W Porcie Morza Północnego rozwija się transport ro-ro
Port Morza Północnego zbliżył się prawie do poziomu ruchu towarowego sprzed pandemii. W 2021 roku port holendersko-belgijski zwiększył obroty ładunkowe o 9 proc. Przewozy ro-ro wykazały najwyższy wzrost, plus 37 procent, w ubiegłym roku.

Port Morza Północnego obsłużył w 2021 r. drogą morską 68,9 mln ton. Dało to 9-procentowy wzrost. Segment ro-ro okazał się najbardziej dynamiczny, dodając 37 proc. nowych przewozów. „Znowu obserwujemy nie tylko wzrost w 2021 roku, ale także większy udział w stosunku do rekordowego roku 2019. Wzrost był spowodowany zwiększonym transportem naczep i stali. Liczba przewiezionych samochodów pozostała bez zmian” – poinformował zarząd portu. Łącznie przeładowano 3,6 mln ton frachtu ro-ro.
Natomiast w przypadku ładunków masowych suchych (materiały budowlane, zboża, węgiel, ruda żelaza i złom), które są najważniejszym rodzajem przewozów dla Portu Morza Północnego, oznacza to faktyczne ożywienie do 2019 roku, wykazując wzrost o 12 proc. . Mokra masa (oleje roślinne i produkty chemiczne) wyniosła 16,7 mln ton, czyli 3 proc. więcej. Udział materiałów luzem (celuloza, stal i banany) wzrósł do 9,5 mln ton, co oznacza wzrost o 2 proc.
Kontenery były jedynym rodzajem przewozów ze spadkiem na poziomie 3 proc., ale tylko w tonach (2,6 mln ton). Uwzględniając dwudziestostopową jednostkę ekwiwalentną (TEU), fracht skonteneryzowany wzrósł o 27 procent, czyli 262 000 TEU. „Jednym z powodów spadku był zmniejszony transport bananów w kontenerach (przejście na transport luzem). Segment kontenerowy od 3 lat utrzymuje się na tym samym poziomie” – podsumował Zarząd Portu Morza Północnego.