Rynek bunkra zadziwia strukturą sprzedaży
Ponad trzy lata od wejścia w życie rozporządzenia IMO 2020, nakazującego stosowanie w żegludze morskiej paliw o niskiej zawartości siarki, olej napędowy z dużym udziałem siarki nadal stanowi ponad jedną czwartą światowej sprzedaży paliw. Sam globalny rynek bunkrowania jest rozdrobniony, z wyjątkiem portu Singapur, który ma ponad 1/5 udziału w globalnej sprzedaży paliw okrętowych. Dane te pochodzą z dwu niezależnych analiz – Minerva Bunkering oraz Ship & Bunker.

Od 1 stycznia 2020 r. obowiązuje rozporządzenie IMO 2020 ograniczające stosowanie w żegludze morskiej paliw o zawartości do 0,5 proc. siarki (HFSO). Obserwatorzy rynku spodziewali się, że paliwo to zostanie zmarginalizowane i trudne do zakupu w wielu portach. Tak się nie stało. Analiza Minerva Bunkering wykazała, że w 2022 r. owszem, największy udział w globalnym rynku miał olej napędowy o bardzo niskiej zawartości siarki (VLFSO) – 62 proc. Jednak na HFSO przypadło 26 proc. światowej sprzedaży o masie 230 mln ton. MGO (mniej niż 0,1 proc. siarki) miało 11 proc. udział w sprzedaży, pozostałe paliwa – 1 proc.
Skąd tak duża pozycja VLFSO? Praktyka dowodzi, że ekonomiczną opcją okazały się skrubery (płuczki), instalowane na statkach. Ich właściciele korzystają z wysokich różnic cenowych między HFSO a VLFSO czy MGO. Zgodnie z danymi największego towarzystwa klasyfikacyjnego DNV, od 2023 r. do końca ub.r. w system oczyszczania spalin (płuczki) wyposażono 5006 statków.
HFSO pozostanie dłużej w obrocie
Ubiegłoroczny silny wzrost cen ropy naftowej, spowodowany rosyjską inwazją na Ukrainę, skutkował też większą rozpiętością cen między olejem opałowym o wysokiej i bardzo niskiej zawartości siarki. W efekcie statki wyposażone w płuczki i spalające HFSO zapewniały oszczędności w ich eksploatacji. Według Ship & Bunker, obecnie różnica w cenie paliw w porcie bunkrowania w Singapurze wynosi 142 USD za tonę. VLFSO wycenia się na 558,50 USD za tonę, a IFO380 na 446,50 USD za tonę. W Rotterdamie różnica cen jest nieco większa – 148 USD za tonę, a największa w Houston – 190,50 USD za tonę. Ponieważ do eksploatacji wchodzą pierwsze płuczki zaprojektowane z możliwością wychwytywania i składowania dwutlenku węgla (CCS), HFSO może cieszyć się popytem w żegludze jeszcze przez wiele lat.
Ranking portów bunkrowania
Z zestawienia Minerva Bunkering 17 największych miejsc (portów i regionów), gdzie tankują się statki wynika, że sprzedały one prawie 141 mln ton paliwa okrętowego, co stanowiło 61,3 proc. globalnej sprzedaży – 230 mln ton. Według Tylera Barona, dyrektora generalnego Minerva Bunkering, 174 mln ton sprzedanego bunkra był „zmapowany” (udokumentowany), a 56 mln ton – to sprzedaż „inna”.
Numerem jeden na świecie pod względem dostaw bunkra był w ub.r. Singapur – sprzedał prawie 50 mln ton, co stanowiło 35,5 proc. sprzedaży w grupie TOP-17 i 21,7 proc. globalnych dostaw. Drugie miejsce zajęły porty regionu ARA (Amsterdam – Rotterdam – Antwerpia), dostarczając 15,1 mln ton paliw okrętowych (6,6 proc. światowych), a trzecie porty regionu Gib Straits (okolic Cieśniny Gibraltarskiej) – 8,95 mln ton (3,9 proc.).
Tuż za nimi uplasowały się: amerykańskie porty Zatoki Meksykańskiej – 8,4 mln ton i port Fudżajra (Zjednoczone Emiraty Arabskie) – 7,78 mln ton. Minerva Bunkering podaje też, że 28 proc. sprzedaży bunkrów w Singapurze stanowiły HFSO, 31 proc. w ARA i aż 35 proc. w rejonie US Gulf Coast.