Partnerzy portalu

slideslideslideslideslideslideslideslideslideslide

Dobre perspektywy dla polskiej energetyki wiatrowej na Bałtyku, ale…

Realizacja celów klimatycznych Unii Europejskiej jest szczególnym wyzwaniem dla takich państw, jak Polska – obciążonych historycznym bagażem przemysłu węglowego. Szczególnie, że ani wytyczane dotychczas strategie, ani realizowana polityka w tym zakresie nie przyniosły przełomowych efektów. 

fot. Pixabay

Postęp jednak się dokonuje. Istotnego kroku można oczekiwać, gdy ruszy produkcja energii w polskiej strefie morza Bałtyckiego. Rozwijane są obecnie projekty o łącznej mocy ok. 5,5 GW. A jak szacuje Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej, do 2040 roku połowa krajowej produkcji prądu będzie już pochodzić z tego źródła.

Poprawa miksu

Według danych Polskich Sieci Energetycznych, w lipcu br. największy udział w produkcji energii elektrycznej miały elektrownie zawodowe, z dominującym udziałem węgla kamiennego (37,4 proc.) i węgla brunatnego (23,6 proc). Na zieloną energetykę przypadło już 39 proc. wkładu w produkcję energii, w tym na farmy wiatrowe 9,2 proc., a na inne źródła odnawialne – 18,7 proc. Łączna moc zainstalowana wszystkich źródeł energii elektrycznej w Polsce w maju br. przekraczała 67,7 GW, z tego 29,9 GW przypadało na odnawialne źródła energii(44,2 proc.).

Stawka o jak największy udział OZE w Miksie energetycznym jest wysoka. Jeżeli szybko nie zwiększą nowe źródła wytwarzania energii elektrycznej, to Polska będzie borykała się dwoma problemami – wyższych niż w większości krajów UE cen energii (z tytułu opłat za emisje CO2, w systemie EU ETS) oraz możliwycm brakiem prądu w systemie energetycznym.

Projekty

Z analizy firmy W&W Consulting, obecnie nadal trwają prace koncepcyjnie nad projektami morskich farm wiatrowych, zajmują się tymi zespoły inżynierskie. – Ale dosłownie lada dzień ruszą intensywne prace w terenie, co będzie wiązało się z uruchomieniem armii ludzi, których głównym zadaniem będzie przeniesienie projektów z  papieru w rzeczywiste lokalizacje mówi Łukasz Wawrzyniak, ekspert ds. bezpieczeństwa branży energetycznej W&WC.

Firma ta ocenia, że pracę przy budowie morskich farm wiatrowych znaleźć może w najbliższych latach ok. 100 tysięcy osób o różnorodnej profesji, od pracowników technicznych, po nadzór. Przed branżą elektroenergetyczną czas bardzo intensywnej pracy. Część ekspertów apeluje, by dłużej nie zwlekać z wypracowaniem nowych regulacji i jak najszybciej powołać zespół dobrych praktyk, który zajmie się całokształtem budowy i użytkowania farm wiatrowych, w tym w zakresie bezpieczeństwa. 

Branża offshore coraz głośniej apeluje o powołanie zespołu dobrych praktyk dotyczącego farm wiatrowych, który kompleksowo i interdyscyplinarnie pochyliłby się nad regulacjami. Patronem takich prac mogłoby zostać Ministerstwo Klimatu i Środowiska. 

Możliwość komentowania została wyłączona.

Szanowny czytelniku Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO). Potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych w tym przechowywanych odpowiednio w plikach cookies. Klikając przycisk "Przejdź do serwisu" lub zamykając to okno za pomocą przycisku "x" wyrażasz zgodę na zasadach określonych poniżej: Zgadzam się na przechowywanie na urządzeniu, z którego korzystam tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawionych w czasie korzystania przez ze mnie z produktów i usług świadczonych drogą elektroniczną w ramach stron internetowych, serwisów i innych funkcjonalności, w tym także informacji oraz innych parametrów zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych, w tym na profilowanie* i w celach analitycznych przez Intermodal News Sp. z.o.o.

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close