W ub.r. porty w Chinach przeładowały ponad 220 mln TEU
Największe chińskie porty morskie odnotowały dobre wyniki w 2022 r., pomimo problemów w pracy z powodu pandemii covid i restrykcyjnych przepisów kwarantanny pracowników portowych i w transporcie lądowym. Chińscy eksperci przemysłowi i handlowi twierdzą, że odporność wykazana przez chińskie porty „wskazuje na duży potencjał kraju w dalszym rozwoju w 2023 r. ogromnego sektora eksportowego”.

Wraz z końcem 2022 r. zarządu wielu największych chińskich portów morskich opublikowały dane o silnym wzroście. Chiny mają siedem z 10 największych na świecie portów kontenerowych. Według danych Ministerstwa Transportu przeładunki wszystkich rodzajów towarów w chińskich portach w ciągu pierwszych 11 miesięcy 2022 r. nieznacznie wzrosły – o 0,7 proc. rok do roku, podczas gdy przeładunki towarów w kontenerach wzrosły o 4,2 proc. i przekroczyły łącznie 210 mln TEU.
Lider jest jeden
Według Shanghai International Port (Group), zarządcy portu w Szanghaju, port ten przeładował w całym 2022 r. łącznie 47,3 mln TEU. Tym samym zajął pierwsze miejsce na świecie w grupie portów kontenerowych, po raz 13-ty z rzędu, poinformował angielskojęzyczny portal informacyjny chińskiego kanału telewizyjnego CGTN, należącego do państwowego nadawcy CTC.
Port rozpoczął 2022 r. z rekordową obsługą 4,35 mln TEU, ponieważ eksporterzy i przewoźnicy „rzucili się do przemieszczania kontenerów przed rozpoczęciem chińskiego święta Nowego Roku”. Według portalu, przeładunki zmalały – z powodu zakłóceń – od kwietnia do czerwca (w kwietniu port został dotknięty początkiem przedłużonej blokady miasta Szanghaju i okolic zgodnie z polityką zerowej tolerancji dla covid, przyp. autor), a działalność portu odżyła w kształcie litery V w lipcu. Rekordy dziennego przeładunku kontenerów ustanowiono 8 i 11 września.
Dane potwierdziła też państwowa agencja prasowa Xinhua przypominając, że w 2021 r. port w Szanghaju obsłużył towary w 47 mln TEU, czyli w 2022 r. zanotował wzrost przeładunków o 0,6 proc. Dla porównania, wolumen w 2021 r. wzrósł nieco ponad 8 procent w porównaniu z 2020 r.
Dalej nie ma zmian
Zarząd Shandong Port Group Co, konglomerat portowy w prowincji Shandong we wschodnich Chinach ogłosił, że port Ningbo-Zhoushan przeładował w 2022 r. łącznie 1,6 miliarda ton towarów, zajmując pierwsze miejsce na świecie. W tej grupie mieści się obsługa towarów w 37 mln TEU, co oznacza roczny wzrost o 8,7 proc. i zapewniło temu zespołowi portów ugruntowanie trzeciej pozycji (za Singapurem, 37,5 mln TEU w 2021 r., dane za GlobalMaritime).
Zarząd SPG zaznaczył, że jego rozwój zespołu portów zwiększył w 2022 roku eksport prowincji Shandong o 20 miliardów juanów (2,9 mld dol.). W marcu wirus uderzył silnie w dzielnicę Yantian w mieście Shenzhen i czwartym na świecie porcie kontenerowym, nieco później we wspomnianym Szanghaju oraz w porcie Ningbo. „Jednak chińscy operatorzy portowi stawili czoła wyzwaniom dzięki elastyczności i pomysłowości”, podkreślają chińskie media. Nie podano jednak ich wyników.
Komentarze
W komentarzu dla chińskiego tygodnika Global Times Wu Jiazhang, analityk portowy z Shanghai International Shipping Institute powiedział, że „wśród 20 największych portów na świecie chińskie porty osiągnęły lepsze wyniki pod względem wolumenu przeładunków ogółem, w tym kontenerów”. Opierając się na danych po pierwszych trzech kwartałach ocenił, że globalny spadek popytu spowodował spadek przeładunków m.in. w porcie Singapur (nr 2 na świecie wśród portów kontenerowych) i Busan w Korei Południowej (nr 7 w 2021 r.). Tym samym, według Wu, w 2022 r. Busan prawdopodobnie wyprzedził inny port chiński, w Tianjin (20,3 mln TEU w 2021 r.).
„Fakt, że wiodące chińskie porty poradziły sobie w ub.r. ze skutkami pandemii i pozostały na nią odporne, jest podobny do chińskiej gospodarki” – powiedział Global Times Bai Ming, zastępca dyrektora Międzynarodowego Instytutu Badań Rynkowych w Chińskiej Akademii Handlu Międzynarodowego i Współpracy Gospodarczej. Według niego, pomimo wielu presji, chińska gospodarka okazała się porównywalnie odporna w ciągu roku, dzięki „dużej sile podaży i potencjałowi ogromnego rynku”.