K. Izdebski, CMC Logistics Poland: Zapotrzebowanie na usługi magazynowe kilkukrotnie przewyższa podaż
Duży wzrost przewozów towarów z i do Ukrainy przez Polskę spowodował zwiększenie zapotrzebowania na usługi magazynowe w naszym kraju. Dodatkowym wyzwaniem dla przewoźników intermodalnych jest wprowadzany priorytet dla transportu węgla i zbóż na kolei – komentuje Krzysztof Izdebski, prezes zarządu CMC Logistics Poland w rozmowie z IntermodalNews.pl.
Jak obecnie funkcjonują przeładunki w terminalach w rejonie Małaszewicz i Terespola?
Ruch pociągów towarowych przez przejście kolejowe Brześć — Terespol odbywa się płynnie. Nie ma tam opóźnień, jakie były widoczne w poprzednich latach. Natomiast po wybuchu wojny w Ukrainie pojawiły się nowe problemy na kolejowych przejściach na granicy chińsko — kazachskiej. Jest to spowodowane dużym wzrostem przewozów towarowych z Chin do Rosji. W wyniku sankcji nałożonych przez kraje zachodnie na Rosję zdecydowana większość przewoźników oceanicznych przestała wysyłać statki do rosyjskich portów. W związku z tym chiński eksport do tego kraju musiał zostać przeniesiony na szlaki lądowe. Od stycznia do lipca wolumen chińskich ładunków przewożonych koleją do Rosji wyniósł tyle ile przez cały ubiegły rok. To z kolei doprowadziło do kongestii w terminalach przeładunkowych przy granicach Chin z Kazachstanem i Rosją.
Od początku pandemii dużym problemem dla operatorów logistycznych były przestoje pracy w chińskich portach i terminalach logistycznych. Czy sytuacja ta uległa poprawie?
Te problemy nadal się powtarzają i obecnie nie da się przewidzieć w którym terminalu przeładunki będą się odbywać zgodnie z harmonogramem, a gdzie będą opóźnienia. To zmienia się w każdym tygodniu (ostatni przykład lockdown w Chengdu). Współpracujemy z kilkoma terminalami w różnych regionach Chin, dzięki czemu reagujemy na bieżąco na te przestoje.
Jednym ze skutków wojny w Ukrainie jest wzrost zapotrzebowania na usługi magazynowe. Czy Państwo równie dostrzegacie tę tendencję?
Tak, zapotrzebowanie na powierzchnie magazynowe jest obecnie ogromne. Nikt jeszcze kilka miesięcy temu nie spodziewał się takiego dużego i nagłego wzrostu wolumenu towarów transportowanych przez Polskę do Ukrainy. Tymczasem inwestycje w magazyny czy np. terminale zbożowe planowane są na lata i trudno w ciągu kilku tygodni czy miesięcy znacząco zwiększyć podaż powierzchni magazynowych. Obecnie place składowe na terminalach są przeładowane, co powoduje opóźnienia w przyznawaniu slotów dla przewoźników. Do tego dochodzą wprowadzane priorytety dla przewozu węgla i zbóż na kolei. Z tego powodu inne ładunki obecnie częściej trafiają na drogi.
Czy w związku z obecną sytuacją planują Państwo inwestycje?
Tak. Obecnie dysponujemy magazynem czasowego składowania o powierzchni 2500 mkw. w Pruszkowie, który obsługuje transport drobnicowy zarówno kolejowy jak i morski, co jest bardzo wygodne dla klientów, którzy korzystają z obu tych środków transportu i mogą w naszym magazynie odebrać jednym samochodem towary przywiezione drogą morską i lądową. Naszym atutem jest możliwość przeładunku ciężkich towarów, które to operacje wymagają specjalistycznej wiedzy i sprzętu.
Natomiast obecnie zapotrzebowanie na usługi magazynowe kilkukrotnie przewyższa dostępną podaż dlatego planujemy powiększyć nasz magazyn. Jako niezależny operator oferujemy usługi magazynowe dla różnych spedytorów i dzięki dobrej współpracy cieszymy się dużym zaufaniem firm logistycznych. Pomocne jest również zlokalizowanie magazynu tuż obok nowo otwartego terminalu firmy Hupac w Brwinowie.
Prezes CMC Logistics Poland Krzysztof Izdebski będzie jednym z prelegentów konferencji „INTERMODAL IN POLAND 2022”. Agenda wydarzenia, informacje organizacyjne i rejestracja uczestnictwa dostępne są na stronie: https://intermodalinpoland.eu/janow-podlaski-malaszewicze-2022/
Możliwość komentowania została wyłączona.
