisji GHG z żeglugi. „Niestety, w tym tempie emisje gazów cieplarnianych mogą w nadchodzących latach podlegać licznym, nakładającym się na siebie systemom cenowym” – podkreślają naukowcy z  Cambridge University.
Zalecają, aby takie instytucje międzynarodowe mające doświadczenie w ustanawianiu równoważności między mechanizmami ustalania cen emisji GHG i wdrażaniu programów dostosowywania cen na granicach z uwzględnieniem emisji CO2, jak: Międzynarodowy Fundusz Walutowy (MFW) i Światowa Organizacja Handlu (WTO) –  mogły odgrywać „kluczową rolę wspierającą”. 

Możliwość komentowania została wyłączona.

Szanowny czytelniku Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO). Potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych w tym przechowywanych odpowiednio w plikach cookies. Klikając przycisk "Przejdź do serwisu" lub zamykając to okno za pomocą przycisku "x" wyrażasz zgodę na zasadach określonych poniżej: Zgadzam się na przechowywanie na urządzeniu, z którego korzystam tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawionych w czasie korzystania przez ze mnie z produktów i usług świadczonych drogą elektroniczną w ramach stron internetowych, serwisów i innych funkcjonalności, w tym także informacji oraz innych parametrów zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych, w tym na profilowanie* i w celach analitycznych przez Intermodal News Sp. z.o.o.

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close