Partnerzy portalu

Zielony Ład w transporcie wymaga optymalizacji inwestycji

Transport intermodalny jak i zielona energia mają duży potencjał dla stworzenia zeroemisyjnych łańcuchów dostaw. Wymagają jednak realnego wsparcia i konkretnych decyzji, a nie pustych deklaracji politycznych — wynika z debaty podsumowującej konferencję Systemy Kolejowe — Forum Intermodalne, która odbyła się w Wiśle.

Pomimo deklarowanego w różnych dokumentach strategicznych Unii Europejskiej i państw członkowskich wsparcia dla zwiększenia udziału zrównoważonych przewozów kombinowanych, niewiele w tym kierunku się dzieje. Kolej nie jest w stanie zachęcić przemysłu do przeniesienia towarów z dróg. 

— Nie dorobiliśmy się systemu, który zrównywałby koszty dostępu do infrastruktury dla różnych modalności transportu w przeliczeniu na jednego pasażera lub jedną jednostkę transportową. Nie ma równowagi między całkowitym kosztem frachtu drogowego i kolejowego, a powinien on uwzględniać także koszty zewnętrzne: wypadki drogowe i zanieczyszczenie środowiska — zauważył Maciej Gładyga, dyrektor zarządzający Izby Gospodarczej Transportu Lądowego. 

Możliwości kolei

Pojawiają się czasem postulaty, że trzeba 30% wolumenu przenieść z dróg na kolej. Przedstawiciele branży transportowej mają wątpliwości czy jest to cel realistyczny — Obecnie w Polsce wozimy samochodami 1,5 mld ton w skali roku. 30% z tego to 450 mln t. Tymczasem koleje wożą 250 mln t i już przy tej wielkości pojawiają się problemy z przepustowością, a pociągi stoją w korkach z powodu remontów. Wiemy, że te prace remontowe i ograniczenia w ruchu będą trwały w kolejnych latach. W ubiegłym roku podjęto decyzję polityczną, że trzeba zwiększyć przewozy węgla. Jednakże w 2022 r. polskie koleje przewiozły, mimo tej mobilizacji, mniej węgla niż w 2021 r. a udział węgla w polskim miksie energetycznym również był niższy niż rok wcześniej. Dlatego obawiam się, że nawet jeśli zapadnie decyzja polityczna, że przewozy na odległość powyżej 300 km mają być realizowane koleją, to nie uda się tego wykonać — powiedział Paweł Pucek, prezes zarządu DB Cargo Polska. 

— Kolej może efektywnie funkcjonować w systemie intermodalnym. Na dłuższych odległościach przewozy kombinowane sprawiają się lepiej niż samochodowe. Komisja Europejska przełożyła Parlamentowi Europejskiemu sprawozdanie nt. efektywności różnych form transportu i z analizy tej wynika, że najlepiej sprawdza się transport intermodalny — powiedział František Komora, prezes Izby Logistyki i Spedycji Republiki Słowackiej.

Zielone paliwa

Oprócz wsparcia dla zrównoważonego transportu unijne dokumenty strategii klimatycznej duży nacisk kładą na rozwój zeroemisyjnych paliw. Duże nadzieje wiązane są z wodorem. — Wodór i amoniak wydają się obecnie realistycznym zielonym paliwem przyszłości. Trwają prace badawczo — rozwojowe nad wdrożeniem tego paliwa w transporcie. Pociąg na jednym ładowaniu wodorem może przejechać 400 km, a sam proces ładowania trwa 15 minut. Jest to duża przewaga w stosunku do możliwości samochodów — zauważył dr inż. Andrzej Białoń z Politechniki Śląskiej i Instytutu Kolejnictwa. 

Czy jednak rzeczywiście Europa będzie inwestować w technologie wodorowe okaże się, gdy poznamy ostateczny kształt rozporządzeń związanych z polityką klimatyczną. — Kiedy Pakiet Fit for 55 będzie uchwalony w ostatecznym kształcie, dowiemy się jakie będą możliwości rozwoju paliw alternatywnych. Patrząc na wcześniejsze prace legislacyjne nad unijnymi pakietami kolejowymi mam sporo wątpliwości. Komisja Europejska przedstawiała bardzo ambitne projekty pakietów, które były częściowo rozwadniane w Parlamencie Europejskim, natomiast później państwa członkowskie w Radzie UE usuwały z tych pakietów większość propozycji KE. Dlatego nie patrzmy na deklaracje, ale czekajmy na konkretne rozporządzenia i finansowanie. Nie ma bowiem wątpliwości, że kolei nie stać na wielomiliardowe inwestycje w zielone technologie bez wsparcia publicznego — skomentował Maciej Gładyga.

Racjonalność inwestycji

Nie zawsze inwestowanie w bezemisyjne pojazdy jest najbardziej rozsądne z punktu widzenia osiągania celów środowiskowych. Trzeba przemyśleć w co inwestujemy i jakie chcemy osiągnąć korzyści. — Napęd wodorowy i elektryczny jest drogi. Musimy w toku rozmów z armatorami ustalić jakie będzie docelowe zielone paliwo. Tymczasem widzimy, że brak takich rozmów prowadzi na przykład w transporcie lądowym do sytuacji, że z jednej strony inwestuje się w nowe terminale, a przewoźnicy drogowi inwestują w elektryczne ciężarówki, choć bardziej potrzebne są naczepy intermodalne. Zielony ład polega zatem na optymalizacji wykorzystania różnych środków transportu — powiedział Martin Hubeňák, przedstawiciel portu Antwerpia — Brugia na Europę Środkową i Wschodnią. 

Możliwość komentowania została wyłączona.

Szanowny czytelniku Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO). Potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych w tym przechowywanych odpowiednio w plikach cookies. Klikając przycisk "Przejdź do serwisu" lub zamykając to okno za pomocą przycisku "x" wyrażasz zgodę na zasadach określonych poniżej: Zgadzam się na przechowywanie na urządzeniu, z którego korzystam tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawionych w czasie korzystania przez ze mnie z produktów i usług świadczonych drogą elektroniczną w ramach stron internetowych, serwisów i innych funkcjonalności, w tym także informacji oraz innych parametrów zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych, w tym na profilowanie* i w celach analitycznych przez Intermodal News Sp. z.o.o.

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close