Fiskus francuski sięga głębiej po zyski przewoźników morskich
Najwięksi francuscy armatorzy stoją w obliczu płacenia ogromnych podatków. Wziął ich na celownik rząd, który szuka nowych źródeł dochodów.
Podatek od nadzwyczajnych zysków w wysokości 800 mln euro, który miałby być pobierany przez dwa lata, jest częścią posunięcia francuskiego rządu mającego na celu załatanie dziury w budżecie. Jak podaje agencja Reuters, wkrótce może one wynieść 6,1 proc. PKB.
Założenia rządowe
W zeszłym tygodniu rząd przedstawił budżet na 2025 r., w którym przewidziano cięcia wydatków o 60 mld euro i podwyżki podatków, szczególnie dla najbogatszych i dużych firm. W efekcie deficyt planowanego budżetu ma nie przekraczać 5 proc. PKB. Rząd planuje objąć nowym podatkiem te firmy żeglugowe, które korzystają z krajowego systemu podatku tonażowego i których roczne przychody przekraczają 500 mln euro. Ma on być „tymczasowy”. W 2025 r. armatorzy zostaną obciążeni podatkiem w wysokości 9 proc., a w roku następnym – w wymiarze 5,5 proc.
Dyskusje parlamentarne na temat przyszłorocznego budżetu rozpoczną się w przyszłym tygodniu. Oczekuje się, że zostaną sfinalizowane do końca roku głosowaniem i uchwaleniem.
Reakcja CMA CGM
Ramon Fernandez, dyrektor finansowy CMA CGM – największej francuskiej linii kontenerowej i trzeciej pod względem floty na świecie – powiedział gazecie Les Echos, że wprowadzenie takiego „tymczasowego” podatku cofnie jego firmę „o około 800 milionów euro w ciągu dwóch lat”. Jak podkreślił, taka nowa opłata pogorszyłaby sytuację konkurencyjną grupy.
Jego komentarze sugerują, że 800 mln euro to więcej niż spodziewał się zarząd grupy po przesłanych w zeszłym miesiącu do rządu uwagach. Jak powiedział wówczas Rodolph Saade, dyrektor generalny CMA CGM, „Jeśli pojawi się solidarny wkład dla firm, które osiągnęły duże zyski, CMA CGM weźmie swój udział. Będziemy tam”.
Mniej więcej w tym samym czasie CMA CGM wydawała 2 mld dolarów na zakup pakietu kontrolnego największego portu w Brazyli – w Santos Brazil.
Wyniki finansowe grupy
W drugim kwartale CMA CGM zanotowała wzrost przewozów ładunków o 6,8 proc. rdr, ale jej przychody prawdopodobnie zmalały o 0,8 proc., jak podaje The Loadstar.
Wzrosły natomiast zyski grupy z wyjątkiem zysku netto, który spadł o 670 mln USD, co zarządu CMA CGM wiązało się z inwestycją w fundusz badawczy nad sztuczną inteligencją oraz w fundusz dekarbonizacji francuskiego przemysłu żeglugowego.
W 2023 r. CMA CGM przewiozła towary w 21,8 mln TEU, co oznacza wzrost o 0,5 proc. w porównaniu z 2022 r. Przychody z operacji żeglugi morskiej wyniosły wówczas 31,4 mld USD i zmalały o 46,7 proc. r/r, natomiast EBITDA wyniosła 7,4 mld USD, wobec 31,6 mld USD rok wcześniej.
Łącznie w I półroczu grupa osiągnęła przychody 24,9 mld USD, były o 0,2 proc. mniejsze r/r.
W drugim kwartale przychody grupy (13,1 mld USD) wzrosły o 6,8 proc., co przypisuje się stabilnym przychodom w segmencie spedycyjnym oraz zwiększonym przychodom w segmencie logistycznym, przede wszystkim dzięki włączeniu do bilansów od lutego 2024 roku przejętego Bolloré Logistics. Istotną rolę w stabilizacji wyników finansowych armatora francuskiego mają służby spedycji i logistyki.