Fundusze unijne zmniejszają wykluczenie transportowe w Polsce
Inwestycje finansowane z funduszy unijnych przyczyniają się do zmniejszania wykluczenia transportowego w Polsce. O tym jak radzić sobie z tym problemem rozmawiano na konferencji „Fundusze UE Szansa na Zmniejszenie Wykluczenia Transportowego w Polsce” zorganizowanej przez Centrum Unijnych Projektów transportowych.

W perspektywie finansowej 2014 — 2020 dzięki umowom z CUPT zrealizowano 628 projektów transportowych finansowanych z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko, 67 z funduszu CEF i 9 z Programu Operacyjnego Polska Wschodnia. — CUPT wspiera rozwój sektora transportowego w Polsce. Liczby pokazują to czego udało się dokonać. W ramach mijającej perspektywy realizowano projekty z programów POIŚ, POPW i CEF. Przed nami kolejna perspektywa i duże środki, które będą wspierać rozwój transportu publicznego w Polsce. Niezmiernie ważne jest dobre planowanie transportu. Dlatego dziś mówimy o planach zrównoważonej mobilności miejskiej i zintegrowanym modelu ruchu, który wspiera planowanie strategiczne transportu na poziomie całego kraju, aby inwestycje były realizowane z korzyścią dla wszystkich. Z kolei plany mobilności miejskiej usprawnią rozwój transportu w metropoliach — powiedziała Joanna Lech, dyrektor CUPT.
Zintegrować różne gałęzie transportu
W nowej perspektywie finansowej największe środki na wsparcie inwestycji transportowych przewidziano w programie Fundusze Europejskie na Infrastrukturę, Klimat, Środowisko (FEnIKS). Na transport w miastach zaplanowano alokację w wysokości 2 mld zł. Dotychczas się funduszom unijnym zbudowano i zmodernizowano 20 tys. km dróg i ponad 3 tys. km linii kolejowych.
— W Europie nie ma miejsca na wykluczenie transportowe, gdyż jest to zaprzeczenie wartościom na jakich opiera się Unia Europejska. Osoby wykluczone transportowo nie mogą w pełni korzystać z życia w społeczeństwie. W nowej perspektywie finansowej wprowadzona została większa równowaga w wspieraniu różnych gałęzi transportu jak też większy nacisk na integrację różnych modalności. Potrzeba zwiększyć dostępność kolei i transportu autobusowego zwłaszcza na obszarach wiejskich. Obecnie w Polsce prawie połowa mieszkańców gmin wiejskich nie ma dostępu do transportu zbiorowego — powiedziała Paulina Kufel-Ślęczek, specjalistka ds. mediów przedstawicielstwa Komisji Europejskiej we Wrocławiu.
Potrzeba zrozumienia problemu
W ostatnich latach dużo dyskusji i analiz poświęcono problemowi wykluczenia transportowego. Ciągle jednak to zagadnienie nie znajduje zrozumienia w wielu gminach. — Samorządy często uważają, że jeśli zapewniają dzieciom dojazd do szkół i funkcjonują komercyjne linie autobusowe to znaczy, że dostęp do transportu zbiorowego jest zapewniony. Tymczasem to nie wystarczy, bo gdy przychodzi kryzys, to prywatne firmy likwidują połączenia. Najbardziej wykluczeni są seniorzy i młodzież ucząca się w szkołach ponadpodstawowych. Często możliwość dojazdu jest jedynym kryterium wyboru szkoły. Dla ponad 6 mln ludzi w Polsce wykluczenie transportowe powoduje trudności w wykonywaniu codziennych obowiązków — powiedziała Iwona Budych, prezes Stowarzyszenia Wykluczenie Transportowe.
Oprócz dostępu do autobusów, czy pociągów na wykluczenie transportowe wpływ ma również brak informacji o transporcie. Dużym usprawnieniem okazały się otwarte standardy danych o rozkładach jazdy, które ułatwiają planowanie podróży i informowanie o możliwościach komunikacji publicznej.
— Dane o transporcie powinny być publicznie dostępne w formie umożliwiającej łatwa obróbkę, np. w formacie API. W miejscach gdzie otworzono dane pasażerowie otrzymali większą liczbę kanałów informacji, co obniżyło koszty utrzymywania telefonicznych infolinii. Systemy IT zmniejszają koszty planowania transportu. Poprawiła się także dostępność informacji dla pasażerów obcojęzycznych powiedział dr inż. Paweł Zmuda-Trzebiatowski z Poznańskiego Uniwersytetu Technologicznego.·