Partnerzy portalu

Trudny wybór: Ukraina szuka nowych sposobów na eksport zboża

Tagi: Ukraina, zboże,

W związku z rosyjską blokadą Ukraina musi koniecznie zorganizować nowe korytarze transportowe dla eksportu swoich towarów za granicę. Polska i Rumunia już stały się nowymi bramami dla sąsiedniego kraju, który od ponad trzech miesięcy z rzędu jest w stanie wojny na pełną skalę. Niejasna sytuacja z blokadą ukraińskich portów morskich motywuje władze kraju do poszukiwania nowych dróg eksportu. Która może być najbardziej niezawodną opcją?

fot. AgroVista

„Mówimy o możliwościach transportu kolejowego; już to robimy. W ten sposób eksportujemy już ponad 2 mln ton miesięcznie, ale to nam nie wystarcza, bo 10 mln ton miesięcznie możemy eksportować drogą morską – powiedział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podczas XXI Szczytu Bezpieczeństwa Azji, że odbyła się w dniach 10-12 czerwca. Obecnie istnieją dwa kluczowe szlaki kolejowe do eksportu ukraińskiego zboża – przez Polskę i Rumunię, głównie do portów morskich obu krajów. Jednak zatory na kolejowych przejściach granicznych zmuszają ukraińskich spedytorów do poszukiwania nowych dróg. W związku z tym mogą istnieć trzy opcje.

Konwoje morskie

Biorąc pod uwagę powyższe dane, Ukraina jest bardzo zainteresowana odblokowaniem, przynajmniej częściowym, swoich czarnomorskich portów. Tymczasem, nawet jeśli jego porty są dostępne dla statków handlowych, transporty mogą odbywać się tylko pod konwojami morskimi, które zagwarantują im bezpieczeństwo. Jakie kraje mogą spełnić te oczekiwania? Prezydent Wołodymyr Zełenski rzucił aluzję w tym zakresie.

„Rozmawialiśmy z mediatorami – z Republiką Turcji, ONZ, Wielką Brytanią, Kanadą, wieloma krajami europejskimi. Format jest dziś omawiany. Uważam, że pomimo tego, co Rosja tam oferuje; nie wierzymy im. Jesteśmy gotowi rozmawiać z cywilizowanym światem i dlatego popieramy format stworzenia bezpiecznego korytarza transportowego, korytarza morskiego statków naszych partnerów, przez który możemy eksportować zboże – powiedział podczas 21. Asia Security Summit. Żadne z wymienionych państw nie wyraziło jednak chęci udziału w takich akcjach. W rezultacie pomysł nie może zostać urzeczywistniony.

W kierunku Bałtyku przez Białoruś

Od początku maja nad pomysłem zorganizowania nowego korytarza humanitarnego do transportu zboża z Ukrainy do portów krajów bałtyckich dyskutowali politycy kilku krajów. Główną zaletą proponowanej trasy jest taka sama szerokość torów kolejowych na Ukrainie, Białorusi i w krajach bałtyckich. Dzięki temu ziarno można szybko i bez przeładunku przetransportować z Ukrainy do portów Kłajpedy, Rygi czy Tallina.

Jednak to Białoruś jest najbardziej zainteresowana tym szlakiem, ponieważ może domagać się pewnych preferencji, przede wszystkim częściowego zniesienia zachodnich sankcji itp. Sugestia ta była wielokrotnie zgłaszana przez białoruskich urzędników. „Najlepszym kierunkiem jest Białoruś. Nie mamy nic przeciwko, jedziemy przez Białoruś, ale muszą być kompromisy: od nas do was, od was do nas – powiedział na początku czerwca Aleksander Łukaszenko, sporny prezydent Białorusi.

Pomysł korytarza przez Białoruś nie jest popularny na Ukrainie i w krajach bałtyckich. Z ukraińskiego punktu widzenia Białoruś jest państwem satelickim Rosji, gdyż wspiera działania wojenne i pozwoliła Siłom Zbrojnym Rosji na wykorzystanie swojego terytorium do ofensywnych kampanii w kierunku Kijowa i Czernihowa w marcu 2022 roku. wizja. „Łukaszenko pokazał, że w tej agresji jedzie na tym samym wózku co Władimir Putin. Moja opinia i ocena się nie zmieniają: trzeba szukać innych alternatyw” – zauważył prezydent Litwy Gitanas Nauseda.

Plan B

Trzecią opcję zaproponował na początku tego tygodnia Taras Wysocki, pierwszy wiceminister polityki rolnej i żywności Ukrainy. Według niego, jeśli kraje partnerskie nie zorganizują konwojów morskich z portów Wielkiej Odessy, Ukraina powinna zwiększyć zaplecze magazynowe, aby zatrzymać zboże z tego i zeszłorocznych żniw na dłuższy czas, dopóki nie zostanie wysłane do portów europejskich. Proces już się rozpoczął.

Ukraiński urzędnik stwierdził, że może zabraknąć pojemności magazynowych na 10-15 mln ton zboża. „Dlatego istnieje teraz plan B do przechowywania ziarna, na wypadek niemożności szybkiego eksportu: mobilne pojemniki i węże elewatorowe są importowane, aby mieć w rezerwie potencjalne wyposażenie do przechowywania tych dodatkowych ton” – sprecyzował.

Możliwość komentowania została wyłączona.

ARCHIWUM WPISÓW PORTALU

Szanowny czytelniku Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO). Potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych w tym przechowywanych odpowiednio w plikach cookies. Klikając przycisk "Przejdź do serwisu" lub zamykając to okno za pomocą przycisku "x" wyrażasz zgodę na zasadach określonych poniżej: Zgadzam się na przechowywanie na urządzeniu, z którego korzystam tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawionych w czasie korzystania przez ze mnie z produktów i usług świadczonych drogą elektroniczną w ramach stron internetowych, serwisów i innych funkcjonalności, w tym także informacji oraz innych parametrów zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych, w tym na profilowanie* i w celach analitycznych przez Intermodal News Sp. z.o.o.

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close