METRANS rozbudowuje połączenia na Nowym Jedwabnym Szlaku
Należąca do grupy HHLA spółka METRANS przejęła CL Europort – operatora jednego z terminali przeładunkowych w Małaszewiczach. O tym jakie znaczenie ta inwestycja ma dla czeskiego operatora mówi Martin Koubek dyrektor Silk Road & CIS METRANS a.s. i członek zarządu CL Europort.

Co oznacza dla METRANS przejęcie CL Europort? Jaki ta inwestycja ma wpływ na polski rynek przewozowy oraz Nowy Jedwabny Szlak?
METRANS chce być cenionym, wiarygodnym i oferującym wysokiej jakości serwis operatorem. Uważamy w związku z tym, że powinniśmy kontrolować proces transportowy w jak największym zakresie. Terminale przeładunkowe są jednym z kluczowych elementów, stąd posiadanie własnego obiektu umożliwia nam zapewnienie odpowiedniej jakości i optymalizację całego procesu transportowego. Planujemy uruchomić regularne połączenia pomiędzy terminalem Europort i pozostałymi naszymi terminalami zarówno w Polsce jak i w innych krajach regionu, wpinając go tym samym w naszą międzynarodową sieć. Rozwiązanie to zwiększy jakość serwisu oferowanego klientom współpracującym z nami w ramach Nowego Jedwabnego Szlaku.
Czytaj też: Metrans przejął CL Europort
Jakie są plany inwestycyjne METRANS wobec Europortu?
METRANS stale inwestuje w rozbudowę lub modernizację swoich terminali. Ostatnio, jak już wspomniałem, powiększyliśmy plac składowy w Gądkach. Podobnie będzie w przypadku CL Europort. Na pierwszym etapie inwestujemy we wdrożenie wspólnego dla całej grupy METRANS systemu IT i planujemy jego uruchomienie w najbliższych tygodniach. Powinno to zwiększyć efektywność i poprawić możliwości operacyjne terminala.
Jak rozwija się usługa nieemisyjnego transportu – „Carbon Neutral Transport”? Czy polscy klienci mają możliwości korzystania z takiego ekologicznego rozwiązania oraz otrzymania certyfikatów potwierdzających neutralność środowiskową transportu?
Oferujemy neutralny pod względem emisji CO2 transport pomiędzy portami takimi jak Hamburg, Bremerhaven, ale również Koper a wszystkimi terminalami METRANS w Polsce. Handlowa nazwa produktu to HHLA Pure, który certyfikowany jest przez TÜV Nord. Kiedy prowadzimy pociągi na długim dystansie, np. po sieci niemieckiej, wykorzystując elektryczne lokomotywy zasilane wyłącznie zieloną energią, kompensata wygenerowanego CO2 jest bardzo niska. Klienci otrzymują od nas certyfikaty potrzebne do raportów środowiskowych zarówno ich własnych, jak również bezpośrednich właścicieli ładunków, także każdy podmiot korzystający z tego produktu otrzymuje pełne dokumentacyjne wsparcie. Wierzymy, że wraz ze stale rosnącą świadomością ekologiczną produkt HHLA zyska akceptację szerokiego rynku i stanie się nowym standardem w branży. Mamy możliwości aby oferować neutralny środowiskowo transport wszystkim naszym klientom.
Jak METRANS postrzega stabilność i efektywność transportu kolejowego?
Rola transportu kolejowego, jak również jego zdolność do konkurowania z transportem drogowym, to rozległy i niełatwy temat. Nakłady na budowę, modernizację i utrzymanie infrastruktury kolejowej to kwoty astronomiczne i zazwyczaj projekty te są trudne do zrealizowania, z jednej strony bez dofinansowania, z drugiej bez podnoszenia stawek w cennikach. Dodatkowo Polska ma bardzo dobrą sieć autostrad i dróg ekspresowych, a przy okazji najtańszych przewoźników w całej Unii Europejskiej. Stąd właśnie, aby produkt kolejowy mógł konkurować z drogowym, musi być w 100% pewny, przewidywalny, zrealizowany zgodnie z rozkładem i przy optymalnym wykorzystaniu zasobów – zwłaszcza w przypadku wysoko wolumenowych potoków ładunków. Pomimo wielu wyzwań jesteśmy przekonani, że transport kolejowy ma świetlaną przyszłość również w Polsce. Przewaga kolei leży nie tylko w jej większej odporności na zmianę warunków pogodowych. Jej mocną stroną jest niewątpliwie pewność, stabilność rozkładu oraz wysoka niezawodność. Jej atrakcyjność podnoszą niewątpliwie terminale przeładunkowe, na których można dokonać odprawę celną, przetrzymać kontenery, kontrolować logistykę kontenerową ostatniej mili, zmienić środek transportu itp. Czas pandemii ostro przetestował odporność systemu, widzimy jednak siłę, możliwości, elastyczność funkcjonowania w ramach sieci METRANS. Wierzymy również, że nasi klienci to dostrzegają i doceniają.
Jakie kierunki w przewozach intermodalnych będą się najlepiej rozwijać w terminalu w Gądkach i innych Państwa hubach w Polsce i Europie środkowej?
Każde połączenie dotyczące HUB terminalu bądź terminalu końcowego charakteryzuje się własną specyfiką oraz musi zostać przeanalizowane indywidulanie. Decyzje nigdy nie są podejmowane w oparciu o jedną opinię czy pojedynczego klienta. Brana jest pod uwagę ogólna przydatność, funkcjonalność oraz integralność z siecią METRANS. Nie uruchamiamy serwisów w odpowiedzi na cząstkowe oczekiwania uczestników rynku ale zawsze szukamy, opracowujemy i oferujemy rozwiązanie systemowe, które mogą być wykorzystywane w perspektywie długoterminowej.
Możemy powiedzieć, że stałym celem rozwojowym jest poprawa skomunikowania terminali METRANS w Polsce z pozostałymi naszymi lokalizacjami funkcjonującymi w ramach sieci. Na pewno chcemy uruchomić bezpośrednie i regularne połączenie pomiędzy Polską a Czechami, co umożliwiłoby dostęp do terminali na Słowacji, w Austrii, na Węgrzech, w Słowenii i Rumunii. To jest nasz wkład w realizację idei „z drogi na tory”. Właściwy rozwój nowych połączeń powinien zapewnić osiągnięcie korzyści skali i optymalizacji całego systemu. Wierzymy, że tylko dostępna, rozbudowana, dobrze umiejscowiona i efektywnie działająca sieć przyczyni się do dalszej popularyzacji transportu intermodalnego i wprowadzi go w nowy wymiar masowego wykorzystania.
Jak METRANS postrzega sytuację na rynku przewozów kolejowych?
Rok 2021 był Europejskim Rokiem Kolei, która w wielu obszarach przeżywa renesans, jednak pomimo zwiększonej atencji, boryka się z pewnymi wyzwaniami i ograniczeniami. Z naszej perspektywy niezmiernie istotnym dla funkcjonowania całego rynku jest przestrzeganie rozkładu jazdy oraz wykorzystanie zamówionych tras przez wszystkich przewoźników. Przewozy kolejowe muszą zyskać właściwy i należyty status. Ruch towarowy powinien mieć ten sam priorytet co ruch pasażerski. Warto zauważyć, iż towarowy transport kolejowy zdał egzamin w czasie pandemii, zapewniając stabilność w nadwyrężonych i zakłóconych łańcuchach dostaw. Kolej jest jedyną gałęzią transportu, która może być w 100% neutralną środowiskowo. Nie ma takiej drugiej. Pomimo tego kolei wciąż niestety brakuje wystarczającej uwagi i należytego wsparcia. Realizowanie przewozów możliwie jak najszybciej, zgodnie z rozkładem, umożliwiłoby odzyskanie pewnych zasobów infrastruktur, dzięki którym całość przewozów miałaby szansę wzrosnąć z korzyścią dla wszystkich uczestników rynku. Znane są ograniczenia dotyczące dopuszczalnej długości pociągów i cieszymy się, że w Polsce są duże starania aby zwiększyć długość składów z 600-650m do 700 a nawet 750m. Faktem jest, że pociągi o wspomnianej długości z sukcesem były już uruchamiane. Nasz tabor oraz terminale są w pełni gotowe do wykorzystania optymalnej długości, także pozostaje tylko dostępność lokalnej infrastruktury aby w pełni wykorzystać możliwości.
My w METRANS zawsze dążymy do wykorzystania optymalnych rozwiązań. Jeśli coś nie działa, po prostu znajdujemy sposób aby biznes działał bez zakłóceń, aby zadziałało. Dzięki najlepszej na rynku prędkości handlowej oraz naturalnej skłonności do przestrzegania rozkładu jazdy udało nam się rozwinąć produkcję kolejową z 1200 pociągów uruchomionych w 2018 roku do niemalże 3400 w roku 2021.
Staramy się działać z optymizmem, ale są sprawy zewnętrzne pozostające poza naszą kontrolą, na które nie mamy zbyt wielkiego wpływu i tam dostrzegamy pewne zagrożenia i ryzyka. Niech będzie to chociażby nierówny koszt dostępu do infrastruktury drogowej i kolejowej oraz, ostatnio rujnujący kalkulacje, szalejący wzrost kosztów energii trakcyjnej. To są niewątpliwie zagadnienia, które powinny być poważnie potraktowane przez nadzorców oraz odpowiedzialne urzędy.