Polskie porty i terminale stały się istotną częścią korytarza północ – południe
Dzięki modernizacji infrastruktury oraz rozwojowi portów bałtyckich Polska zaczyna odgrywać istotną rolę na transportowym korytarzu północ — południe, którego znaczenie wzrosło zwłaszcza po wybuchu wojny na Ukrainie. Stymulatorem rozwoju transportu intermodalnego na tym korytarzu jest rosnąca wymiana handlowa między Europą a Turcją, Bliskim Wschodem i Indiami — wynika z debaty „Kierunek północ – południe: nowe możliwości transportu intermodalnego”, która odbyła się w ramach kongresu INTERMODAL IN POLAND 2023 w Janowie Podlaskim.

Na korytarz północ — południe składa się kilka szlaków, które obsługują różne rynki. Sprawnie funkcjonuje i szybko rozwija się korytarz Bałtyk — Adriatyk. Od lutego 2022 r. wzrosło zainteresowanie Korytarzem Transkaspijskim i jego przedłużeniem z Morza Czarnego w kierunku zachodnim i północnym. Operatorzy intermodalni natrafiają tu jednak na ograniczenia infrastrukturalne.
— Korytarz północ — południe funkcjonuje inaczej niż wschód — zachód. Jednym z utrudnień jest stan infrastruktury kolejowej w Rumunii. Przejazd pociągów przez ten kraj trwa 3-4 dni, co wydłuża transit time dla transportu jadącego z Azji Korytarzem Transkaspijskim. Obecnie transit time dla tego korytarza jest o 10-11 dni dłuższy niż dla szlaku północnego. Na szczęście obecnie w Rumunii i na Węgrzech prowadzonych jest wiele remontów infrastruktury. Konkurencyjność południowego korytarza obniżają też wysokie ceny energii trakcyjnej w Rumunii i Bułgarii oraz dumpingowe stawki przewoźników drogowych w tych krajach — powiedział Arthur Kaldynski, prezes zarządu LTE Polska.
W ostatnich latach rozwinęły się połączenia intermodalne między Litwą a Polską i Niemcami. Dalszy rozwój tego korytarza umożliwią realizowane obecnie inwestycje kolejowe. — Jako przewoźnik będący częścią grupy Kolei Litewskich chcemy włączyć kraje bałtyckie w korytarz północ — południe. Umożliwi to realizacja projektu Rail Baltica. LTG Cargo uruchomiło połączenie Kowno — Euroterminal Sławków z postojem w Pruszkowie. Wkrótce ruszy też pociąg Amber Train łączący Kowno z Estonię. LTG Cargo będzie operatorem połączenia i liczymy, że będzie to stała usługa — powiedział Maciej Cetnerowski, dyrektor rozwoju intermodalu LTG Cargo Poland.
Sławków na korytarzu północ — południe
Euroterminal Sławków położony na końcu szerokotorowej linii kolejowej prowadzącej do Ukrainy dotychczas kojarzony był jak hub dla połączeń na kierunku wschód — zachód. Coraz większą rolę dla tego terminalu odgrywać zaczyna korytarz północ — południe i połączenie z Baltic Hub.
— Powstawanie nowych korytarzy transportowych jest odpowiedzią na potrzeby rynku. Wraz z nimi uruchamiane są nowe połączenia a ich trwałość zależy od tego w jakim stopniu zaspokajają potrzeby użytkowników. Pomimo przerwania korytarza wschód — zachód wiodącego przez Ukrainę, towary z Chin cały czas trafiają do Euroterminalu Sławków, bowiem rozwija się połączenie z Baltic Hubem i z Włochami. Sławków stał się zatem istotnym ogniwem korytarza północ — południe. Dopóki korytarz ten będzie oferował wysoki poziom bezpieczeństwa i niezawodności dostaw będzie atrakcyjny dla klientów, na co wpływ ma także dobry transit time — powiedział Jakub Styczeń, prezes zarządu Euroterminalu Sławków.
Porty północnego Adriatyku stały się oknem na świat dla całego regionu Europy Środkowej i realizują duże inwestycje, które zwiększą ich możliwości przeładunkowe oraz przygotują na obsługę rozwijającej się wymiany handlowej z krajami południowej Azji, Afryki i Bliskiego Wschodu.
— Stowarzyszenie Portów Północnego Adriatyku zrzesza porty Koper, Rijeka, Triest, Wenecja i Rawenna. Łącznie przeładowują one 3 mln TEU rocznie, a do 2025 ich zsumowana przepustowość wzrośnie do 6 mln TEU. Porty te stały się bramą dla korytarza południowego prowadzącego w kierunku Turcji, Indii i Iranu a także dla bardzo rozbudowanej sieci połączeń na Morzu Śródziemnym. Porty są kluczowym ogniwem korytarza Baltyk — Adriatyk, który prężnie funkcjonuje. Warto podkreślić że ponad 80% ładunków, które trafia do Kopru drogą morską jest wysyłane poza Słowenię do krajów Europy Środkowej. Południowy korytarz będzie się rozwijał dzięki nearshoringowi i szybkiemu rozwojowi krajów takich jak Indie, czy Turcja — skomentował Dariusz Mierkiewicz, Business Development Manager for Poland & North Europ, Port Koper.
Port Gdańsk na międzynarodowych korytarzach
Największy polski port aktywnie uczestniczy w kształtowaniu korytarza północ południe dla którego jest jednym z najważniejszych hubów. Perspektywicznym kierunkiem dla Gdańska jest korytarz Skandynawia — Turcja.
— Z perspektywy Portu Gdańsk korytarz Bałtyk — Adriatyk funkcjonuje dobrze. Natomiast wyzwaniem jest uruchomienie szlaku w kierunku południowo — wschodnim. Lobbujemy za uruchomieniem korytarza Gdańsk — Konstanca. Tu jednak sporej poprawy wymaga infrastruktura kolejowa i wjazd do rumuńskiego portu. Już dziś w związku z rozwojem Korytarza Południowego uruchamiane są takie połączenia intermodalne jak Turcja — Skandynawia. Jeśli powstanie wahadłowe połączenie kolejowe Gdańsk — Konstanca będzie to alternatywa dla bardzo intensywnego ruchu samochodów ciężarowych w tym kierunku. Dla Portu Gdańsk istotnym hubem stał się także Euroterminal Sławków, który stanie się kluczowym terminalem dla obsługi odbudowy Ukrainy po wojnie — powiedział Michał Stupak, menedżer klienta Zarządu Morskiego Portu Gdańsk
— Wąskimi gardłami na wszystkich korytarzach są przejścia graniczne. Wszędzie występują problemy z blokowaniem przejazdu z powodu konieczności wymiany lokomotywy, zmiany drużyny trakcyjnej itp. Dlatego inwestujemy w lokomotywy wielosystemowe, które częściowo rozwiązują te problemy — stwierdził Arthur Kaldynski.