Drony mogą już więcej, niż powszechnie się ocenia
Indywidualne systemy doręczania paczek z wykorzystaniem dronów są już rzeczywistością. Jednak by ta forma usług logistycznych była bardziej powszechna i tańsza, nadal trzeba rozwiązać wiele problemów.

Są one natury technicznej, organizacyjnej i prawnej (np. w kwestii podziału przestrzeni powietrznej z samolotami). Brakuje przede wszystkim nadrzędnego systemu, w którym transport dronami będzie mógł istnieć swobodnie. Istnieją przeszkody we wdrażaniu dronów na dużą skalę. Pomimo tego oraz zważywszy na relatywnie krótki okres rozwoju tego transportu, przyszłość dronów w logistyce wygląda optymistycznie. Dostrzegane są też takie zalety dronów, jak ich wysoka elastyczność działania, bo mogą pracować bez ustalonych harmonogramów, co jest obciążeniem transportu kolejowego i częściowo drogowe. Poniżej omawiamy analizę opublikowaną w portalu American Journal of Transportation.
Miejsce w szeregu
Branża logistyczna jest liderem korzystania z dronów. Chociaż nadal usługi tego typu nie są w pełni rozwinięte, istnieje już wiele przykładów i potencjalnych, testowanych rozwiązań użycia towarowych UAV (bezzałogowych statków powietrznych).
O ile projekty latających taksówek są frapujące, nadal nie jest to sprawdzona technologia. Tego samego nie można powiedzieć o dronach towarowych. Dostarczane są nimi przesyłki i leki, w miastach o gęstej zabudowie i na wielokilometrowe odległości poza nim, w trudno dostępne miejsca. Wdrożono pierwsze systemy z UAV transportującymi części z jednej strony magazynu na drugą lub z magazynu do hal produkcyjnych. Drony stały się rzeczywistością w branży budowlanej, trwają próby ich wykorzystania w obsłudze ostatniej mili. Najlepsze jest to, że można je stosować w wielu branżach, a przyszłość może przynieść wiele dalszych rozwiązań.
Rynek dronów cywilnych
Większość ludzi nadal nie zdaje sobie sprawy z szerokiej gamy zastosowań, jakie mogą mieć drony niewojskowe. To się jednak musi się zmienić i z pewnością tak się stanie. Już za kilka lat będziemy przyzwyczajeni do tego, że furgonetki dostawcze i taksówki oparte na dronach będą miały własną rozbudowaną infrastrukturę i środowisko. Na podkreślenie zasługuje to, że niektóre aplikacje są już dobrze rozwinięte. I dzięki nim rośnie wiele nowych podbranż. Np. drony są wykorzystywane w usługach… przeprowadzek. Dlatego, jak można się spodziewać, rynek dronów cywilnych jest na szybkiej ścieżce. Eksperci sugerują, że w ciągu najbliższych pięciu do sześciu lat odnotuje wzrost o ok. 11 proc.
Drony w logistyce
Władze w wielu krajach dostrzegły potencjał logistyki dronowej. Wydają więc pozwolenia, które pozwalają firmom testować komercyjne UAV. Oznacza to, że firmy obsługują płatne usługi dronów w określonych godzinach, a później badają opinie klientów. Na tym etapie rozwoju logistykę UAV można podzielić na trzy kategorie. Oferuje ona:
- drony towarowe. Systemy z ich użyciem obejmują wszelkiego rodzaju czynności związane z ładunkami i dostawami. Mówimy więc np. o dystrybucji paczek w przeludnionych obszarach i leków do odległych miejsc;
- UAV Express. To usługa, która oferuje transport lekkiego ładunku w krótkim czasie. Istnieje szereg potencjalnych zastosowań, ale obecnie jest świadczona do dostarczania produktów w trybie awaryjnym;
- operacje magazynowe. Używając drony bardziej efektywne staje się automatyzowanie magazynów. Mogą one zrobić prawie wszystko, od zarządzania zapasami po zapewnienie bezpieczeństwa i nadzór.
W tej kategorii mieści się też wykorzystanie dronów do dostaw materiałów z magazynów (własnych, zewnętrznych) na hale produkcyjne w systemie Just-in-time. Takie rozwiązanie wykorzystuje już koncern Audi w jednej z fabryk (nie podano jej miejsca). Dron porusza się za pomocą czujników i przenosi części samochodowe bezpośrednio na wymagany etap procesu.
Kluczowe przykłady
Każdy logistyk powie, że pierwsza i ostatnia mila są najdroższymi i najmniej wydajnymi częściami dostaw towarów. Wymagają dużo siły roboczej, pojazdów i czasu. To dlatego są to idealni kandydaci do automatyzacji. Tylko w USA wiele firm jest na dobrej drodze do opracowania takiego systemu. Już w 2019 r. Google uzyskał licencję FAA (Federalna Administracja Lotnictwa) na taką usługę. Amazon chwali się sukcesem usługi Prime Air z wykorzystaniem drognów w Wielkiej Brytanii. UPS ma zezwolenie na dostarczanie materiałów medycznych do szpitali. Takie firmy kurierskie i szybkich dostaw, jak DHL i Zipline, testują usługi logistyki w obszarach wiejskich i trudno dostępnych. Sprawdziły się całkiem nieźle i są używane np. w Tanzanii, Rwandzie i Ghanie. To ciągle niewiele, ale możemy być pewni, że jest to coś, co zobaczymy o wiele więcej w przyszłości.