Nietypowy początek roku na rynku cargo lotniczego
Rynek przewozów ładunków drogą powietrzną odnotował w lutym kolejny, dwucyfrowy wzrost popytu – o 11 proc. Jest to kontynuacja „zaskakująco silnego” popytu na początku roku, co było rzadką tendencją w minionych latach, a także jest kontynuacją dobrze zakończonego 2023 roku.
Przyczyn tej „anomalii” jest kilka, począwszy od zwiększenia ruchu pasażerskiego (w lukach samolotów osobowych przewożono w poprzednich latach ok. połowy cargo lotniczego). Ale największy wpływ ma regionalny wzrost popytu konsumpcyjnego (Azja, Ameryka Północna), a szczególnie rosnący dynamicznie handel elektroniczny, generujący zlecenia na szybkie przesyłki. W pewnym stopniu przewozy cargo lotniczego nakręca kryzys żeglugowy na Morzu Czerwonym. W jego wyniku niektórzy spedytorzy z hubów morsko-lotniczych przekierowują krótkoterminowe zlecenia na drogę powietrzną, aby usunąć zaległości.
Powrót (niemal) na pozycję sprzed covid
Pandemia covid-19 spowodowała m.in. gwałtowny spadek przewozów pasażerskich, co miało wpływ także na zdolności przewozu cargo lotniczego. W 2023 r. ten segment rynku lotniczego zbliżył się do poziomu z 2019 r., ale nie powrócił do tamtego stanu. Innym skutkiem covid był wzrost inflacji w większości krajów i zmniejszenie popytu -konsumpcyjnego i inwestycyjnego. Wypadkową tych zjawisk i tendencji był w 2023 r. dalszy spadek pracy przewozowej ładunków – mierzony w tonokilometrach (CTK) zmalał o 1,9 proc. w porównaniu z 2022 r. i był niższy o 3,6 proc. w porównaniu z 2019 r.
Jednak począwszy od września popyt na przewozy cargo rósł, przynosząc w czwartym kwartale wręcz rekordowe ożywienie. W grudniu wzrósł aż o 10,8 proc. w porównaniach rdr. Była to największa roczna dynamika w ciągu ostatnich dwóch lat, podkreśla IATA.
Podtrzymanie trendu
W styczniu praca przewozowa lotniczego transportu towarowego wzrosła o 18,4 proc. rdr, poinformowało Międzynarodowe Zrzeszenie Przewoźników Powietrznych (IATA). Była to najwyższa roczna dynamika CTK od sezonu letniego 2021 r. Zdolność przewozowa, mierzona w dostępnych tonokilometrach ładunkowych (ACTK), wzrosła o 14,6 proc. w porównaniu ze styczniem 2023 r. Było to w dużej mierze związane ze wzrostem pojemności brzuchów samolotów pasażerskich.
„To mocny początek roku. W szczególności dynamicznie rozwijający się sektor handlu elektronicznego nadal pomaga od czwartego kwartału we wzroście popytu na przewozy lotnicze i przewyższa wzrost generowany zarówno przez handel ogółem, jak i produkcję” – stwierdziła IATA.
Także najnowsze dane firmy analitycznej Xeneta pokazują, że popyt na ładunki lotnicze kontynuuje wzrost. W lutym CTK było o 11 proc. większe rdr, podczas gdy współczynnik dynamicznego obciążenia (DLF) poprawił się o cztery punkty procentowe – do 60 proc. Co istotne, w lutym zmalały stawki frachtu o 14 proc. w porównaniu z rokiem ubiegłym i wyniosły średnio 2,29 USD za kg, choć były o 2 proc. większe w stosunku do poziomu ze stycznia. Stawki spotowe za ładunki lotnicze mają tendencję spadkową, po szczycie sezonu pod koniec poprzedniego roku i w okresie bezpośrednio po chińskim nowym Roku Księżycowym, zanim odbiją się w kierunku wzrostu sezonów świątecznych pod koniec roku, wyjaśnia Xeneta.
Prognozy
„Ten zaskakujący początek roku, z popytem znacznie wyższym niż rok temu, z punktu widzenia wolumenu ładunków cargo lotniczego nie jest wiadomością, której spodziewaliśmy się” – skomentował Niall van de Wouw, dyrektor ds. frachtu lotniczego w Xeneta. Według niego, do nietypowej tendencji przyczyniają się prawdopodobnie zakłócenia w żegludze na Morzu Czerwonym. Ale nie tylko. „Sygnały sugerują, że inflacja nie stygnie, ponieważ konsumenci nadal wydają pieniądze. Nie chodzi o to, ile wydają, ale o to, gdzie je wydają” – podkreśla Wouw.
Analizy Xeneta wskazują, że coraz więcej konsumentów kupuje towary na platformach handlu elektronicznego, a międzykontynentalny charakter tych firm oraz szybkość dostaw, jakiej oczekuje się od nich, jest korzystny dla przewozów cargo powietrznego. W przypadku niektórych linii lotniczych przesyłki dla operatorów e-handlu przekraczają już 50 proc. ich przychodów poza Azją Wschodnią. Analitycy Xeneta prognozują też, że można spodziewać się „ponownej presji” obniżki stawek frachtu, gdy na półkuli zachodniej – czyli także w Chinach – powrócą letnie rozkłady rejsów pasażerskich, które zwiększą zdolności przewozowe samolotów pasażerskich.