Rosnące zapotrzebowanie na towary łatwo psujące się tworzy dobre warunki dla chłodniowców
Od kilku lat w porcie w Antwerpii obserwuje się stabilny wzrost segmentu łańcucha chłodniczego. Ma to wpływ na roczną ilość kontenerów chłodniczych obsługiwanych w porcie. Stwarza to ponadto dogodne warunki dla chłodniowców, których znaczenie w najbliższych latach będzie rosło.

Port w Antwerpii, drugi co do wielkości port kontenerowy w Europie, odnotowuje rekordy w obsłudze kontenerów chłodniczych. Drugi rok z rzędu liczba ta przekracza 1 mln TEU. W 2021 r. terminale morskie zwiększyły liczbę kontenerów chłodniczych o 2,7 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim. Według władz portowych wzrost w 2021 r. był głównie stymulowany przez eksport ładunków z kontrolowaną temperaturą, który wykazał wzrost o 6 proc. Ponadto eksportowe towary wrażliwe na temperaturę nadal dominują w ruchu kontenerowym w Antwerpii. W ubiegłym roku stanowią one około 60 procent kontenerów eksportowych obsługiwanych w porcie w Antwerpii.
Szansa dla chłodniowców
Pomimo tego, że udział pojemności kontenerów chłodniczych (w TEU) w całkowitym ruchu w porcie w Antwerpii nieznacznie przekracza 8 procent, belgijski port zwraca szczególną uwagę na segment łańcucha chłodniczego. Od 2014 roku port w Antwerpii odgrywa kluczową rolę w transporcie bananów między Ekwadorem a Europą. Obecnie większość wymienionych owoców, podobnie jak wiele innych towarów wrażliwych na temperaturę, dostarczana jest do Belgii w kontenerach chłodniczych.
Jednak w nadchodzących latach może to ulec radykalnej zmianie, a łańcuch chłodniczy do i przez port w Antwerpii będzie obejmował bardziej aktywne wykorzystanie konwencjonalnych chłodniowców. Przed wybuchem koronawirusa ten typ statków był popularny w transporcie ładunków o kontrolowanej temperaturze do belgijskiego portu. Pandemia spowodowała ogromny spadek przesyłek konwencjonalnymi chłodniami. Tymczasem w ostatnich dwóch latach notowano stopniowy wzrost zapotrzebowania na tego typu dostawy.
„Obecna flota konwencjonalnych chłodniowców została wyeliminowana z rynku przed kryzysem zdrowotnym ze względu na wysokie koszty paliw. Jednak ten typ statku doskonale wpisuje się w obecny system przechowywania w chłodniach i przeładunku. Ponieważ statki te mogą być szybko ładowane i rozładowywane, a infrastruktura nadaje się do tego, nowa i przyjazna dla środowiska generacja konwencjonalnych statków-chłodni może ponownie odegrać znaczącą rolę w przyszłości” – stwierdziła niedawno Perishables Expertise Group. Stowarzyszenie składa się z profesjonalistów z kilku firm logistycznych zaangażowanych w rozwój segmentu łańcucha chłodniczego w porcie w Antwerpii. Wśród nich są Remant Cool Logistics, DP World, Foodcareplus, Hapag-Lloyd, Seafrigo, Luik Natie, PSA Cargo Solutions, IDP, Eurofruitports, MSC i Sea Invest.
Dalszy rozwój łańcucha chłodniczego
Jak uważa Perishables Expertise Group, segment łańcucha chłodniczego będzie nadal rósł w porcie w Antwerpii. Głównym powodem są nawyki konsumentów. „Transporty ze świeżymi produktami stają się coraz bardziej popularne. Ponadto supermarkety badają sposoby dostarczania świeżych artykułów spożywczych do domów klientów. Zjawisko to jest już popularne w Wielkiej Brytanii i oczekuje się, że przeniesie się na Belgię. Wielu konsumentów świadomie wybiera dietę roślinną i poszukuje poszerzonej oferty owoców, warzyw i substytutów mięsa. Najlepiej przez cały rok” – zauważyli eksperci.
Kolejnym czynnikiem, który będzie miał wpływ na łańcuch chłodniczy w nadchodzących latach, jest strategia IMO 2023. Jego głównym celem jest redukcja emisji gazów cieplarnianych z żeglugi międzynarodowej. Będzie to wymagało pewnych działań ze strony sektora. Po pierwsze, musi zmniejszyć zużycie energii, a po drugie, wdrożyć nowe technologie, aby utrzymać wymagany poziom temperatury. „Wykorzystywanie wyłącznie energii odnawialnej to za mało. Przemysł musi inwestować, aby móc magazynować również tę energię. Przechowując energię resztkową w baterii, możesz jej używać w godzinach szczytu. Możesz monitorować, ile energii wiatrowej i słonecznej napływa i porównywać ją z tym, ile zużywa twoja firma” – podsumowała Perishables Expertise Group.