Stany Zjednoczone unikną paraliżu przewozów towarów koleją i skutków pochodnych
Kongres USA zatwierdził w trybie ekspresowym ustawę zapobiegającą strajkom związków zawodowych w kolejowych przedsiębiorstwach przewozów towarowych. W ten sposób prawnie można zmusić cztery z 12 związków, które nie ratyfikowały we wrześniu swoich wstępnych umów z głównymi amerykańskimi operatorami, do ich zaakceptowania. W ten sposób zażegnany będzie w Stanach Zjednoczonych strajk na kolei, których kilka krajów na świecie doświadczyło w ostatnich miesiącach.
W poniedziałek prezydent Biden poprosił Kongres o interwencję, bo strajki mogły by „zniszczyć naszą gospodarkę”. Według szacunków, dzień strajku mógłby spowodować straty w amerykańskiej gospodarce wartości 2 miliardów dolarów. Jeden ze związków, BRS (Brotherhood of Railroad Signalmen) miał go rozpocząć 5 bm., podczas gdy pozostałe trzy jego początek zaplanowały go na 9 grudnia. Przewoźnicy już poinformowali, że w przypadku braku rozwiązania, przestana przyjmować przesyłki z towarami niebezpiecznymi już w ten weekend.
Co przynosi ustawa
Izba Reprezentantów USA przyjęła ustawę w środę, a dzień później – Senat. Nowa umowa zapewnia pracownikom kolejowym wzrost płac w ciągu pięciu lat o 24 proc., a ponadto pięć rocznych płatności ryczałtowych w wysokości 1000 USD. Rozwiązanie to opierało się na zaleceniach Prezydenckiej Rady ds. Sytuacji Nadzwyczajnych utworzonej w lipcu, aby pomóc w rozwiązaniu trwającego sporu między towarowymi przewoźnikami kolejowymi a związkami zawodowymi. Izba Reprezentantów uchwaliła również drugą ustawę, zapewniającą pracownikom siedem płatnych dni chorobowych, lecz Senat ją odrzucił.
Ustawa czeka na podpis prezydenta Bidena, co być może nastąpi dziś. W tym wyścigu z czasem kluczowa była postawa Senatu, podkreśla agencja Bloomberg. Biden skłonił jednak senatorów do pilnego zajęcia się projektem ustawy, apelując: „Bez działań w tym tygodniu rozpoczną się zakłócenia w naszych łańcuchach dostaw, utracona będzie zdolność by żywność trafiała na nasze stoły, a usuwane były niebezpieczne odpady rafineryjne. Senat musi działać szybko i natychmiast wysłać ustawę na moje biurko do podpisu” – oświadczył w środę Biden.
Umowy w warunkach strajku
W kilku krajach na całym świecie w ostatnich miesiącach związkowcy już zorganizowali strajki, niektóre z nich okazały się bolesne dla operatorów kolejowych i gospodarki, albo zapowiedzieli ich organizację w listopadzie i grudniu. Głównym postulatem było co najmniej wyrównanie płac do poziomu inflacji, ale często pojawiały się też inne sprawy, które pracownicy uważają za ważne.
Np. cztery najbardziej aktywne związki zawodowe w Hiszpanii ogłosiły strajki w trzech różnych terminach. Pierwszy, 28 października. został odwołany, gdy państwowy zarządca Renfe Operadora zgłosił nowe propozycje w tym sporze. Trzy organizacje związkowe odwołały też drugi strajk, zaplanowany na 7 listopada. Odbył się on natomiast 11 listopada, który spowodował odwołanie ponad 200 pociągów towarowych, tj. ¾ zaplanowanych do uruchomienia.
W Wielkiej Brytanii spór powstał na tle propozycji Network Rail, zarządcy infrastruktury, 5-procentowej podwyżki płac. Stał się on też okazją do zgłoszenia postulatów ogólnej poprawy warunków zatrudnienia i długoterminowego bezpieczeństwa zatrudnienia. Związek RMT ogłosił swój pierwszy strajk 28 lipca, w efekcie czego 15 i 17 września stanął ruch pasażerski. W kolejnej fali strajków (1 i 8 października, 3, 5 i 7 listopada) odwołano kursy 30 procent pociągów towarowych. Strajki na kolei miały te miejsce m.in. w Australii, RPA i Korei Płd.