Cyfryzacja wspiera rozwój elektromobilności w transporcie drogowym
Elektromobilność uważana jest za przyszłość transportu drogowego, a rozwój przewozów intermodalnych jest jednym z impulsów do inwestycji w elektryczną flotę pojazdów użytkowych. E-ciężarówki i stacje ładowania wymagają odpowiednich narzędzi do zarządzania flotą, które optymalizują działania firm oraz pozwalają planować inwestycje w infrastrukturę — stwierdzili eksperci podczas Webfleet Mobility Conference 2022.
Ostatnie 2 lata przyniosły branży logistycznej nowe wyzwania, które powodują wzrost kosztów operacyjnych firm. Nastąpił radykalny wzrost cen paliw, weszły w życie nowe wymogi Pakietu Mobilności i regulacje podatkowe. Wojna w Ukrainie pogłębiła problem braku kierowców. — Nowe problemy branży może częściowo zminimalizować cyfryzacja i automatyzacja transportu a także inwestycje w pojazdy elektryczne. Jednak elektryfikacja powoduje, że konieczne są jednak inwestycje w nowe narzędzia do zarządzania flotą dostosowaną do specyfiki pojazdów elektrycznych i infrastruktury do ładowania — zauważył Dariusz Terlecki, dyrektor regionalny Polska i EE Webfleet Solutions.
Polska w tyle
Polska jest opóźniona o 2 lata w porównaniu z krajami Europy Zachodniej jeśli chodzi o rozwój elektromobilności. Na zachodzie samochody EV stanowią już średnio 18% nowych pojazdów. Jednakże segment ten będzie się rozwiją, gdyż taki jest trend w branży wspierany przez Komisję Europejską i krajowe programy wsparcia elektromobilności.
— Dynamika zmian w tej branży napawa optymizmem. W zeszłym roku w Polsce zdublowano wielkość floty pojazdów elektrycznych. Obecnie premiery nowych samochodów obejmują już tylko pojazdy EV. Samochody te mają coraz więcej zastosowań gdyż są coraz lepsze. Zasięg przeciętnego elektryka wzrósł z 228 km w 2017 do 390 km w ubiegłym roku. Nadal problemem jest jednak infrastruktura do ładowania EV. Potrzeba tysięcy ogólnodostępnych stacji ładowania aby rynek się rozwinął — skomentował Maciej Mazur, dyrektor zarządzający Polskiego Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych.
Polskie firmy transportowe planowały inwestycje w flotę pojazdów elektrycznych, ale trudna sytuacja w branży spowodowała odłożenie tych planów. — Pandemia, Pakiet Mobilności, Polski Ład, wreszcie wojna w Ukrainie, spadek wartości złotego i wzrost cen paliw tak bardzo dotknęły branżę, że przewoźnicy skupili się na przetrwaniu a nie na inwestycjach. Dotyczy to zwłaszcza małych firm, które działają an rynku z dużą konkurencją. One szczególnie teraz skupiają się nie na inwestycjach ale na przetrwaniu kryzysu — uważa Tomasz Siwiński, dziennikarz magazynu Fleet.
Intermodal wspiera elektromobilność
Problemy na rynku w mniejszym stopniu dotyczą dużych firm, które mogą inwestować w nowoczesne narzędzia IT pozwalające optymalizować procesy. Telematyka i cyfryzacja pozwalają obniżyć koszty, co może być dodatkową przewagą nad małymi firmami. W najbliższych latach dla tej branży perspektywicznym rynkiem będzie intermodal. — Komisja Europejska stawia na rozwój transportu kombinowanego. Będzie to impuls zarówno do rozwoju elektromobilności jak i rozwoju nowych narzędzi cyfrowych do zarządzania flotą jednostek ładunkowych. Przewoźnicy będą musieli inwestować w te narzędzia, aby w perspektywie 10 lat zapewnić sobie dostęp do rynku — skomentował Robert Przybylski, dziennikarz Rzeczpospolitej.
Postęp technologiczny sprawił, że inwestycje w elektryczne pojazdy użytkowe są technicznie możliwe, a rozwój transportu intermodalnego może być dodatkowym impulsem do wymiany floty. — Z naszych badań wynika, że już teraz 70% flot samochodów ciężarowych może być wymieniona na pojazdy elektryczne. Zasięgi EV nie są problemem. Barierą natomiast ciągle jest niedostatecznie rozwinięta infrastruktura do ładowania. Tu trzeba dużych inwestycji — skomentowała Agnieszka Szwaj, marketing manager Webfleet Solutions.
Narzędzia IT i telematyka dzięki wykorzystywaniu danych zanonimizowanych mogą dostarczyć władzom publicznych dużo cennych informacji o tym gdzie potrzebne są inwestycje w stacje ładowania i jak usprawnić zarządzanie ruchem pojazdów w miastach — podkreślił Sten Rauch, prezes Mercedes-Benz Connectivity Services.