Partnerzy portalu

slideslideslideslideslideslideslideslideslideslideslideslideslideslideslideslide

Maersk: przewoźnicy nie zarabiają „ekstra”, opływając Afrykę

Kryzys na Morzu Czerwonym nie dorównuje skali zakłóceń spowodowanych pandemią covid, kiedy wzrost stawek frachtu i zyski spedytorów zostały wzmocnione przez wiele wstrząsów, w tym: lockdowny, zmieniające się zachowania konsumentów i wąskie gardła. Obecnie jest to tylko problem dłuższego czasu tranzytu – stwierdził Vincent Clerc, dyrektor generalny Maersk.

fot. Pixabay

Wypowiedzi tej udzielił podczas konferencji prasowej, komentując wyniki finansowe spółki. Ocenił też skutki dla rynku kontenerowego ataków Huti na statki, co spowodowało, że wiele z nich w drodze z Azji do Europy opływa Afrykę, zamiast korzystać w najkrótszej trasy przez Kanał Sueski. Z innych informacji wynika, że kryzys na Morzu Czerwonym nie wygasza, pomimo obecności okrętów sił sprzymierzonych.

Ataki i kontrataki

W czwartek załogi amerykańskich okrętów wojennych przeprowadziły ataki „w samoobronie”, poinformowało Centralne Dowództwo USA (Centcom). Celem na morzu były cztery łodzie bezzałogowe Huti, a na lądzie w Jemenie – siedem mobilnych stanowisk przeciwokrętowych pocisków manewrujących. W środę US Navy zniszczyła dwa stanowiska takich pocisków, które „były gotowe do wystrzelenia przeciwko statkom”. W ostatnich dniach aktywność Huti skupiła się na Morzu Czerwonym, a nie na Zatoce Adeńskiej i w Cieśninie Bab el Mandeb. Ma to m.in. związek z zawinięciem 2 lutego do portu w Dżibuti irańskiego okrętu Behszad. Jest on podejrzewany, że pełni misję szpiegowską i  dostarcza Huti informacje o celach ataku na morzu.

„Dokądkolwiek udaje się Behszad, jest to mniej więcej miejsce, w które Huti celują swoje przeciwokrętowe pociski balistyczne, wysyłają drony samobójcze i łodzie samobójcze” – powiedział Charles Lister, członek Middle East Institute w rozmowie z NBC. Przedstawiciele sztabu irańskiego wojska ostrzegli, że „osoby zaangażowane w działalność terrorystyczną przeciwko MV Behshad lub podobnym okrętom zagrażają międzynarodowym szlakom morskim, bezpieczeństwu i przyjmują globalną odpowiedzialność za potencjalne przyszłe zagrożenia międzynarodowe”. 

Ostrożnie, bo kryzys może się rozlać

W czwartek niemiecka fregata Hessen opuściła Wilhelmshaven, kierując się w rejon Morza Czerwonego. Jest wyposażona w uzbrojenie do obrony powietrznej, w tym z 24 amerykańskimi pociskami SM-2 i 32 pociskami przeciwlotniczymi Evolved Sea Sparrow. Okręt Hessen pływał już z kilkoma grupami uderzeniowymi lotniskowców US Navy, w tym z USS Gerald R. Ford.  Tym razem jego misja nie będzie jednoznacznie sprzymierzona z operacjami dowodzonymi przez Amerykanów. Szef unijnej dyplomacji Josep Borrell podkreślił, że oddzielna misja UE „nie będzie prowadzić żadnych operacji na lądzie”, a jedynie podejmie działania obronne (na morzu). Wyklucza to niszczenie sprzętu i infrastruktury Huti na ziemi. 

Takie działania realizują w grupie 11 armii sił sprzymierzonych jedynie okręty i armie USA oraz Wielkiej Brytanii. Inne kraje, w tym z UE, obawiają, że kontrataki na infrastrukturę Huti mogą spowodować reakcję Iranu i eskalację konfliktu. Josep Borrell zapowiedział, że Rada do Spraw Zagranicznych UE, która zbierze się 19 lutego, ma zatwierdzić operację Aspides. Na jej czele staną Włochy, które planują wysłać w rejon Morza Czerwonego niszczyciel Caio Dulio. Wypłynął on już z portu macierzystego 28 stycznia.

Maersk ostrzega przed „nadpodażą”

Vincent Clerc powiedział podczas konferencji, że nadwyżka zdolności przewozowych w transporcie kontenerowym „uderzy w tym roku w zyski bardziej niż oczekiwano”. Jak podkreślił, „nie widzi znaczącego ich wzrostu w wyniku skoku stawek frachtowych spowodowanego zakłóceniami na Morzu Czerwonym”, informuje agencja Reuters. 

Ta wypowiedź dyrektora „stoi w jaskrawym kontraście z niedawnym optymizmem inwestorów co do sektora kontenerowego”, stwierdza agencja prasowa. Dotychczas spółki spedytorów kontenerowych zaliczały się do jednych z najlepiej radzących sobie w tym roku na giełdach w Europie, ponieważ zmiana trasy statków po atakach na żeglugę przez bojowników Huti na Morzu Czerwonym – głównym szlaku handlowym – podniosła stawki frachtowe.

Rozczarowanie inwestorów

Niektórzy analitycy spodziewali się, że wydłużony czas podróży i wyższe stawki frachtowe przeważą nad dużym wzrostem liczby nowych kontenerowców wchodzących na rynek. Vincent Clerc nie pozostawił w tej kwestii złudzeń.„Zobaczmy, że na świecie statki mają zbyt dużą pojemność w porównaniu z liczbą kontenerów, które trzeba przewieźć. Nawet jeśli za rok nadal będziemy żeglować na południe Afryki, nadwyżka zdolności przewozowych i presja cenowa będą się utrzymywać” – powiedział. 

Po tej wypowiedzi, notowania akcji Maerska spadły o 15 proc., a Hapag-Lloyd o ok. 9 proc., dodaje Reuters. Maersk spodziewa się, że jego tegoroczna EBITDA wyniesie od 1 do 6 mld USD, w porównaniu z 9,6 mld USD w zeszłym roku. Analitycy w ankiecie LSEG prognozowali w tym roku średnio zysk EBITDA na poziomie 6,6 mld USD.

Możliwość komentowania została wyłączona.

Szanowny czytelniku Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO). Potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych w tym przechowywanych odpowiednio w plikach cookies. Klikając przycisk "Przejdź do serwisu" lub zamykając to okno za pomocą przycisku "x" wyrażasz zgodę na zasadach określonych poniżej: Zgadzam się na przechowywanie na urządzeniu, z którego korzystam tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawionych w czasie korzystania przez ze mnie z produktów i usług świadczonych drogą elektroniczną w ramach stron internetowych, serwisów i innych funkcjonalności, w tym także informacji oraz innych parametrów zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych, w tym na profilowanie* i w celach analitycznych przez Intermodal News Sp. z.o.o.

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close