Czy jest nowa rysa w amerykańsko – unijnych relacjach gospodarczych?
Komisja Europejska zapowiedziała sprawdzenie, czy protekcjonistyczne elementy ustawy o zdrowiu, klimacie i podatkach, niedawno uchwalonej przez USA, nie naruszają zasad Światowej Organizacji Handlu (WTO).

„Mamy obawy dotyczące szeregu dyskryminujących elementów w tej ustawie o redukcji inflacji, która nakłada wymóg lokalnej produkcji. Dlatego oceniamy, czy jest to zgodne z wymogami WTO i porozumieniem w sprawie zamówień rządowych” – powiedział agencji Bloombergowi w Pradze Valdis Dombrovskis, komisarz ds. handlu, wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej. Rozmowa odbyła się w trakcie przerwy posiedzenia ministrów finansów UE w sprawie przyszłości reguł fiskalnych w państwach członkowskich.
Inflation Reduction Act
Przed miesiącem prezydent Joe Bidena podpisał ustawę Inflation Reduction Act. Składa się ona z trzech części i dotyczy „finansowania zielonych” inwestycji, służby zdrowia (pozwala na negocjowanie przez rządowy program ubezpieczeń zdrowotnych dofinansowania leków dla seniorów oraz oraz zwiększenie dopłat do ubezpieczeń zdrowotnych dla rodzin o niskich i średnich dochodach) oraz wprowadzenia tzw. minimalnego podatku dla korporacji.
W pierwszej części IRA zakłada, że z budżetu federalnego wydanych zostanie w ciągu 10 lat 369 mld dolarów, głównie w formie ulg podatkowych, na inwestycje m.in. w energię odnawialną, termomodernizację domów, dofinansowanie zakupu samochodów elektrycznych produkowanych w USA oraz na ograniczenie emisji metanu. Według prognoz Białego Domu ma to pozwolić na redukcję do 2030 roku emisji gazów cieplarnianych o 40 proc. w relacji do poziomu z 2005 r.
Obawy KE i Korei Płd.
Zastrzeżenia Komisji Europejskiej nie dotyczą ogólnego wydźwięku ustawy, w tym pro klimatycznej, lecz jej fragmentu – potencjalnego faworyzowania samochodów made in USA. Według wykładni amerykańskiej, nowe przepisy mają m.in. na celu zwiększenie krajowej produkcji samochodów elektrycznych i zmniejszenie zależności od Chin od wytwarzanych tam komponentów i baterii do eV. Dlatego obejmują one ulgi podatkowe dla pojazdów elektrycznych wyprodukowanych w kraju.
„Obecnie przeprowadzamy ocenę i na tej podstawie sprawdzimy, jakie są nasze możliwości, aby najlepiej zareagować. Nie wyciągajmy pochopnych wniosków przed dokonaniem oceny, ale oceniamy możliwe opcje” – powiedział Dombrovskis. Według Bloomberga, rząd Korei Południowej już oświadczył, że postrzega amerykańskie przepisy faworyzujące amerykańskie pojazdy elektryczne i baterie jako „zdradę” i że „aktywnie” rozważy złożenie skargi do WTO.
Możliwe konsekwencje
Kwestie związane z amerykańską ustawą o redukcji inflacji położyły nacisk na rozmowy prowadzące do następnej Rady Handlu i Technologii, tj. forum dyskusji UE – USA na tematy handlowe i technologiczne, w tym o redukcji ceł i produkcji półprzewodników. Europejscy i amerykańscy urzędnicy planują spotkać się przed końcem roku i ogłosić wyniki na trzecim spotkaniu. Jednak podnoszone najnowsze kwestie, jak i wcześniejsze dotyczące handlu, utrudniają uzgodnienie listy priorytetów, na których obie strony chcą się skupić na następnym spotkaniu. Jeśli obie strony nie będą w stanie uzgodnić konkretnych rezultatów, nie dojdzie do spotkania na szczeblu ministerialnym.
Przypomnijmy, że negocjowana od 2013 r. umowa o partnerstwie handlowo-inwestycyjnym (TTIP) między Stanami Zjednoczonymi a Unią Europejską została formalnie zawieszona w 2016 r. po objęciu urzędu przez Donalda Trumpa.