Kontrowersyjna dopłata FFF
Maersk skorygował stawki wprowadzonej nowej opłaty – za paliwa kopalne (FFF). Ta pojedyncza dopłata zastępuje dwie obecne, tj. współczynnik korygujący wysokość stawek transportu w wyniku zmiany cen paliw (BAF) i dopłaty za niską zawartość siarki (LSS). FFF będzie korygowana co kwartał. Pierwszą informację o wprowadzeniu FFF Maersk ogłosił 31 maja podając, że od 1 lipca wszystkie nowe kontrakty z ponad trzymiesięcznym okresem ważności są kwotowane z nową opłatą.
Medologia liczenia
Do obliczenia FFF duński przewoźnik wykorzystuje indeks cen paliwa Platts dla oleju opałowego VLSFO (z zawartością do 0,5 proc. siarki) i oleju opałowego LSMGO (do 0,1 proc. siarki). Stosując tę metodologię dla okresu od 11 maja do 10 sierpnia Maersk podał w maju, że opłata FFF – z terminem wejścia od 1 października – wyniesie średnio 586,59 USD za tonę dla VLSFO i 750,28 USD za tonę dla LSMGO. 2 września Maersk opublikował skorygowane stawki taryfowe BAF i LSS, zgodnie z którymi od 1 października dopłaty dla VLSFO wynoszą średnio 584,27 USD za tonę, a LSS dla LSMGO średnio 742,68 USD.
To uśrednienie obejmuje suche i chłodnicze kontenery 20-sto, 40-sto i 45-cio stopowe, różniąc się istotnie na poszczególnych trasach. Np. w przewozach Daleki Wschód – Północna Europa opłata FFF za suchy TEU wyniesie od 1 października 227 dol., za suchy FEU – 453 dol., ale np. za FEU chłodniczy – 649 dol.
Komentarze
Maersk zastrzega, że istniejące wcześniej umowy, które zawierają poprzednie dopłaty, pozostają ważne do momentu odnowienia, kiedy to zostaną przeniesione do FFF. W związku z tym będziemy nadal publikować stawki taryfowe BAF i LSS. „Ma to na celu uniknięcie nieoczekiwanego wpływu na te istniejące wcześniej umowy”.
W przekazie dla klientów duński przewoźnik podkreśla też, że „Naszym celem jest zapewnienie łatwości i łączności w logistyce. Wierzymy, że uproszczenie do jednej dopłaty związanej z paliwem przyniesie wiele korzyści”. W komentarzu dla portalu The Loadstar przedstawiciel spedytorów powiedział, że przechodząc na FFF Maaersk prawdopodobnie chce odzyskać „ogromne dodatkowe koszty związane z eksploatacją statków na metanol”. Jak dodał, brzmi to bardziej „jak sprytny sposób na skonsumowanie tych kosztów”.